Przeliczanie strat inwestycyjnych

Księgowanie umysłowe to tworzenie i zarządzanie syntetycznymi kontami, na których umysł dokonuje obliczeń finansowych. Świetnym przykładem jest idea pieniędzy kasyna – traktowanie różnego rodzaju wygranych albo zysków inwestycyjnych jako ekstra pieniędzy, których nie obowiązują standardowe zasady dotyczące wydatków lub inwestycji.

Autor bloga Financial Samurai zastosował taki manewr z pieniędzmi z odprawy – uznał, że może je inwestować bardziej agresywnie i zwiększył swoje zaangażowanie na rynku akcyjnym. Bardzo specyficznie traktował też swoje straty na rynku akcyjnym w czasie gwałtownej ale relatywnie płytkiej korekty w lutym i marcu 2018. W tekście o przecenianiu odporności na straty inwestycyjne autor bloga przyznał, że wynosząca 50 000 dolarów strata, choć stanowiła zaledwie 5% odsunięcie portfela akcyjnego, mocno obciążyła go emocjonalnie.

Autor bloga wspomina o spadku motywacji do pracy. Przyznaje, że otrzymana oferta sponsorowania jednego odcinka prowadzonego przez niego podcastu uświadomiła mu, że będzie musiał pracować wiele godzin by odrobić straty z rynku akcyjnego. Nigdy wcześniej nie spotkałem się by ktoś przeliczał straty inwestycyjne na godziny pracy, którą będzie musiał wykonać by uzyskać dochody odpowiadające stracie inwestycyjnej. Moim zdaniem takie traktowanie strat inwestycyjnych ma istotne znaczenie dla poziomu progu bólu inwestora.

Intuicja i podstawowa znajomość finansów behawioralnych sugerują, że wizualizacja strat będzie czynić je bardziej realnymi a przez to bardziej bolesnymi. Myślę, że inwestorzy mogą w ten sposób zmniejszać swoją tolerancję na ryzyko.

Ten sam efekt może nastąpić w przypadku przeliczania strat inwestycyjnych na wydatki konsumpcyjne, które trzeba odłożyć albo z których trzeba zrezygnować z powodu strat inwestycyjnych. Takie podejście czyni straty w portfelu inwestycyjnym bardziej realnymi oraz nadaje im skrajnie negatywny emocjonalny bagaż. Autor bloga Financial Samurai rozpatrywał swoją stratę na rynku akcyjnym w kontekście konsumpcyjnym – zastanawiał się jakie wydatki mogłyby sfinansować pieniądze stracone w czasie korekty na rynku akcyjnym.

Nigdy nie przeliczałem strat w portfelu inwestycyjnym czy strat na konkretnych pozycjach na dodatkowe godziny pracy (to jest niemożliwe gdy dochody z inwestycji są głównym źródłem utrzymania) albo straconą konsumpcję. Zastanawiałem się czy podejście, które opisano na blogu Financial Samurai jest popularne. Zrobiłem więc dwie ankiety na Twitterze.

Większość ludzi, którzy udzielili odpowiedzi nie przelicza strat inwestycyjnych na dodatkową pracę i straconą konsumpcję (odpowiednio 70% i 60%). Z ankiet wynika jednak, że postawa, którą opisał twórca Financial Samurai nie jest czymś wyjątkowym. Także na giełdowych forach czy inwestycyjnych grupach w mediach społecznościowych regularnie można znaleźć wpisy, w których autorzy przeliczają zyski i straty inwestycyjne na potencjalne wydatki konsumpcyjne.

Nie zamierzam argumentować, że taka postawa jest niewłaściwa. Myślę, że przeliczanie strat inwestycyjnych może zmniejszać tolerancję na ryzyko bo czyni straty bardziej realnymi. Być może efekt takiej postawy różni się w zależności od inwestora. Co więcej, zmniejszanie tolerancji na ryzyko nie musi być czymś negatywnym. Teoretycznie, inwestorzy z nadmierną skłonnością do podejmowania ryzyka mogą nawet skorzystać z takiego umysłowego manewru.

Uważam, że kwestia jak najdokładniejszego wyznaczenia progu bólu jest ważna dla uzyskiwania dobrych wyników inwestycyjnych. Myślę także, że odporność na inwestycyjne straty i obsunięcia może zależeć od sposobu traktowania ich w umyśle, także od przeliczania na innych rachunkach mentalnych. Tak więc inwestorzy mogą sprawdzić własne podejście do umysłowego księgowania strat inwestycyjnych i ustalić czy zwiększa czy zmniejsza ich tolerancję na ryzyko. A następnie podjąć kroki wynikające z ich potrzeb inwestycyjnych.

2 Komentarzy

  1. Piotr

    Witam
    A jakie pozycje książkowe by Pan poradził najbardziej z zakresu psychologii inwestowania dla początkującego?

    1. trystero (Post autora)

      @ Piotr

      Skieruję Cię najpierw na sekcję poświęconą literaturze

      Jak będziesz miał szczegółowe pytania po przejrzeniu tej listy to postaramy się odpowiezieć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.