MINDSET bez tajemnic – epilog
Prowokujące pytanie na rozgrzewkę:
Amatorzy koncentrują się przede wszystkim na zyskach, profesjonaliści na ryzyku.
Optymalna strategia to nie pytanie, „jak wygrać najwięcej”, ale raczej „Jak stracić jak najmniej”.
Pierwsze z tych zdań znalazło się w książce dotyczącej spekulacji na giełdzie – Smarter Trading, Perry Kaufmana, drugie w wywiadzie dla magazynu The New Yorker. Wypowiedział je Chris Ferguson, wyjaśniając strategię gry w pokera. Ferguson zrobił doktorat z informatyki na UCLA, zawodowo zajął się pokerem, wygrywając kilkukrotnie istotne turnieje.
Ryzyko i trading wydają się od siebie nierozłączne. Jednak liczba możliwych relacji, które wiążą ze sobą te dwa określenia jest tak duża, że czasami może zaskakiwać. Zwłaszcza jeśli człowiek na rynku zaczyna mówić, że przestaje akceptować ryzyko. Boi się go podejmować.
Modele, którym poświęciłem 2 poprzednie wpisy, a objęte nazwą „Stały rozmiar” (Fixed size), są wg moich obserwacji bardzo popularne wśród inwestorów indywidualnych, mimo to Tharp nie poświęca im wiele uwagi w swoich książkach.
Grzegorz tydzień temu wytknął mi, że zaniedbałem działkę rozmów o nieco luźniejszych sprawach więc poprawiam się 🙂
Dyskutowania o najtrudniejszych nawet kwestiach, w tym zysków i strat celebrytów tradingu, nie powinniśmy się krępować. Sięgam więc do owego tematu w niniejszym wpisie, za kontekst przyjmując opisywane dopiero co wykłady inwestowania na żywo (live trading).
Zbliża się czas, kiedy święta na peryferyjnym rynku, jakim jest GPW, pokrywają się ze świętami w metropoliach, więc nie będę męczył czytelników klasyczną dla blogów bossy notką. W ramach świątecznej przerwy proponuję Państwu wyprawę do granic własnej wyobraźni, w której sami wymyślicie, jak będzie wyglądał świat tradingu za 10 lub 20 lat. Oczywiście nie chodzi o prognozę, bo już teraz możemy powiedzieć, że się nie sprawdzi, ale o zabawę i – również – spojrzenie w przeszłość.
Od kilku miesięcy klienci DM BOŚ mogą korzystać z aplikacji bossaAPI. W odróżnieniu od wielu innych usług, propozycji czy narzędzi oferowanych przez biura maklerskie to nie skupia na sobie, aż tak ogromnego zainteresowania. Przede wszystkim ze względu na konieczność podstawowych zasad programowania. Mimo tego bossaAPI jest wykorzystywane bardzo aktywnie. Może nie widać tego po aktywności uczestników na specjalnym forum (dla zalogowanych użytkowników bossa.pl), ale jak się okazało na ostatnim szkoleniu w Gdańsku powstają już na tej bazie całkiem złożone aplikacje.