Giełdowy hazard, część 5

A oto puenta tego małego cyklu:

20 porad, wskazówek i ostrzeżeń jak nie wpaść w szpony giełdowego hazardu

1. To, że giełda zasadniczo i w niemal większości swoich cech różni się od hazardu nie zapobiega wcale temu, że oba światy łatwo się przenikają. Poznanie i zrozumienie wszystkich różnic to konieczny wstęp do właściwej oceny własnych działań w tej sferze.

2. Fuzja obu tych światów przebiega często dość niezauważalnie, wymaga w takim razie uważnej samoświadomości inwestorów, którzy nie chcą wpaść w szpony giełdowego hazardu.

3. Giełdowy hazard nie jest aktywnością instytucyjnie stworzoną, to inwestorzy, a częściej traderzy sami zamieniają inwestowanie w kasyno. W takim razie tylko od Ciebie zależy, w którym świecie chcesz działać.

4.  Hazard jest prostszy i bardziej pociągający, bo nie wymaga wiedzy, za to oferuje mity o bogactwie i kusi ekstremalną jazdą bez trzymanki. Odporność na błyskotki to pożądana cnota tam, gdzie w grę wchodzi spore ryzyko.

5. Dla wielu przychodzących do tradingu to zachowania hazardowe są domyślną opcją początkową lub szybko nabytą. Niestety szybko kończą karierę, zwykle zanim poznają różnice, dlatego nagłaśnianie ich ze wszech jest miar zasadne.

6. Najszybciej dostrzegalnym objawem giełdowego hazardu jest ujemny wynik na rachunku po wielu transakcjach. Oznacza on, że Przewaga w tej grze leży po stronie rynku (tak jak po stronie kasyna w Las Vegas).

7. Aktywne inwestowanie bez planu i strategii w ręku to oddanie pola losowości, a więc liczenie na szczęśliwy traf. Witaj w kasynie.

8. Rzetelny rachunek sumienia z własnych motywacji powinien ujawnić naturę własnego inwestowania. Jeśli szukamy w tym ostatnim przede wszystkim mocnych wrażeń, sporego ryzyka, ogromnych wygranych w błyskawicznym tempie, to właśnie hazard dopadł nas w swoje szpony.

9. Nadmiernie duże pozycje, nawet przy posiadaniu przewagi, są przesłanką do uznania takich działań za hazard. Jak poznać czy pozycja jest przesadzona w wielkości? Przesłanek może być wiele, np. trudności z normalnym funkcjonowaniem czy brak siły do zamknięcia stratnej pozycji.

10. Tylko hazardowy typ myślenia daje przekonanie, że bez wiedzy, doświadczeń i stosownych umiejętności można szybko się wzbogacić na giełdzie. Zweryfikuj swoje przekonania pod tym kątem.

11. Łamanie dyscypliny nie jest typowym objawem hazardu, bo w nim dyscyplina i tak nie pomaga. Jeśli jednak brak dyscypliny niszczy Twoją Przewagę, to zdajesz się na losowość, a więc i tak bawisz się w klienta kasyna.

12. Obwinianie okoliczności czy innych ludzi za własne porażki, nie wyciąganie wniosków z błędów, wchodzenie w tzw. tilt (chęć odegrania się w kolejnej transakcji każdym kosztem) to objawy swoiste dla hazardzisty. Inwestor/trader potrafi sobie z tym radzić, jeśli chce się tak tytułować.

13. Jeśli imponuje ci hazard giełdowy w wykonaniu innych, nie nic w tym złego, o ile potrafisz to zdiagnozować i sam się od tego odciąć.

14. Hazardzista giełdowy często wypiera się tego sam przed sobą. Jeśli Cię stać na tego rodzaju hazard, to gratulacje. Jeśli nie – przyznanie się do hazardu stanowi o Twojej sile, a okiełznanie tego rodzaju słabości – o Twojej klasie i charakterze.

15. Od hazardu do prawdziwego inwestowania/tradingu droga nie jest wcale daleka. Wystarczy dobre zarządzanie ryzykiem i emocjami.

16. Wbrew pozorom hazard nie jest wcale złem wcielonym i fatalnym źródłem nawyków. Wielu profesjonalnych graczy dobrze odnajduje się w spekulacji. Jeden warunek – trzeba najpierw posiąść wiedzę ekspercką, jaką owi zawodowi gamblerzy posiadają, a potem zaadoptować ją do świata inwestowania.

17. Hazard może być bezpośrednim źródłem inspiracji w tradingu, pod warunkiem, że czerpiemy w sposób spełniający wszelkie wymagania profesjonalnego podejścia do rynków. Na dowód mała próbka z mojego cyklu „Od ruletki do giełdy”.

18. Jeśli dla własnego zdrowia psychicznego musisz połączyć oba te światy i nie popaść w paranoję, utwórz 2 portfele. Na jednym, tym zdecydowanie mniejszym oddaj się giełdowemu hazardowi, ale z pełną tego świadomością i konsekwencjami.

19. Od giełdy można się uzależnić, ale to nie znaczy od razu, że wpadliśmy w szpony hazardu. Po prostu podobne są objawy i mechanizmy uzależnień (sprawdź > tutaj )

20. Uzależnienie od giełdy i hazardu można leczyć u specjalistów i w specjalnych ośrodkach pomocy. Giełdowy hazard leczy się wiedzą i pracą na sobą.

—kat—

1 Komentarz

  1. Kacper

    Cześć, bardzo pomocne wskazówki dotyczące hazardu , jestem zafacsynowany możliwością szybkiego zarobku a po przeczytaniu tych rad na pewno zmieni się moje podejście do owej formy zarobku. Właśnie nie dawno znalazłem strone na której w łatwy sposób wydobywa się kryptowaluty i miedzy innymi gra w kasyno https://bit.ly/3w9tIWE(to jest mój referral link).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *