Perły wydłubywane z koron
To jednak było fascynujące obserwować w ostatnich dniach zachowanie kursów spółek, które „zahaczyły” tematycznie o koronawirusa. 2 marca spółka BioMaxima zgłosiła Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w Polsce test do wykrywania koronawirusa. Po publikacji komunikatu w poniedziałek akcje wzrosły o około 30 procent z poziomu 4,40 do 5,65 zł. Kolejnego dnia rajd trwał, by w maksymalnym momencie osiągnąć 6,9 zł. Poniedziałkowa sesje była jednak o tyle ciekawa, że wolumen akcji wyniósł 1,15 mln szt., czyli połowę wszystkich wyemitowanych akcji. Jeszcze dzień wcześniej było to zaledwie 16 tysięcy a dwa tygodnie wcześniej 3 sztuki (słownie: trzy).