Życie w bańce

Dużymi krokami zbliża się temat finalnych zmian w OFE i kolejnego na przestrzeni ostatnich lat przymusu podjęcia decyzji finansowej przez społeczeństwo – ZUS czy nowy zwierz lansowany przez rząd. Temat jest gorący medialnie, ale ja mam poczucie, iż zaczynamy żyć w Dniu Świstaka. Za mojego życia podejmowaliśmy już decyzje o wyborze OFE, porzuceniu OFE, inwestowania przez IKE, a teraz jeszcze musimy wybrać PPE i PPK. Trwająca od lat dyskusja na temat kondycji polskiego systemu emerytalnego, której centralnym punktem jest pytanie o wypłacalność ZUS w perspektywie kolejnych dekad, wisi nad nami już pewnie ze 30 lat. Gdzieś w tym wszystkim ginie jednak problem rozumienia tematu przez przeciętnego Kowalskiego.

Czytaj dalej >

Wykres dnia: Sprzedać w maju?

Z racji peryferyjności polskiego rynku operujemy w pewnej niewoli i zależności od wypracowanych zasad na rynkach światowych. Powtarzamy globalne myśli o anomaliach kalendarzowych zapominając, iż Wall Street miała stulecie, by dorobić się zaleceń typu „Sell in May”. Szybko spójrzmy zatem na ostatnie 20 lat WIG20 przez pryzmat zalecenia, o sprzedawaniu w maju i powrocie na rynek w końcówce października.

Czytaj dalej >

Zapomniana technika

Na naszym twitterowym koncie pojawił się wykres, skądś tam podany dalej, który sam w sobie został później jakoś skomentowany (świat przed twitterem był jednak łatwiejszy – podawało się źródło i był porządek). W pewnym momencie ktoś, dla żartu, dokonał odwrócenia wykresu i oczywiście zrobiło się śmiesznie. Niemniej, ten banalny zabieg przypomniał o zapomnianej nieco technice ocen własnych zapatrywań na układ sił na wykresach, który warto przypomnieć.

Czytaj dalej >

Wielki finał

Pewnie większość czytelników blogów bossy już szykuje się do świątecznego odpoczynku, więc rzucanie dziś tematu OFE jest pomysłem zwyczajnie złym, ale stali czytelnicy pamiętają, iż byłem jednym z pierwszych, który mówił, iż OFE zostaną zabite. W istocie sygnalizowałem na blogach bossy koniec OFE w 2011 roku, więc zwyczajnie nie mogę pozwolić sobie na pominięcie momentu, w którym OFE zostaną dobite przez klasę polityczną.

Czytaj dalej >

Pochwała rynkowej kontroli

Na blogach bossy zrobił nam się Dyskusyjny Klub Filmowy. Z notek (1 i 2) wyłania się obraz ryzyk, na jakie narażeni są inwestorzy z racji nieprzejrzystości części biznesów. Gdzieś umknęła jednak zmienna, która powinny być podkreślona – giełdy oferują możliwość prześwietlenia biznesów inwestorom w sposób, którego nie oferuje właściwie żadna inna instytucja.

Czytaj dalej >

Wykres dnia: Słabość WIG20

Słaba końcówka bieżącego tygodnia w koszyku WIG20 poszerzyła przepaść pomiędzy warszawskimi blue chipami, a indeksami innych rynków wschodzących. W efekcie w perspektywie year-to-date warszawskie gwiazdy świecą przytłumionym blaskiem. Naszym wykresem na niedzielę jest relatywna słabość WIG20, która otwiera przed rynkiem szansę na większe zainteresowanie świata.

Czytaj dalej >

FOMC sprzyja bykom w Warszawie

Na blogach bossy wielokrotnie przeglądaliśmy się decyzjom Fed przez pryzmat notowań Fed Funds Futures i odnotowywaliśmy, iż rynek znacznie lepiej od członków FOMC prognozuje przyszłą politykę amerykańskiego banku centralnego. Dlatego wczorajszy komunikat FOMC należy uznać raczej za wydarzenie typu non-event, niż  wydarzenie mocno wpływające na ceny, ale warto spojrzeć na konsekwencje dla rynków wschodzących, jakie rysują się za sprawą coraz bardziej gołębiej postawy Fed i generalnie kondycji globalnej gospodarki.

Czytaj dalej >