Historia jednej dywidendy

To będzie tekst o małej spółce z warszawskiego parkietu, na której obroty w całym pierwszym kwartale 2020 nie przekroczyły poziomu 0,5 mln złotych i były niższe niż 10 000 złotych na sesję. Na swoje usprawiedliwienie mogę wskazać, że w pierwszym kwartale na GPW było ponad 90 walorów z mniejszym obrotem i to przy pominięciu spółek, których handel był zawieszony.

Chodzi o spółkę M.W. Trade. Firma świadczy usługi związane z finansowaniem publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Nie jest to fascynująca z punktu widzenia inwestorów branża. Wiąże się także z istotnym ryzykiem regulacyjnym. Rynek na którym działała spółka najlepszy okres ma za sobą a M.W. Trade od kilku lat ograniczał skalę działalności (co widać było w wynikach spółki). Wymienione czynniki oraz fakt, że M.W. Trade jest częścią grupy finansowej Getin Holding wpłynęły zapewne na fakt, że inwestorzy nie zdradzali dużego zainteresowania akcjami spółki.

Historia dywidendy zaczyna się formalnie 24 kwietnia. O 16:57 pojawił się wtedy na ESPI komunikat, że główny akcjonariusz chce wprowadzić zmiany do porządku Walnego Zgromadzenia. Z treści dołączonego pliku wynikało, że chce by spółka wypłaciła 2,1 zł dywidendy. Nawet po 8% wzroście kursu na fixingu (jak widać byli inwestorzy, którzy przeczytali załączony do komunikatu plik z projektami uchwał na Walne Zgromadzenie) stopa dywidendy wynosiła astronomiczne 78%. Kurs spółki na zamknięcie sesji wyniósł 2,68 zł przy 2,1 zł proponowanej dywidendy.

Perspektywa sporej dywidendy wpłynęła na zainteresowanie inwestorów co widać zarówno po istotnym wzroście kursu spółki jak i po wzroście obrotów (przypomnijmy, że z bardzo niskiego poziomu). Pokazuje to poniższy wykres kursu M.W. Trade, na którym zaznaczyłem kolejno sesję z komunikatem z 24 kwietnia, sesję, w czasie której odbyło się Walne Zgromadzenie oraz pierwszą sesję notowań po odcięciu dywidendy (2,1 zł):

Proszę zwrócić uwagę, że kurs po odcięciu 2,1 zł dywidendy (jej wypłata nastąpi 29 maja) znajduje się powyżej poziomu sprzed opublikowania informacji, że główny akcjonariusz chce wypłaty sporej dywidendy. Wydaje się więc, że sama wypłata dywidendy przyciągnęła inwestorów i przypomniała im o istnieniu spółki o nudnym lecz stabilnym biznesie wycenianym na poziomie 0,25 wartości księgowej (to wartość C/WK z dnia 23 kwietnia).

Czytelnicy zauważyli na wykresie inny skok kursu M.W. Trade. Miał miejsce pod koniec lipca 2019 roku. Wtedy w sposób nieformalny rozpoczęła się historia uchwalonej 15 maja 2020 roku dywidendy. Spółka poinformowała 29 lipca o spłacie wierzytelności przez Regionalny Szpital Specjalistyczny SP ZOZ w Grudziądzu w wysokości 81,9 mln. Wraz z kolejnymi spłatami wierzytelności wspomnianego szpitala w dalszej części 2019 roku spółka uzyskała około 120 mln zł i całkowicie zamknęła największą ekspozycję (53% portfela na koniec maja 2019) w historii firmy. Uzyskane środki przeznaczono na istotną spłatę zadłużenia oraz wypłatę dywidendy.

Przykład M.W. Trade pokazuje moim zdaniem dwie ważne kwestie. Po pierwsze, na małych spółkach, bez pokrycia analitycznego i z płynnością de facto wykluczającą aktywność większych inwestorów istnieją okazje inwestycyjne. Jednocześnie sam fakt istnienia okazji inwestycyjnych nie oznacza, że łatwo można je eksploatować. Proszę zwrócić uwagę, że po wyskoku kursu z końca lipca 2019 roku po ważnej z punktu widzenia przyszłości spółki informacji, że spółka odzyska kluczową w bilansie wierzytelność, kurs przy niskich obrotach obsunął się niemal o 50%. Dopiero perspektywa bardzo wysokiej stopy dywidendy zwróciła uwagę na inwestorów na M.W. Trade.

Interesujące jest też prześledzenie tego jak zachowywał się kurs spółki 15 maja, a więc w dniu Walnego Zgromadzenia. Projekt dywidendy zgłosił główny akcjonariusz dysponujący ponad 50% pakietem akcji. Można sądzić, że ryzyko nieuchwalenia dywidendy było więc niewielkie. O 14:37 spółka opublikowała komunikat ESPI z uchwałami ZWZA, z których wynikało, że dywidenda została uchwalona.

Dynamiczna zwyżka kursu rozpoczęła się jednak dopiero po depeszy PAP z 14:56, która w nagłówku (a nie w dołączonym pliku) informowała o tym, że M.W. Trade wypłaci 2,1 zł dywidendy. Ostatecznie sesję 15 maja 2020 roku kurs M.W. Trade zakończył 11% zwyżką.

Jeśli przyjrzymy się zachowaniu kursu M.W. Trade z ostatniego miesiąca i ostatniego roku to dostrzeżemy w nim sytuacje, w które można uznać (przy pewnej pomocy efektu pewności wstecznej) okazjami inwestycyjnymi lub anomaliami w wycenie spółki. Niektóre z nich bardzo szybko zostały skorygowane (15 maja wystarczył nagłówek depeszy PAP), niektóre czekały na korektę wiele tygodni.

Tak więc mało płynny rynek, małych spółek, z niewielką aktywnością dużych inwestorów może być daleki od efektywności ale nie musi to oznaczać, że powstałe dzięki temu okazje inwestycyjne będą się dały łatwo eksploatować przez kompetentnych inwestorów. Jest to swego rodzaju pułapka, miraż aktywnego inwestowania. Występowanie na rynku okazji inwestycyjnych nie jest jednoznaczne z możliwością ich wykorzystania i nie jest gwarantem tego, że aktywny inwestor może wygrywać z szerokim rynkiem.

1 Komentarz

  1. Niko

    https://www.bankier.pl/wiadomosc/Amerykanie-ostrzegali-Polske-przed-brudna-kasa-w-BOS-7891496.html

    Koniec odbicia 🙂

Skomentuj Niko Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *