Najnowsze wpisy

O co (też) chodzi w tym szumie

Jak pewnie wszyscy wiedzą, USA zafundowały światu kolejne święto demokracji. Z odrobinką parodii święta demokracji, ale amerykański system wyborczy nie od dziś jest przedmiotem żartów. Zresztą, nie kopie się leżącego. Szczęśliwie, z punktu widzenia inwestora całe zamieszanie ma marginalne znaczenie. Niezależnie kto wygra, prognozy na przyszłość pozostają i pozostaną optymistyczne, a kredyt tani.

Czytaj dalej >

Królicza nora pesymizmu

W poprzednim tekście zwróciłem uwagę, że światopogląd inwestora i związane z nim skrzywienie ideologiczne może mieć istotny wpływ na podejmowane przez niego decyzje finansowe i inwestycyjne. Skrzywienie ideologiczne może oddziaływać zarówno w konkretnych kwestiach jak i na poziomie ogólnym poprzez determinowanie optymistycznego lub pesymistycznego nastawienia do sytuacji gospodarczej, społecznej i politycznej.

Czytaj dalej >

Jeśli Trump, to…, jeśli Biden, to…

Wzrośnie lub spadnie. Możemy wstawić w dowolnych kombinacjach w wykropkowane pola. Komentatorzy każdego dnia mają używanie. Spadło bo rynki oczekują wygranej Bidena, a może jednak spada, bo oczekują na wygraną Trumpa. Wygrana dotychczasowego prezydenta jest dobra dla rynków bo oznacza podtrzymanie dotychczasowego trendu. A może jednak jest zła, bo przecież ten trend się zawahał. Biden – to źle, bo przecież podniesie podatki, a może dobrze, bo jednak pojawi się jakaś odpowiedzialność.

Czytaj dalej >

Światopogląd może mieć spore znaczenie w inwestowaniu

Większość ludzi lubi o sobie myśleć jako o wyważonych, skrupulatnych arbitrach, którzy przed podjęciem decyzji lub wyrobieniem sobie poglądu na dany problem rzetelnie badają fakty, oceniają ich znaczenie i na tej podstawie przystępują do działania. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Nasze ideologiczne skrzywienia mają istotny wpływ na opinie, które sobie wyrabiamy.

Czytaj dalej >

Jak aktor został inwestycyjnym guru

„Gdybyś mi powiedział dziesięć lat temu, że będę autorem książek na tematy finansowe i jednym z wiodących głosów na świecie na temat złota i ekonomii światowej powiedziałbym, że zwariowałeś” – pisze były aktor i scenarzysta filmowy Adam Baratta w książce „The Great Devaluation: How to Embrace, Prepare, and Profit from the Coming Global Monetary Reset”.

Czytaj dalej >

Plan minimum (niemal) wykonany

Zarysowany 6 października scenariusz rozwoju sytuacji na rynku, właśnie się wypełnił niemal dokładnie. To była równocześnie ten rodzaj sytuacji, gdy rynek nie robił niespodzianek w postaci nagłych zwrotów, czy wybić przeciwko głównemu trendowi.

Przypomnijmy – indeks WIG20 zbliżył się wówczas do poziomu 1750 pkt, które było górnym ograniczeniem korekty. Jednoznacznym sygnałem dla dalszej kontynuacji spadków trwających już od połowy sierpnia, byłby spadek poniżej 1700 punktów. Ten nastąpił kilka dni później.

Czytaj dalej >