Najnowsze wpisy

Trading wahadłowy

Bulkowski, Spekulacja wahadłowa

Osobiście wolę oryginalną nazwę „Swing trading”, ale mniejsza o drobiazgi, ważna skuteczność.

Thomas Bulkowski to solidna marka w branży giełdowej. Na naszych blogach pojawiał się wielokrotnie. Tym razem proponuję go w najbardziej smakowitym, jeśli chodzi o mnie, wydaniu, czyli w nowej książce na naszym rynku, traktującej właśnie o tym jak usprawnić ‘Swing trading’. To ten rodzaj tradingu, który próbuje wykorzystać kilkudniowe fale ruchów indeksu między kolejnym lokalnym minimum i maksimum, stąd nazwa, czerpiąca swe źródła w słowach: huśtawka, wahadło.

Czytaj dalej >

Rynek akcyjny ewoluuje

W ostatnich dwudziestu latach populacja USA zwiększyła się o 20%, amerykański PKB wzrósł o 65% a liczba spółek notowanych na rynku publicznym spadła z około 7 300 do 3 700 a więc niemal o 50%. Jak widać Polska nie jest jedynym rynkiem, na którym spółki z coraz większą niechęcią traktują obecność na rynku publicznym.

Czytaj dalej >

Polityczne niespodzianki

Po dzisiejszej konferencji władz monetarnych w Europie rynki wejdą w okres przygotowania się na prawdopodobnie ostatnie ważne wydarzenie tego roku, jakim jest grudniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Powoli można zatem szukać wstępnych podsumowań roku – na szersze przyjdzie czas w styczniu wraz z naszymi corocznymi prognozami.

Czytaj dalej >

Młodzi straceni dla rynku

Coraz częściej słyszę z różnych stron, że młodzi ludzie odwrócili się od rynku finansowego i giełdy. Że nie widzą sensu w jej istnieniu. Nie ufają mechanizmom rynkowym, uważając je za manipulację i kasyno, grę w której nie da się zarobić. Podobną tezę postawił Trystero w swoim tekście sprzed kilku dni (https://blogi.bossa.pl/2016/12/04/wykres-dnia-to-nie-jest-gielda-dla-mlodych-ludzi/) omawiając badania najnowszą edycję Ogólnopolskiego Badania OBI.

Z badań wynika jednoznaczny trend – od siedmiu lat spada odsetek młodych ludzi zaangażowanych na giełdzie. Zarówno w najmłodszej grupie, czyli tej która najczęściej nie ma pieniędzy tylko marzenie o pieniądzach, ale również w tej między 25 a 35 rokiem życia, która teoretycznie może pozwolić sobie na wygenerowanie jakichś, niewielkich nawet, kwot na inwestowanie. Czy jest to trend niepokojący, czy zupełnie naturalny?

Czytaj dalej >

Wyższy wzrost PKB nie oznacza wyższej stopy zwrotu z akcji

Studenci na pierwszych latach studiów ekonomicznych są uczeni, że giełda jest barometrem gospodarki. Tymczasem w XX w. szybszy wzrost PKB w kraju wiązał się średnio z niższymi zyskami inwestorów – wynika z książki „Triumph of the Optimists. 101 years of Global Investment Returns” autorstwa Elroya Dimsona, Paula Marsha i Mike`a Stautona.

Czytaj dalej >