Ideologiczne skrzywienie w inwestowaniu
W poprzednim wpisie omówiłem badania przeprowadzone na grupie 1111 Amerykanów, które pokazały, że ideologiczne skrzywienie może ograniczać zdolność do wyciągania poprawnych wniosków z analizowanych danych.
W poprzednim wpisie omówiłem badania przeprowadzone na grupie 1111 Amerykanów, które pokazały, że ideologiczne skrzywienie może ograniczać zdolność do wyciągania poprawnych wniosków z analizowanych danych.
Fascynujący eksperyment przeprowadziło czterech amerykańskich badaczy. Pokazał on, że ideologiczne skrzywienie może drastycznie ograniczać zdolność do wyciągania poprawnych wniosków z analizowanych danych.
Co więcej, badania pokazały, że wysokie umiejętności kognitywne, w przypadku eksperymentu umiejętności liczenia, nie chronią przed negatywnymi skutkami skrzywienia ideologicznego. Moim zdaniem, te wnioski mają bardzo ważne znaczenie dla inwestorów.
Miesiąc temu wspomniałem o interesującym wywiadzie, którego Daniel Kahneman udzielił w czasie spotkania z pracownikami The Motley Fool.
W strumieniu mojego Twittera pojawił się odnośnik do tekstu, w którym w sierpniu 2010 roku Barry Ritholtz zastanawiał się czy amerykańskie obligacje znajdują się w fazie bańki spekulacyjnej. Ritholtz sprawdził, którzy komentatorzy i analitycy popierają hipotezę spekulacyjnego bąbla, a którzy argumentują, że spekulacyjnej gorączki na rynku amerykańskich obligacji nie ma.
Dwa tygodnie temu, perspektywa ustanowienia światowego rekordu wysokości wygranej na loterii ‘opanowała’ media i zelektryzowała miliony Amerykanów. W loterii Mega Millions można było wygrać astronomiczną kwotę 640 mln USD. Po losowaniu okazało się, że wygrana najprawdopodobniej rozdzielona zostanie pomiędzy trzech zwycięzców.
Z Pulsu Biznesu dowiedziałem się o badaniu TNS Pentor dotyczącym inwestycyjnych zachowań i preferencji Polaków. Z badań wynika, że zaledwie 8% Polaków zdecydowałoby się zainwestować na giełdzie nieoczekiwaną wygraną w wysokości 50 tysięcy złotych (29% odłożyłoby ją na lokacie bankowej). To zupełnie zrozumiałe skoro siedmiu na dziecięciu Polaków postrzega giełdę jako hazard (54%) lub grę z nierównym przeciwnikiem (16%).
Mnie zafascynowały odpowiedzi na drugie pytanie w badaniu, w którym zapytano respondentów o decyzję, którą podjęliby mając do wyboru