Niech przemówią książki
Dyskusje w komentarzach o książce „Droga Żółwia” to chyba odpowiednia okazja by poświęcić kilka słów kwestii autorytetu twórców tego typu lektur.
Dyskusje w komentarzach o książce „Droga Żółwia” to chyba odpowiednia okazja by poświęcić kilka słów kwestii autorytetu twórców tego typu lektur.
Jakkolwiek zabawnie brzmi tytuł tego wpisu, a zarazem tytuł książki, o której chciałbym w nim napisać, inwestorzy wiedzą, że Żółw to w świecie tradingu symbol sukcesu i systematycznego podejścia do rynku.
Czy polska giełda oferuje jakieś korzyści z zastosowania tak trywialnej formacji jak opisywana przeze mnie w poprzednich wejściach „CUPS & CAPS”?
Ponownie Art Collins i testy zarówno jego autorskich, ale i również kilku znanych już pomysłów na pokonanie rynków (nie tylko futures). Ciąg dalszy formacji „Cups & Caps” poniżej.
Poniżej jeden z wybranych przeze mnie pomysłów na strategie Arta Collinsa z książki „Beating the Financial Futures Market”, opisanej w poprzednim wpisie.
Trochę dla odmiany po serii wpisów o losach subiektywności w Analizie Technicznej tym razem nieco więcej o pomysłach na precyzyjnie, stuprocentowo obiektywnie zdefiniowane transakcje, zahaczające wprost o systemy transakcyjne.
Jeszcze kilka luźnych uwag na zamknięcie cyklu. Problem zapewne będzie jednak wracał niejednokrotnie przy innych okazjach związanych z A.T.
Obiecywałem również pokazanie roli subiektywności w na wskroś obiektywnym tradingu legendarnego zespołu ‘Żółwi’ (The Turtles).
Sygnalizowałem wcześniej sięgnięcie do literatury by wskazać palcem miejsca w których mamy do czynienia z pozornie Obiektywną Analizą Techniczną (OAT). A ponieważ wkroczymy w świat subiektywności, każdy zobaczy pewnie to co chce zobaczyć.
Dlaczego analitycy preferują subiektywne, lub może raczej quasi obiektywne podejście do technicznych analiz rynkowych? Na ile z takiej twórczości może skorzystać ich czytelnik?