U progu (selektywnej) hossy?
Nadzieje na to, że PPK staną się kołem zamachowym przyszłej hossy na warszawskiej giełdzie są ogromne. Na razie aktywa funduszy nie imponują, ale pierwsze prezentowane już wyniki owszem. Podczas gdy od września WIG20 stracił na wartości około 4 procent, zaś mWIG40 wzrósł nieco ponad procent pierwsze fundusze funkcjonujące w ramach programu PPK zyskały nawet kilkanaście procent. Naturalnie próba oceny przyszłej skuteczności zarządzających na podstawie okresu trzymiesięcznego i znikomych aktywach nie ma większego sensu, niemniej trzeba pamiętać, że potencjał marketingowy takiego wyniku jest ogromny.