Dziesięć lat później bez zmian

Nieco ponad dziesięć lat temu pojawił się słynny komunikat Komisji Nadzoru Finansowego „w sprawie wyników osiąganych przez inwestorów na rynku forex”. Pisałem o nim w tekście Aż 18 procent zarabia zwracając uwagę na niezbyt fortuną narrację, sprowadzającą się do tego, że „rynek forex jest zły, bo na nim inwestorzy tracą”.

Temat, co jakiś czas wracał i wracał. Nieustannie dominowało hasło, z którego wynikało, że to ten konkretny rynek – czyli pozagiełdowy rynek, na którym wykorzystywana jest dźwignia – ma jakieś cechy charakterystyczne sprawiające, że ponad 80 procent inwestorów traci na nim pieniądze. Są ponadto tak głupi i bezrozumni, że tego nie rozumieją, dlatego trzeba ich chronić.

Co z tym forexem

Ciekawe było to, że naprawdę rzadko kto próbował sobie odpowiedzieć na pytanie „a jak jest na innych rynkach” – zarówno akcji, jak i kontraktów terminowych (czyli instrumentów regulowanych, notowanych na giełdach), czy porównać to do innych aktywności biznesowych, w których podejmuje się ryzyko. Dodatkowo uparcie zapominaliśmy, że jeśli spora grupa inwestorów wchodzi na rynki, w przekonaniu, że to łatwe i proste pieniądze, to niestety będzie to miało takie same efekty, jak próba przebiegnięcia maratonu, bez przygotowania (Jak pobiec maraton w 3 godziny).

Bardzo się ucieszyłem, gdy znalazłem książkę Toma Hougaarda Wygrywają ci, którzy potrafią przegrywać. W zasadzie po raz pierwszy trafiłem na kogoś, kto zwrócił uwagę właśnie na te aspekty. Musiałem ją wydać!

Załóżmy, że masz ambicję wystartować w maratonie. Uda ci się to,  jeśli przygotujesz do tego odpowiednio swoje ciało i umysł. Z inwestowaniem na giełdzie dużych pieniędzy jest podobnie. Musisz pozwolić, by twój umysł miał szansę nauczyć się radzenia sobie z lękiem  pojawiającym się, gdy stawka, o którą grasz, staje się coraz większa.

Nie ma sensu porównywać się z innymi graczami. Jasne, czasem  można się od nich uczyć, ale musisz wiedzieć, że to jest droga, którą  trzeba przebyć osobiście.

Wszystko o czym od lat piszemy na blogach, doświadczony trader, pokazujący swoje transakcje na żywo, zebrał w jednym miejscu.

Traci większość

Jeśli tak jest, to nie znaczy, że coś jest z rynkami. To znaczy, że większość nas – najzupełniej normalna – robi coś, co wpędza nas w kłopoty.

Naturalnie od wielu lat zajmują się tym psychologowie, którzy sięgnęli do nauk ekonomicznych. Trend, który zainicjował Daniel Kahneman i Amos Tversky. Przy podejmowaniu decyzji, człowiek popełnia wiele błędów poznawczych wynikających, z tego jak postrzega straty, zyski, kiedy doświadcza, żalu i bólu. Rynki owszem są trudne, bo nieprzewidywalne. Ale to my, z naszymi skłonnościami, nadziejami, niekompetencjami jesteśmy odpowiedzialni za własne porażki.

W przedmowie do swojej książki, Tom pisze:

[Kochana giełdo] Dostałem od ciebie bezsenne noce. Dostałem też łzy w moich oczach, złość w moim ciele i ból w mojej duszy. Ale nie mogłem pozwolić ci odejść. Wiedziałem, że to nie koniec, że muszę szukać dalej. Oddałem ci wszystko, bo dzięki tobie czułem, że żyję. Dzięki tobie miałem cel. Stawiałaś przede mną wyzwania tak ciężkie, że zyskałabyś z pewnością uznanie wojskowego instruktora musztry.

Zawsze cię za to kochałem. Trzymałaś mnie w ryzach, tak jak robią to rodzice pragnący dla swoich dzieci wspaniałej przyszłości.

Jednak twoje nauki nie były jasne. Obmyśliłaś je tak, by wyglądały na łatwe. Ale nigdy łatwe nie były. Wmówiłaś wszystkim, że tańcząc z tobą, można się kierować modelami, równaniami, wskaźnikami, normalnym myśleniem i logiką. Często jednak niewiele jest w tobie logiki. Starałem się tańczyć z tobą całymi latami, aż pewnego dnia wyjawiłaś mi przypadkiem swój sekret. Powiedziałaś, bym przestał próbować cię zrozumieć. Powiedziałaś, bym zrozumiał samego siebie.

Przestałem inwestować. Przestałem grać. Dałem sobie czas na zrozumienie samego siebie. A gdy wróciłem na taneczny parkiet, przywitałaś mnie z otwartymi rękami i uśmiechem. „Witam z powrotem – powiedziałaś. – Widzę, że teraz coś już rozumiesz. Wziąłeś ze sobą plastry?”.

Najciekawsze jest to, że patrząc przez te trzy dekady na siebie, na różnych inwestorów, których spotykałem – większość z nas, musiała przejść przez tę samą ścieżkę. Zrozumieć, że najlepsze nawet narzędzia, będą do niczego, jeśli nie będziemy pracować nad sobą.

Oczywiście większość z nas szuka łatwej drogi – żeby zrobić coś ze sobą. Zrzucić nadmiarowe kilogramy, odstawić używki, zacząć uprawiać sport, zmienić niechciane nawyki. Stąd popularność tych wszystkich poradników „jak zmienić swoje życie w weekend”, „osiem zasad, które sprawią, że zrobisz to, czego ci się nie udało”. Dlatego też wciąż będziemy szukać różnych guru, fantastycznych systemów, doskonałych wskaźników. Bo to daje złudzenie, że coś robimy. Przeczytanie książki „zacznij dietę już dziś” jest znacznie prostsze niż rozpoczęcie jej naprawdę.

Aż 99 procent graczy giełdowych nie zdaje sobie sprawy z tego, że  szukają odpowiedzi w niewłaściwych miejscach. Znajomość analizy  technicznej i fundamentalnej, wskaźników, proporcji, formacji, linii  trendu… No cóż, wszyscy je przecież znają i wszyscy – z wyjątkiem

jednego procenta – tracą pieniądze.

Co robi ten jeden procent, czego nie robi pozostałe 99 procent?

Co takiego robię ja, czego nie robią inni?

Odpowiedź jest prosta i złożona zarazem. Jestem wybitny, jeśli chodzi o przegrywanie.

Wygrywa ten, kto potrafi najlepiej przegrywać.

Jestem w stanie spekulować tak, jak to robię, dzięki temu, jak funkcjonuje mój umysł. Moja znajomość analizy technicznej jest w najlepszym wypadku przeciętna. Tym, co mnie wyróżnia, jest znajomość samego siebie.

Prawdziwą miarą twojego rozwoju jako istoty ludzkiej nie jest to, co wiesz, lecz to, co robisz z tym, co wiesz.

No właśnie.

Odsetek klientów ze stratą na rynku CFD (źródło: KNF)

Książka do nabycia między innymi na stronach wydawnictwa.

[Ilustracja: Bing AI]

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.