Czy indywidualny inwestor potrzebuje benchmarku?

W poprzednich tekstach pisałem o tym, czy inwestor powinien porównywać swoje wyniki do rezultatów innych inwestorów. Moim zdaniem odpowiedzią na to pytanie jest kategoryczne nie.

W tym miejscu pojawia się pytanie: skoro porównywanie się z innymi inwestorami jest szkodliwe, to z czym ma inwestor zestawiać swoje wyniki? Wielu uważa, że indywidualny inwestor musi mieć jakiś benchmark. W przeciwnym wypadku nie wiedziałby, jak dobrze lub źle sobie radzi.

Czytaj dalej >

Porównywanie się w inwestowaniu: zero wiedzy, zero przewagi

Wczoraj pisałem o tym, że porównywanie się z innymi inwestorami nie ma sensu. Mój argument opierał się na tym, że jest to porównywanie jabłek z pomarańczami: inwestorzy mają różne strategie, podejścia do ryzyka, horyzonty czasowe i możliwości, a dodatkowo z reguły odnosimy się nie do pełnych wyników, lecz do wybranych i publicznie ujawnianych fragmentów. Jabłka do pomarańczy.

Czytaj dalej >

Historia dwóch spółek

Tydzień temu z pewnym entuzjazmem pisałem o tym, że złożono zawiadomienie o podejrzeniu ujawnienia i wykorzystania informacji poufnych w obrocie akcjami. Dotyczyło to spółek Mabion oraz Wojas.

Choć komunikaty dotyczyły podejrzeń insider tradingu z lat 2021–2023, co mogło zirytować część inwestorów, to pokazywały, że KNF śledzi podejrzane przypadki i gdy ma wystarczająco dużo dowodów, to działa.

Czytaj dalej >

Kurs rośnie przed ESPI? KNF zabiera głos.

W poniedziałek Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała dwa podobnie brzmiące komunikaty. Oba informowały o złożeniu zawiadomienia o podejrzeniu ujawnienia i wykorzystania informacji poufnych w obrocie akcjami. Dotyczyły spółek Mabion oraz Wojas.

Zawiadomienia dotyczyły złamania dwóch przepisów: dotyczącego ujawnienia informacji poufnych oraz dotyczącego wykorzystania tych informacji w obrocie akcjami.

Czytaj dalej >