Dzisiejsze wydanie ‘wykresu dnia’ nieco nietypowe.
Regularnie czytuję magazyn inwestorów „Barron’s”, ale mniej więcej od jego połowy zaczynają się hektary tabel z notowaniami, które ignoruję. Kiedyś jednak wpadł mi w oko jeden wykres zamieszczony między nimi. Otóż przedstawia on tygodniowe notowania indeksów giełdowych i do każdego dnia tygodnia redaktorzy dopisują w krótkich słowach wyjaśnienie, co owego dnia się działo na rynkach finansowych i w okolicach.
Domyślnie taka informacja ma wyjaśnić mniej aktywnym czytelnikom powody codziennych ruchów rynku w mijającym tygodniu na tle wykresu i dać materiał do zebrania myśli i refleksję podczas weekendu.
Stwierdziłem, że zrobię podobny eksperyment na blogu, dokładnie z tych samych powodów. A przy okazji na nasz twitterowy profil wrzuciłem sondę z tym związaną.
W takim razie tak oto wygląda tygodniowy wykres naszego WIG oraz amerykańskiego S&P500 wraz z kilkoma najważniejszymi informacjami opisującymi zmiany danego dnia:
Pozioma linia oddzielająca kolory czerwony i zielony to poniedziałkowy poziom otwarcia. U góry WIG, dolna linia – S&P500.
PONIEDZIAŁEK
Świat zszokowany zdobyciem Kabulu przez Talibów.
Spadek giełd w Chinach z powodu słabych danych makro oraz rozszerzającej się epidemii w Azji.
WTOREK
Ponowne tąpnięcie na giełdach chińskich z powodu ataku władz z nowymi regulacjami na spółki internetowe + rozchodząca się pandemia.
Gorsze od spodziewanych dane o sprzedaży w USA.
ŚRODA
Oczekiwanie na „minutówki Fed”.
„Minutówki” – Fed podzielony mocno co do form reakcji na inflację i momentu ograniczenia skupu aktywów, jednakże odebrane przez inwestorów jako wcześniejsze rozpoczęcie tego ostatniego, jeszcze w tym roku.
CZWARTEK
Kolejne doniesienia o regulacjach spółek kosmetycznych w Chinach i idące za tym spadki + coraz więcej zakażonych Delta.
Przetrawianie „minutówek Fed” z poprzedniego dnia, powodujące wzrost obaw o szybszy tapering.
PIĄTEK
Brak znaczących newsów.
Rajd przecenionych akcji w USA w efekcie „buy the dip”
***
WIG jak widać dość statyczny i znacznie skorelowany z indeksami w USA z powodu braku silnych impulsów z naszego podwórka.
Trzeba pamiętać o jednym:
Teoretycznie to informacje wpływają na inwestorów, a ci w rezultacie poruszają rynkami. Jednak to, że media i analitycy próbują przyporządkować jakieś informacje do ruchów rynków nie oznacza wcale, że to były właściwe powody ruchów rynku. Ale to tym w osobnym wpisie.
—kat—
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.