Pokonać rynek – inspiracje 4 (z konkursem)
Czy polska giełda oferuje jakieś korzyści z zastosowania tak trywialnej formacji jak opisywana przeze mnie w poprzednich wejściach „CUPS & CAPS”?
Czy polska giełda oferuje jakieś korzyści z zastosowania tak trywialnej formacji jak opisywana przeze mnie w poprzednich wejściach „CUPS & CAPS”?
Ponownie Art Collins i testy zarówno jego autorskich, ale i również kilku znanych już pomysłów na pokonanie rynków (nie tylko futures). Ciąg dalszy formacji „Cups & Caps” poniżej.
Poprzednia notka o bańkach spekulacyjnych wzbudziła nieco emocji, zwłaszcza u lesserwissera (wyrazy szacunku), więc pozwolę sobie jeszcze podrapać temat paradoksami, które – mam nadzieję – wzbudzą nieco wątpliwości.
Na początek zagadka dla Czytelników – bez sięgania do wspomagaczy proszę odpowiedzieć ile lat ma figura byka w Nowym Jorku, zwyczajowo traktowana jako symbol hossy?
Nadszedł 1 czerwca 2011. Oprócz Dnia Dziecka (najlepszego wszystkim małym i dużym dzieciom) oznacza to również, że nadszedł czas opublikowania wyników konkursu bossaAPI. Ladies and gentlemen! The winner is ….
Poniżej jeden z wybranych przeze mnie pomysłów na strategie Arta Collinsa z książki „Beating the Financial Futures Market”, opisanej w poprzednim wpisie.
Trochę dla odmiany po serii wpisów o losach subiektywności w Analizie Technicznej tym razem nieco więcej o pomysłach na precyzyjnie, stuprocentowo obiektywnie zdefiniowane transakcje, zahaczające wprost o systemy transakcyjne.
Nie wiem czy lubię warszawskiego byka. Tego z siedziby GPW na Książęcej.
Na pewno poprawia mi humor, gdy go widzę, więc jakąś sympatią do niego pałam.
Jeszcze kilka luźnych uwag na zamknięcie cyklu. Problem zapewne będzie jednak wracał niejednokrotnie przy innych okazjach związanych z A.T.
W jednej z ostatnich dyskusji na blogach bossy pojawił się wątek spekulacji i spekulantów, których politycy i publicyści lubią obwiniać za wydarzenia takie, jak głód, upadki rządów i państw, ale też drożyznę.