Kilka dni temu minęła 40 rocznica uruchomienia pierwszego funduszu indeksowego. Stworzony przez firmę Vanguard indeks odwzorowywać miał zachowanie indeksu S&P 500*.
W 1976 roku twórcy funduszu spodziewali się pozyskać z rynku 150 mln USD. Udało im się początkowo zgromadzić nieco ponad 11 mln USD. Czterdzieści lat później firma Vanguard zarządza około 3,6 bln dolarów aktywów, z czego 70% to pasywne fundusze indeksowe. Wzrost popularności pasywnego inwestowania jest tak wyraźny, że niektórzy komentatorzy zastanawiają się czy nie zniszczy on kluczowej roli rynków finansowych w alokowaniu kapitału do produktywnych inwestycji.
Chciałbym dziś zwrócić uwagę na inny aspekt inwestowania pasywnego i generalnie całej strategii biznesowej Vanguard: obniżanie kosztów inwestowania. O tym aspekcie Eric Balchunas pisał na Bloombergu i to z tego artykułu pochodzi wykres dnia porównujący ważone aktywami** opłaty za zarządzanie w funduszach Vanguard i przeciętne opłaty w aktywnie zarządzanych funduszach:
Eric Balchunas argumentuje, że od momentu powstania firma Vanguard pomogła zaoszczędzić inwestorom ponad 500 mld dolarów. Dokonała tego na trzy sposoby. Inwestorzy w funduszach Vanguard ponosili niższe koszty inwestycji niż w aktywnych funduszach. Analiza wielkości aktywów Vanguard wskazuje na 175 mld USD oszczędności z tego powodu. Kolejne 140 mld USD to oszczędności z powodu niższych kosztów transakcyjnych, które ponoszą pasywne fundusze Vanguard ponieważ handlują akcjami rzadziej niż aktywnie zarządzane wehikuły. Około 200 mld USD dodał „efekt Vanguard” czyli wymuszanie obniżek opłat w konkurencyjnych firmach, które chcą rywalizować z szybko rosnącym biznesem Vanguard. Dzięki temu efektowi od kilkunastu lat wyraźne spadają opłaty za zarządzanie w aktywnych funduszach.
Można więc powiedzieć, że w okresie 40 lat istnienia Vanguard*** dokonała redystrybucji około 500 mld USD od klasy zarządzających funduszami do zwykłych inwestorów. Jeśli weźmiemy pod uwagę tę kwotę to może się okazać, że Vanguard jest jedną z najbardziej pożytecznych, z punktu widzenie przeciętnego konsumenta, firm finansowych.
Obniżenie opłat za zarządzanie i pojawienie się pokaźnego wyboru pasywnych wehikułów inwestycyjnych to dwie z wielu przesłanek skłaniających niektórych komentatorów do opinii, że żyjemy w najkorzystniejszym dla indywidualnych inwestorów okresie w historii rynków finansowych. W ostatnich kilkudziesięciu latach dramatycznie obniżono koszty transakcyjne. Wyraźnie zwiększyła się też płynność na rynkach. Istotnie zwiększyła się także dostępność danych finansowych: zarówno raportów finansowych spółek jak i danych o zmianach cen na rynku. Rewolucja technologiczna umożliwiła natomiast przeciętnemu inwestorowi zaawansowaną analizę tych danych na domowym komputerze.
Należy jednak pamiętać, że wszyscy inwestorzy mogą skorzystać z wymienionych wyżej zmian czyli można oczekiwać, że zwiększyły się także przeciętne umiejętności uczestników rynku. Wielu czytelników wskaże także potężne negatywne zmiany w makroekonomicznym otoczeniu rynków finansowych – przede wszystkich spadek tempa wzrostu gospodarczego, który zredukuje zapewne rynkowe stopy zwrotu. Inni obserwatorzy mogą natomiast wskazać na rosnącą rolę banków centralnych i rządów, która wprowadza niepewność polityczną na rynki finansowe.
Sukces Vanguard i rozwój inwestowania pasywnego można także rozpatrywać w jeszcze jednym kontekście: to ważny przykład zachodzących w sektorze finansowym zmian, których beneficjentami są konsumenci!
* Co ciekawe, na początku istnienia fundusz miał w portfelu tylko 280 spółek: 200 największych spółek z indeksu i 80 z pozostałych 300, które miały odwzorowywać zachowanie mniejszych uczestników indeksu.
** Ważone aktywami ze względu na fakt, że koszty zarządzania w różnych kategoriach aktywów bardzo się różnią: na przykład z reguły są one dużo niższe w funduszach obligacji niż w funduszach akcyjnych
*** Na Blogach Bossy zwróciłem uwagę na rynkowe opinie twórcy firmy – Jacka Bogle’a
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.