Wykres dnia: spadki w okresie boomu

„Rynek akcyjny to nie gospodarka” to moim zdaniem jedna z najbardziej użytecznych, prostych zasad inwestycyjnych. Reguła wskazuje, że zachowanie rynku akcyjnego lub jego segmentów nie odzwierciedla dokładnie trendów w realnej gospodarce.

Jednocześnie jest to jedna z najczęściej ignorowanych zasad inwestycyjnych. Dzieje się tak dlatego, że analiza zakładająca, że rozwój sytuacji w realnej gospodarce będzie mieć bezpośrednie przełożenie na notowania na rynku akcyjnym wydaje się intuicyjna i sensowna. To państwo, według analityków, stoi przed dekadą dynamicznego wzrostu gospodarczego więc rynek akcyjny powinien zaoferować atrakcyjne stopy zwrotu – tysiące inwestorów podejmuje inwestycyjne decyzje zgodnie z tym schematem. Inny przykład: handel internetowy czeka kilka lat dwucyfrowego wzrostu więc akcje firm z tego segmentu na pewno dadzą sporo zarobić. A może coś takiego: analitycy spodziewają się wzrostu popytu na surowiec X lub produkt Y więc zakup firm z tych branż wydaje się oczywistą decyzją.

Jestem bardzo daleki od przekonywania, że rynek akcyjny jest kompletnie oderwany od fundamentów w realnej gospodarce. Tego rodzaju argumenty należą do bardziej heterodoksyjnych komentatorów. Argumentuję, że związek pomiędzy realną gospodarką a notowaniami akcyjnymi jest zdecydowanie bardziej skomplikowany niż przedstawione wyżej schematy myślowe.

Na Twitterze zwróciliśmy w tym tygodniu uwagę na przykład w skali makro i w długim horyzoncie czasowym ilustrujący ten argument. W ostatnich dwóch dekadach gospodarka USA zwiększyła się 3x a gospodarka Chin 30x. W tym samym czasie przeciętne roczne stopy zwrotu z rynku akcyjnego w USA wyniosły około 10,5% a z rynku akcyjnego w Chinach 1,5%. Nawet jeśli weźmiemy najbardziej optymistyczne dane z chińskiego rynku akcyjnego, którego fragmentaryzacja komplikuje mierzenie wyników, to nie będą nawet w połowie tak dobre jak wyniki rynku akcji w USA.

Dzisiejszy wykres dnia ilustruje omawiane zagadnienie w mniejszej skali i w krótszym horyzoncie czasowym. Tak wyglądają notowania ETF-u opartego o indeks chińskich spółek technologicznych: Hang Seng Tech Index:

Za iShares

Jak widać ETF jest 35% poniżej wyceny ze swojego powstania we wrześniu 2020 roku i 57% poniżej szczytu z początku 2021 roku. Warto zauważyć, że sam indeks zadebiutował w lipcu 2020 roku co należy zaliczyć jako kolejny punkt dla zespołu „komitety indeksowe mają fatalne wyczucie czasu (market timing)”. Jeśli popatrzymy na chińskie spółki technologiczne (np. Alibaba czy Tencent) to ich notowania są obecnie na poziomach z jesieni 2017 roku.

Napiszmy to jeszcze raz: dynamicznie rozwijające się spółki z gorących sektorów takich jak handel internetowy czy interaktywna rozrywka są na tych samych poziomach cenowych co były 4 i pół roku temu.

Rozważania o tym dlaczego tak się stało wypełniłyby wielostronicowy raport analityczny. Część komentatorów wskaże na ostatnią słabość spółek technologicznych (ale Nasdaq jest 12% poniżej historycznych szczytów i 110% powyżej poziomów z jesieni 2017). Część komentatorów wskaże na rosnące ryzyko polityczne i regulacyjne w Chinach. Inni zwrócą uwagę na poziom wycen chińskich spółek technologicznych sprzed 4-5 lat.

Faktem jest, pomiędzy trendami w realnej gospodarce a notowania na rynku akcyjnym istnieją pośrednie warstwy, które komplikują analizę i sprawiają, że proste schematy decyzyjne mogą się okazać bolesnymi pułapkami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.