Kilka technicznych wyzwań, vol. 5-j

Na zakończenie jeszcze jedna kwestia, o przybliżenie której zostałem poproszony przez dwóch naszych Czytelników.

Wprawdzie zapytanie to dotyczyło testów skuteczności strategii przebicia maksimów na akcjach spółek, ale ponieważ nie opisuję w tym cyklu samych strategii, lecz co najwyżej wstępne pomysły na nie, dlatego w skrócie treść tego co za chwilę się pojawi ująłbym następującym hasłem:

Sprawdźmy, czy przebicia maksimów poprzedniej sesji na akcjach spółek mogą być jakimś wskaźnikiem tego, jak najprawdopodobniej poruszają się kursy po przebiciu?

Nie będę jednak robił testów całej tabeli notowań, poprzestanę na analizach dwóch wybranych spółek, które co nieco powinny już pokazać w interesującej nas kwestii.

Zasady obu testów:

– użyłem dzienne dane historyczne pobrane z bossa.pl  oraz finance.yahoo.com

– kupno następowało tylko wówczas, gdy doszło do wybicia kursu POWYŻEJ maksimum dnia poprzedniego, przy czym otwarcie dzisiaj musi wypadać PONIŻEJ owego maksimum poprzedniej sesji,

– sesja poprzednia musi być SPADKOWA w pierwszym wariancie, lub WZROSTOWA w drugim,

– sumuję zyski/straty osiągnięte od wybicia do zamknięcia sesji tego samego dnia lub w drugiej opcji – osiągnięte do zamknięcia sesji następnej; jeśli kurs akcji zmienił się np. o 1 PLN, to tyle dodaję do krzywej zysków/strat,

– nie uwzględniam prowizji i poślizgów, chcę pokazać jedynie surowe statystyki, wskazujące potencjalne możliwości gry w ten sposób,

– kapitał początkowy wynosił tyle ile kurs danej akcji na pierwszej sesji i do tej kwoty doliczam kolejne punkty zdobyte lub stracone z założeniem, że zawsze kupujemy tylko 1 sztukę.

Jak poprzednio pokazuję jedynie wizualne zmiany krzywych kapitału aby uzmysłowić Czytelnikom ryzyko, rozkłady zysków i strat oraz potencjalne możliwości.

TEST 1: Berkshire Hathaway

Kod tych akcji to BRK-A, są bowiem w obrocie jeszcze inne serie. Ich cena to ponad 200 tysięcy dolarów. Jeśli ktoś nie wie: to wehikuł inwestycyjny Warrena Buffetta. Nieco dla przekory wybrałem to by sprawdzić czy da się tam coś poprawić tego rodzaju tradingiem.

Wykres zmian krzywej kapitału obu opcji jednocześnie:

Krzywa niebieska, opisana jako ‘C-max’ oznacza zyski/straty liczone od zamknięcia dzisiaj (C, czyli Close) do maksimum poprzedniej sesji, powyżej której nastąpiło wybicie. Zamykamy i otwieramy pozycję na tej samej sesji.

Krzywa czerwona, opisana jako ‘C1-max’ oznacza zyski/straty liczone od wybicia do zamknięcia kolejnej sesji. Zamykamy pozycję dzień po jej otwarciu.

Krzywa zielona to wykres indeksu w cenach zamknięcia.

Górny wykres powstał w teście po sesji spadkowej, a dolny po sesji wzrostowej.

Komentarz:

Kupno po spadkowych sesjach to ponownie dobry wstęp do strategii, którą można by zamienić na zyski przy całkiem niedużej zmienności, szczególnie jedną sesję później. Przypominam jednak, że nie są w tych wyliczeniach włączone koszty prowizji i poślizgów, które znacząco zmniejszą zyski brutto (nawet u brokera, który nie pobiera prowizji, a jest taki). Nawet podczas ostatniego kryzysu z lat 2007-2009 można było pokusić się o ugranie jakichś krótkoterminowych profitów, co stanowi całkiem przyzwoity wskaźnik tego kiedy zadziałać gdy na rynku dokonuje się tragedia. Z kolei kupno wybicia po sesji wzrostowej zacięło się od czasu wspomnianego kryzysu. Ciekawe… Założyłbym się, że tu algorytmy nie polują na parkiecie, ale może to nie ich wina, po prostu zmienność była prawdopodobnie zbyt niska albo/i rozpiętości sesji poprzednich zbyt wysokie.

Test 2: KGHM

Ponownie wykres wszystkich wariantów:

Opisy krzywych identyczne jak w powyższym przypadku.

Komentarz:

Potwierdza się efekt zaobserwowany na wszystkich innych instrumentach: po sesji spadkowej kupno wchodzi jak w masło i ciągnie kursy wyżej, nawet podczas bessy! Tu dodatkowo jest ów efekt widoczny na sesji kolejnej, co jest dobrym i zdrowym prognostykiem. Z kolei kupno wybicia po sesji wzrostowej zakończyło swoje prognostyczne właściwości od czasu kryzysu 2007-2009. Uwaga więc, sesja wzrostowa w krótkim terminie wyczerpuje impet. Zakładam, że to dotyczy to wielu innych akcji.

Uwaga dodatkowa – przy zamykaniu pozycji na zamknięciu dzień później potrzeba dodatkowego kapitału na drugą umowną jednostkę indeksu. Czasem bowiem trzeba otwierać pozycję zgodną z powyższymi warunkami 2 dni pod rząd. A więc mając już jedną pozycję, musimy zgodnie z zasadami otworzyć drugą. Powyższe krzywe kapitału uwzględniają jedynie możliwe do osiągnięcia zyski liczone w punktach, potencjalne możliwości, a nie w pełni profesjonalne zarządzanie pozycją.

–kat–

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Klauzula informacyjna

Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. („My” lub „DM BOŚ”) z siedzibą w Warszawie (ul. Marszałkowska 78/80, 00-517 Warszawa). Będziemy przetwarzać, Pani/Pana dane na potrzeby udzielenia odpowiedzi na Pani/Pana zapytanie, możliwości skorzystania z usługi oferowanej przez DM BOŚ, a także realizacji naszych prawnie uzasadnionych interesów, tj. rozpatrywania skarg oraz obrony przed roszczeniami. Ma Pani/Pan prawo dostępu do danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania i przenoszenia. W dowolnym momencie może Pani/Pan także wnieść sprzeciw, z przyczyn związanych z Pani/Pana szczególną sytuacją, wobec przetwarzania Pani/Pana danych dla realizacji prawnie uzasadnionych interesów DM BOŚ. Może się Pani/Pan z nami skontaktować wysyłając e-mail na adres: makler@bossa.pl lub list na adres: ul. Marszałkowska 78/80, 00-517 Warszawa, dzwoniąc na infolinię pod numer + 48 225043104 lub odwiedzając jedną z naszych placówek (lista dostępna pod http://bossa.pl/dmbos/oddzialy/). Może Pani/Pan skontaktować z Inspektorem Ochrony Danych m.in. korzystając z e-mail: iod@bossa.pl lub listownie na nasz adres. Więcej informacji o przetwarzaniu Pani/Pana danych, czasie przechowywania, prawach i sposobach kontaktu znajduje się w naszej Polityce Prywatności.