Nie warto lekceważyć demografii
Niewiele jest tekstów, do których napisania zbierałem się pięć lat. Temat, który chcę poruszyć jest kontrowersyjny ale został ostatnio podjęty przez globalne media biznesowe.
Niewiele jest tekstów, do których napisania zbierałem się pięć lat. Temat, który chcę poruszyć jest kontrowersyjny ale został ostatnio podjęty przez globalne media biznesowe.
Matthew Klein przypomniał na FT Alphaville analizę amerykańskiego rynku nieruchomości z 1989 roku, której autorzy prognozowali dramatyczny spadek cen domów w następnych dwóch dekadach.
Analitycy Morgan Stanley opublikowali w połowie września raport*, w którym przekonują, że zmiany demograficzne, przede wszystkim wzrost wskaźnika obciążenia demograficznego, odwrócą trzy kluczowe trendy ekonomiczne z ostatnich kilku dekad.
W świecie, w którym panuje strach przed wojną a waluty rynków wschodzących, jak indyjska rupia czy turecka lira sięgają historycznych minimów, trudno zdobyć się na dawkę optymizmu. Niemniej wakacyjne siedzenie na polskiej, wietrznej plaży sprzyja dystansowi do bieżączki i czytaniu zaległych papierów, które czasami mają optymistyczną wymowę. Dlatego dziś notka w kolorze zielonym lub chociaż zielonkawym.