Jeśli część czytelników ma wrażenie, że skala emocji, rozgardiaszu na rynku akcyjnym przypomina tę z globalnego kryzysu finansowego (2007-2009) to intuicja ich nie zawodzi.
Ben Carlson zwrócił uwagę, że 2020 rok na amerykańskim rynku akcyjnym jest jednym z najbardziej zmiennych okresów w historii. Pretekstem do tej analizy było gwałtowne tąpnięcie o 6% z poziomów niemalże historycznych szczytów, które w wielu inwestorach wzbudziło myśl, że burza na rynku akcyjnym jeszcze się nie skończyła. Powrót wielu indeksów do poziomów sprzed pandemii, i poprawienie historycznych szczytów przez niektóre segmenty rynku (np. NASDAQ) sprzyjało przekonaniu, że zamieszanie związane z pandemią jest już za nami. Bolesne tąpnięcie przypomniało inwestorom, że zarówno pod względem epidemiologicznym jak i pod względem gospodarczym sytuacja daleka jest od stabilizacji.
Carlson zauważył, że w pierwszych sześciu miesiącach 2020 roku zanotowano już 3 z najgorszych 25 sesji w historii S&P 500 i 2 z 25 najlepszych sesji w historii S&P 500 (od 1928 roku). Tak więc 2020 rok na amerykańskim rynku akcyjnym ma już 10% wszystkich ekstremalnych sesji z ostatnich 90 lat.
Pod względem gwałtownych dziennych zmian w górę i w dół (o 2%, 3%, 4%, 5% i 6% i więcej) rok 2020 na amerykańskim rynku akcyjnym wyprzedza najbardziej dramatyczny okres z globalnego kryzysu finansowego: rok 2008. Pokazuje to poniższe zestawienie:
By znaleźć większą zmienność na amerykańskim rynku akcyjnym trzeba się cofnąć aż do czasu wielkiego kryzysu. Z przygotowanego przez Carlsona zestawienia wrażenie robi rok 1932: niemal co czwarta sesja w tym roku kończyła się dzienną zmianę indeksu o 4% (w górę lub dół).
Postanowiłem sprawdzić jak wygląda sytuacja z WIG20. Nie znamy notowań polskiego rynku akcyjnego z okresu wielkiego kryzysu a „zwariowane lata dziewięćdziesiąte” na polskim rynku akcyjnym niewiele znaczą dla obecnych inwestorów więc skupiłem się okresie ostatniej wielkiej bessy. Wykres dnia przedstawia porównanie odsetku sesji o dużej zmienności na WIG20 w 2020 i 2008 roku:
Jak widać pod względem tak mierzonej zmienności na WIG20 obecny rok i środek ostatniego kryzysu finansowego są do siebie bardzo podobne. Poniższe tabele rozszerzają obraz o silnie spadkowe i silnie wzrostowe sesje:
Moim zdaniem zmienność na rynku akcyjnym w 2020 roku nie powinna być zaskoczeniem. Analitycy mówią o największych od II wojny światowej zakłóceniach w globalnej gospodarce, pod niektórymi względami przekraczającymi te z okresu wielkiego kryzysu. Tak więc rok 2020 ma jedne z najbardziej zmiennych „fundamentów” w historii. Na epidemiologiczne zakłócenia w gospodarce nakładają się gigantyczne interwencje rządowe (porównywalne tylko z gospodarką wojenną z okresu II wojny światowej) i gigantyczne interwencje banków centralnych (w wielu przypadkach przekraczające w swojej skali interwencje z okresu globalnego kryzysu finansowego). W takim otoczeniu makroekonomicznym brak dużej zmienności na rynku akcyjnym można by uznać za anomalię.
A przecież na wszystkie wymienione wyżej czynniki nakłada się także duży wzrost zainteresowania rynkiem akcyjnym wśród inwestorów indywidualnych. To zjawisko może istotnie zwiększać zmienność w niektórych segmentach rynku: na przykład wśród spółek zagrożonych upadłością czy w całym segmencie małych spółek.
Co więcej, obecna sytuacja epidemiologiczna, społeczna i gospodarcza nie wskazują na to by pozostała część 2020 roku miałaby być dużo spokojniejsza na rynkach akcyjnych. Z całą pewnością jest to korzystny okres dla inwestorów, których strategia czy podejście inwestycyjne rzeczywiście korzysta z podwyższonej zmienności (nie dla tych, którzy używają braku zmienności jako usprawiedliwienia słabszych od rynkowych wyników).
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Xtb też korzysta oraz jego akcjonariusze.