1000 dni później

Minęło nieco ponad tysiąc dni od 15 stycznia 2015 roku. Jestem przekonany, że gdybyśmy zapytali wiele osób nawet związanych z rynkami finansowymi, co istotnego się wówczas wydarzyło, spora część mogłaby mieć problem z odpowiedzią na to pytanie.

Zupełnie inaczej mogłoby być z osobami, które z rynkiem finansowym połączone są zupełnie inną nicią, czy też może kajdanami.

Czytaj dalej >

Rynkowe spojrzenie na wybory

Stali czytelnicy blogów wiedzą, iż unikamy w naszych notkach polityki. Sam wielokrotnie deklarowałem,  że zrezygnowałem z mojego konstytucyjnego prawa do głosu i od wielu lat zwyczajnie nie biorę udziału w wyborach. Nie przeszkadza mi to oczywiście obserwować polityki i polityków oraz zachowań klasy politycznej wobec rynku.

Czytaj dalej >