Moja symulacja

W teorii, różnica między teorią i praktyką nie istnieje. W praktyce owszem. Yogi Berra

Symulacje to coś niesłychanie użytecznego. Dzięki nim możemy spróbować określić potencjalne skutki wykorzystania jakichś narzędzi, ewentualnie próbować przekonać innych do swoich racji. Gdy startowała reforma emerytalna w symulacjach długoterminowych dotyczących wielkości naszych emerytur zakładano średnioroczną stopę zwrotu na poziomie 10-15 %.

Czytaj dalej >

Samokrytyka OFE

W szczycie hossy pojawiało się mnóstwo pomysłów związanych z inwestowaniem na rynkach akcji. Być może część Czytelników pamięta postulaty ze strony środowiska funduszy emerytalnych dotyczących zwiększenia limitów inwestycji zagranicznych i rozważenia zwiększenia możliwych inwestycji w akcjach, ponad dotychczasowe.

Czytaj dalej >

Czy IGTE celowo robi błędy?

Pisałem już o problemach Izbyt Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych z matematyką. Izba do dziś nie poprawiła tych błędów, za to walczy o nasze prowizje w imieniu OFE z wielką determinacją. Właśnie wyprodukowała list do jednego z posłów, w którym zamieszcza symulacje udowadniające, jak prowizje nie mają najmniejszego znaczenia.

Czytaj dalej >