Jednym z głównych motywów inwestycyjnych drugiej połowy 2021 roku jest istotny wzrost cen surowców, w tym surowców energetycznych i związany z tym wzrost cen towarów i usług, dla których ceny surowców są kluczowym elementem kosztowym. Inwestycyjna gwiazda 2021 roku na GPW – Bumech – jest bezpośrednim beneficjentem tego motywu.
Jeff Currie z Goldman Sachs zwrócił uwagę na trzy fundamentalne przyczyny podwyższonych cen surowców:
- udana stymulacja fiskalna
- zakłócenia w łańcuchu dostaw
- niedoinwestowanie
Pierwsza przyczyna ma charakter popytowy. Programy stymulacji fiskalnej, które uzupełniły stymulację monetarną znaną z globalnego kryzysu finansowego, okazały się skuteczne w przekazaniu pieniędzy szerokim grupom ludzi i skłonieniu ich do konsumpcji. W efekcie obserwujemy w 2021 roku gwałtowny wzrost popytu. Podaż, mimo powrotu, do poziomów przed-covidowych nie jest w stanie odpowiednio szybko na ekstra-popyt.
Druga przyczyna związana jest z faktem, że wiele dziedzin gospodarki, w których obserwujemy gwałtowne wzrosty cen w drugiej połowie 2021 roku (surowce energetyczne, metale, transport) znana jest z wąskich gardeł produkcyjnych i logistycznych. Zakłócenia na jednym etapie łańcucha dostaw powodują problemy na jego kolejnych etapach a zjawisko to potęgowane jest przez racjonalne działania ostrożnościowe w takich okolicznościach czyli budowanie zapasów.
Bohaterem wykresu dnia jest trzecia przyczyna – niedoinwestowanie. Branże, w których miały miejsca gwałtowne wzrosty cen mają za sobą kilkuletnie okresy niskich inwestycji, w niektórych przypadkach niewystarczających nawet na utrzymanie istniejących zdolności produkcyjnych. To zjawisko polscy inwestorzy powinni kojarzyć z niedawnej historii notowanych na GPW spółek górniczych.
Analitycy Goldman Sachs nadali chwytliwą nazwę opisanemu wyżej zjawisku: zemsta starej gospodarki. W dyskusji publicznej, zwłaszcza tej do której wkrada się element polityczny, podkreśla się jedną z dwóch głównych przyczyn niedoinwestowania: transformację klimatyczną czyli ogół działań na rzecz redukcji CO2. Warto zauważyć, że istnieje druga przyczyna niedoinwestowania w wielu branżach starej gospodarki: niskie stopy zwrotu.
Wiele branż starej gospodarki, takich jak wydobycie surowców energetycznych, w ostatniej dekadzie oferowało niskie stopy zwrotu inwestorom. W efekcie, jak ujął to Jeff Currie kapitał popłynął od Exxonów do Amazonów tego świata. Trudno mówić o niedoinwestowaniu w starej gospodarce bez wspomnienia choćby o „wielkiej spalarni” kapitału, jaką okazał się sektor ropy łupkowej w USA, zwłaszcza w jego wczesnej fazie rozwoju, w której liczyło się tylko zwiększanie potencjału produkcyjnego.
Tym niemniej czynnik klimatyczny odgrywa ważną rolę we wspomnianym niedoinwestowaniu. Pokazuje to wykres z raportu Carbonomics, który przedstawia prognozowany wskaźnik reinwestycji w 2022 roku w porównaniu do średniej z ostatniej dekady dla sektorów o dużej i małej intensywności CO2:
Warto zwrócić uwagę na dwie kwestie zasygnalizowane na powyższym wykresie. Dane dotyczą prognoz na 2022 rok, które powinny przynajmniej częściowo uwzględniać wzrost cen z 2021 roku, a więc potencjalny wzrost atrakcyjności biznesowej. Czynnik klimatyczny może sprawić, że wyraźnie wyższe ceny nie będą wystarczającym sygnałem do zwiększenia inwestycji w moce produkcyjne. Przynajmniej od strony podażowej wysokie ceny mogą tym razem nie być „lekarstwem na wysokie ceny”. Druga idea zasygnalizowana na wykresie dotyczy faktu, że w ramach czynnika klimatycznego równie dużym problemem co sama intensywność emisji może być niepewność regulacyjna.
Intuicja inwestycyjna podpowiada, że takie nagromadzenie biznesowych zakłóceń, niepewności regulacyjnej i zmienności cen powinno generować okazje inwestycyjne. Powyższe czynniki zwiększają bowiem tendencje rynku finansowego do przereagowywania w jedną i drugą stronę. Inwestorzy chcący skorzystać z takich rynkowych okazji powinni się jednak liczyć z wysoką zmiennością cen i uwzględnić ją w swoim planie inwestycyjnym.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.