We wrześniu ubiegłego roku zwróciłem uwagę czytelników na gorączkę w segmencie spółek z sektora marihuany notowanych na giełdach w Północnej Ameryce. Żartobliwie zasugerowałem, że sam fakt, że gorączka została zauważona na polskim blogu inwestycyjnym wskazuje, że hossa początkowy etap ma już za sobą.
Spojrzenie na wykres notowań kluczowych spółek z segmentu marihuany pokazuje co stało się z hossą w tym sektorze. Poniższy wykres obejmuje okres ostatnich 12 miesięcy. Pokazuje notowania pięciu spółek i popularnego ETF-u (w nawiasie podałem, w dolarach, kapitalizację dla spółek i wartość aktywów dla ETF):
- Tilray (2,3 mld)
- Hexo (0,58 mld)
- Canopy Growth Corporation (7,6 mld)
- Aurora Cannabis (3,8 mld)
- Cronos Group (3 mld)
- AdvisorShares Pure Cannabis ETF (46 milionów)
Wykres obejmujący ostatnie 6 miesięcy jeszcze lepiej pokazuje skalę przeceny akcji spółek z sektora marihuany. Myślę, że 50% czy 70% tąpnięcia pozwalają już mówić o prawdziwej pożodze:
Warto zwrócić uwagę, że najważniejsze spółki z sektora marihuany mieszczą się w segmencie spółek średnich (mid caps). Nie omawiamy w tym momencie marginesu rynku akcyjnego, spółek groszowych z notowań pozagiełdowych lecz spółki średniej wielkości z cieszącej się sporym zainteresowaniem branży. Zainteresowanie dotyczy zarówno innych firm z sektora używek jak i inwestorów na rynku finansowym. Constellation Brands (producent „piwa” Corona) czy Altria Group (producent papierosów Malboro) wydały 10-cyfrowe kwoty na zakupy udziałów w spółkach z segmentu marihuany.
Spółki z segmentu marihuany cieszyły się ogromnym zainteresowaniem inwestorów indywidualnych, zwłaszcza młodych inwestorów indywidualnych. Media biznesowe informowały w połowie 2019 roku, że Aurora Cannabis znalazła się na pierwszym miejscu na liście najbardziej popularnych spółek w portfelach klientów Robinhooda. Platforma miała wtedy 6 mln użytkowników, których średnia wieku wynosiła 32 lata. Aurora Cannabis była najchętniej trzymaną spółką w portfelach klientów Robinhooda – w połowie 2019 udało się jej zdetronizować Apple. W pierwszej „20” najbardziej popularnych spółek w portfelach klientów Robinhooda w połowie 2019 roku znalazły się jeszcze 3 inne spółki z sektora marihuany. Łącznie, ten jeden sektor stanowił 20% wszystkich spółek w czołowej „20”. Proszę zwrócić uwagę, że „najchętniej trzymana” oznacza w tym przypadku najprawdopodobniej liczbę rachunków na platformie, które posiadają akcje danej spółki a nie zagregowaną wartość wszystkich akcji danej spółki na wszystkich rachunkach na platformie.
Tak więc z bezpiecznej odległości 7000 kilometrów mogliśmy obserwować tworzenie się sporej bańki spekulacyjnej na akcjach spółek z młodego, perspektywicznego sektora i przekłucie tej bańki albo bolesną korektę w trendzie wzrostowym. Mogliśmy także oglądać wejście wielotysięcznej, a może wielomilionowej, grupy inwestorów indywidualnych na rozgorączkowany rynek. Wszystko to działo się dosłownie miesiące po bardzo podobnej sekwencji zdarzeń na rynku kryptowalut. Co więcej, nawet ta sama grupa demograficzna (młodzi mężczyźni) odegrała pierwszoplanową rolę w obydwu spekulacyjnych gorączkach. Myślę, że są to bardzo pozytywne informacje dla inwestorów bo potwierdzają tezę, że psychologia uczestników rynku zmienia się bardzo powoli co wzbudza nadzieję, że w następnych latach także będzie kreować okazje inwestycyjne.
5 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Troche poboczny watek nawiazujacy do jednego z poprzednich wpisów, ale patrząc na drugi wykres mamy kolejne potwierdzenie ze tickery takie jak YOLO radzą sobie lepiej 🙂
niach, niach, niach :)))
@ ktos
Doceniam poczucie humoru ale z obowiązku zaznaczę, że YOLO to ticker ETF-u.
Zgodnie z wnioskiem to uwzględniając demografię częstość i amplituda baniek będzie spadać. Czyli mniej okazji w przyszłości 🙁
Bańki mają więcej wspólnego z podażą pieniądza niż z demografią. Były i będą na szczęście.