Gdy pod koniec lutego, po uchwaleniu wartego 130 mld EUR planu pomocowego dla Grecji, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso powiedział, że dla Grecji nie ma innej alternatywy niż sukces pomyślałem sobie o premierze Nevillu Chamberlainie, który w 1938 roku przywiózł z Monachium pokój dla naszego pokolenia.
Gdy Barroso ‘sprzedawał’ dziennikarzom urzędowy optymizm dostępna była już ściśle tajna analiza dynamiki greckiego zadłużenia przygotowana dla europejskich polityków. Wynikało z niej, że:
- istnieją poważne zagrożenia dla Grecji
- Grecja przez wiele lat może nie być zdolna powrócić na rynek finansowy co sprawia, że potrzebna będzie długotrwała pomoc finansowa
- istnieją fundamentalne sprzeczności pomiędzy celami programu pomocowego: redukcją długu i poprawą konkurencyjności
- poprawa konkurencyjności przez wewnętrzną dewaluację w krótkim terminie negatywnie wpłynie na zmianę PKB i zwiększy wskaźnik zadłużenia
Można oczywiście poddać gruntowanej analizie wnioski z lutowej analizy dynamiki greckiego zadłużenia. Należy to jednak zrobić w kontekście poprzednich oszacowań. Nie można poważnie podchodzić do prognoz dla greckiej gospodarki i zadłużenia publicznego bez świadomości tego co działo się przez ostatnie kilkanaście miesięcy.
Scenariusz bazowy analizy zakłada, że grecka gospodarka wejdzie na ścieżkę wzrostu gospodarczego już w drugiej połowie 2013 roku. Zmiana PKB w całym 2013 roku wyniesie 0% by już w 2014 osiągnąć 2,3%. Jak bardzo realne są powyższe szacunki?
Postanowiłem zapewnić pewien kontekst. Od września 2010 Międzynarodowy Fundusz Walutowy przygotował już 5 raportów o stanie greckiej gospodarki i zadłużenia publicznego w Grecji. Także w ramach Komisji Europejskiej powstało już 6 analiz dynamiki greckiego zadłużenia – dwie ostatnie z nich, z października 2011 i lutego 2012 są dostępne. Zero Hedge opublikował fragment analizy z maja 2011 roku.
Zobaczmy więc co działo się z prognozami dla greckiej gospodarki. Prognozy dotyczące długu są determinowane założeniami o restrukturyzacji greckiego zadłużenia u prywatnych podmiotów dlatego większą wagę przypisuję prognozom wzrostu gospodarczego.
IMF | PKB 2011 | PKB 2012 | PKB 2013 | Max długrok | Max dług %PKB | Dług 2020 %PKB |
09.2010 | -2,6 | 1,1 | 2,1 | 2013 | 144 | 111 |
12.2010 | -3 | 1,1 | 2,1 | 2013 | 158 | 131 |
03.2011 | -3 | 1,1 | 2,1 | 2012 | 159 | 130 |
07.2011 | -3,8 | 0.6 | 2,1 | 2012 | 172 | 130 |
12.2011 | -6 | -3 | 0,4 | 2011 | 161 | 120 |
Pomiędzy wrześniem 2010 a grudniem 2011 analitycy IMF obniżyli prognozę zmiany greckiego PKB w 2011 z -2,6% do -6% (ostatecznie PKB spadło o 6,1%). Prognozę na 2012 ścięto z 1,1% na -3%, na 2013 rok z 2,1% na 0,4%.
Tak wyglądały prognozy przygotowane przez pracowników Komisji Europejskiej. Gwiazdka oznacza pesymistyczny scenariusz alternatywny z ostatniego opracowania.
KE | PKB 2011 | PKB 2012 | PKB 2013 | Max długrok | Max dług %PKB | Dług 2020 %PKB |
05.2011 | -2,6 | 1,1 | 2,1 | 2013 | 149 | ??? |
10.2011 | -5,5 | -2,9 | 0,5 | 2013 | 186 | 152 |
02.2012 | -6,1 | -4,3 | 0 | 2013 | 168 | 129 |
02.2012* | -6,1 | -4,8 | -1 | 2015 | 178 | 159 |
W dziewięć miesięcy analitycy KE ‘zeszli’ więc z 1,1% wzrostu PKB do niemal 5% spadku (a więc poważniej recesji) w 2012 roku.
Powstaje pytanie: co będzie z prognozami na kolejne lata?
8 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Grecy mają długą i bogatą historię niewypłacalności. Myślę, że tradycja będzie kontynuowana 🙂
W 2008 roku wyszła publikacja The time is different – prof. Rogoffa (Harvard) i Reinharda (Maryland), w której dowodzili, że mniej więcej w dwa lata po kryzysie finansowym, następuje zazwyczaj kryzys zadłużeniowy państw. Inspirująca lektura..
Link do working paper:
http://www.economics.harvard.edu/files/faculty/51_This_Time_Is_Different.pdf
A tutaj już w postaci książki:
http://www.amazon.com/This-Time-Different-Centuries-Financial/dp/0691142165
Trystero,
powiedz mi jakiego scenariusza sie spodziewasz.
Im wiecej sie nad tym zastanawiam, tym mniej mozliwych wyjsc z sytuacji widze.
Grecja, jak i inne panstwa sa zbyt zadluzone aby splacic swoje dlugi. Poza tym, nie wiem kto stoi na koncu lancucha. W koncu niby pozyczaja jej tez banki, a one zas pozyczaja od EBC
Kazdy kraj Unii ma pelno dlugow i kto jest ich wierzycielem? Jaka instytucja/Panstwo jest wlascicielem koncowym tej spirali.
Co da bankructwo Grecji? Nic. Sa dluzni, oglaszaja bankructwo, dlugi sie anuluja, ktos sprobuje cos od nich przejac, ale tez nie beda mogli za duzo zabrac bo Grecy beda sie buntowac, co w koncu moze do jakiejs wojny doprowadzic, a do tego zapewne nie dopuszcza.
Poza tym jak odpuszcza Grecji to co z pozostalymi krajami?
Wg mnie koniec koncow bedzie taki ze standard zycia w Europie pogorszy sie, ludzie beda przygnieceni podatkami (USA pewnie tez) i kazdy bedzie wolal o pomste do nieba ale beda z tym zyc, mamieni przez zjednoczone media…
@ Adam_S
Na podstawie obecnie dostępnych danych można założyć, że Grecja nie jest w stanie osiągnąć trwałej równowagi zadłużenia bez restrukturyzowania reszty długu, czyli bez strzyżenia instytucjonalnych (IMF i EFSF). Cała reszta zależy od decyzji politycznych i nie podejmuję się prognozować jak zachowają się przywódcy Francji i Niemiec w najbliższej dekadzie. Scenariusze są trzy:
1) Instytucjonalni wierzyciele Grecji sami zgodzą się na strzyżenie
2) Grecja jednostronnie odmówi spłaty zadłużenia jakiś czas po osiągnięciu budżetowej nadwyżki pierwotnej (zostanie za to wyrzucona z EMU? z EU?)
3) Grecja przez nieokreśloną przyszłość (20-30 lat) pozostanie na kroplówce i zamieni się we francusko-niemieckie kondominium (by zacytować klasyka)
Może macie jakieś inne pomysły?
Się przyczepię do komentarza powyżej, bo świnią jestem.
Nie profesora Reinharda, tylko profesor Reinhart, bo to kobieta jest.
Co do inspiracji: dane danymi, interpretacja zaś to inna rzecz. Zadłużenie państwa jest niezbędne do oddłużenia sektora prywatnego – kiedy ktoś oszczędza, ktoś musi pożyczać. A państwo może pożyczać na dużo lepszych warunkach.
A krytyka „teorii” Rogoffa i Reinhart jest tu:
http://www.epi.org/publication/bp271/
Teorii w cudzysłowie, bo to bardziej wnioski z obserwacji.
Trystero
Dzieki za odpowiedz, tylko ze te punkty sa w miare przewidywalne, co mnie zastanawia, to co dalej?
1. IMF i EFSF poniosa strate i co? Jego aktywa sa gwarantowa przez panstwa i one beda musialy zaplacic w koncu za to. a ze one same sa zadluzone to jeszcze jak to dojdzie, to beda jeszcze bardziej zadluzone i znow bedzie punkt wyjscia w innym kraju. Poza tym Grecja i tak bedzie ciagle zadluzona (bo wszystkiego jej nie anuluja) i zacznie spirale dalej nakrecac.
2. Grecja powie ze nie splaci i niech ja wyrzuca… i co? EU zostanie z kilkusetmiliardowymi stratami w budzecie i nastepnie wracamy do drugiej czesci w punkcie 1.
3. wydaje sie chyba najbardziej prawdopodobne, choc te 20-30 lat wydaje sie niemozliwe, bo juz nawet Francja zaczyna ciezej oddychac z powodu swojego zadluzenia i obciazen jakie ma i raczej zaczna ja one dusic szybciej niz 10 lat… a Niemcy tez nie dadza rady pompowac i pompowac.
Nikt (albo ja nie potrafie takich informacji znalesc) nie potrafi logicznie pokazac pelnego wyjscia z petli zadluzeniowej.
Kazdy kazdego finansuje, zadluza oplaca.
Poza tym czy ktokolwiek na tym forum wie, kto na tym zadluzeniu zarabia?
Napisałem już obok w wątku. Moim zdaniem będziemy mieć do czynienia z regułą Zarnowitz’a. KE być może dość zachowawczo wyznacza swoje prognozy, by potem dumnie ogłosić, że LTRO’s przyniosły skutek. Zresztą najlepsze w naprawie greckich finansów jest to, że EMS i ETFS zostały przygotowane tak by to greckie społeczeństwo najbardziej ucierpiało, to właśnie jest sprawiedliwe.
Po bankructwie jest życie !
Przykłady Argentyny, Rosji, Islandii i wielu innych pokazuje, że bankructwo jest często p. zwrotnym.
Grecja w zasadzie od 5 lat jest w recesji może już mają dość ?
Oczywiście decydujące jest co po tym. Czy Grecja podejmie jakieś głębsze reformy czy dalej będzie kluczyć ?
Gorzej że w kolejce czekają następne państwa. Oprócz PIIGS jest także Belgia, UK, Japonia, BRIC ?, Polska ? itd.
Takie domino może trwać jeszcze wiele lat.
Cześć Trystero,
dokładnie coś takiego opisałem w grudniu 2011:
Wykres dnia – porażka „pomocy” dla Grecji, czyli o zaniku zasad demokracji
http://stojeipatrze.blogspot.com/2011/12/wykres-dnia-porazka-pomocy-dla-grecji.html
W szczególności pokazywałem kolejne SBA i jak obniżano prognozy. To generalnie jest farsa.
Jeszcze lepsze „cyfry” wstawiałem tutaj:
Od Leppera do Grecji. O rezerwach walutowych NBP i „pomocy” dla PIIGS.
http://stojeipatrze.blogspot.com/2011/12/od-leppera-do-grecji-o-rezerwach.html
w drugiej części wpisu.
Ja stoję po stronie tych osób które twierdzą, że w przypadku zostania Grecji w EU czeka ją jedna wielka katastrofa (ktoś spyta czy może być jeszcze gorzej, twierdzę że tak)
pzdr,
SiP