Najnowsze wpisy

Mit maklera krwiopijcy

W ostatnim czasie coraz częściej otaczają mnie głosy, w których maklera przeciwstawia się klientowi biura. Zwykle w zestawie standardowych zarzutów pojawia się prowizja, jako coś grzesznego, co ma stawiać biuro maklerskie w konflikcie interesów z klientem. W podtekście – a czasami wprost – pojawia się zarzut, iż celem biura maklerskiego nie jest zbudowanie dobrej obsługi klienta, ale właśnie skasowanie prowizji bez przejmowania się tym, co dzieje się z klientem, gdy już zapłaci prowizję.

Czytaj dalej >

Niewinna wiadomość

Kilka dni temu przez serwisy giełdowe przewinęła się wiadomość, iż wedle szacunków Międzynarodowej Agencji Energii Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone w konsumpcji energii (liczonej wskaźnikiem Mboe*). W większości polskich serwisów powoływano się na The Financial Times, ale wiele było uproszczeń oraz pominięć ważnych faktów, które będą miały znaczenie w przyszłości.

Czytaj dalej >

Czy możesz mieć szansę?

Gdybyśmy, zamiast myśleć o prognozowaniu kursów walut, cen akcji, czy innych towarów zaczęli patrzeć na rynki w kategoriach zakresu możliwych wahań i procentowych prawdopodobieństw, świat byłby mniej ryzykownym miejscem. Dopuszczalibyśmy wówczas pewien stopień prawdopodobieństwa wystąpienia rzeczy niezwykłych i nie byłyby one dla nas szokujące. Prognozowanie traktowane klasycznie jest wyłącznie zgadywaniem.

Czytaj dalej >