Dziś 2 w 1 – przyjemne z pożytecznym. Czyli w zasadzie u nas standard 🙂
Wybrałem do tej prezentacji wskaźnik zadłużenia inwestorów na amerykańskiej giełdzie NYSE. Akcje można tam kupować posiadając jedynie 50% ich wartości, resztę pożyczy nam broker. Na poniższym rysunku widzimy więc jak wielkość tego kredytu układa się w relacji do notowań indeksu S&P 500:
Źródło: bussinesinsider.com
Zmiany indeksu to niebieska krzywa i skala po prawej. W takim razie krzywa czerwona pokazuje wzrosty i spadki kredytowego zadłużenia inwestorów (z nieco ponad miesięcznym opóźnieniem bo tak się je publikuje). Można je śledzić na stronie giełdy -> NYSE dept. Na wykresie są one przeliczone o wskaźnik inflacji dla celów urealnienia do dzisiejszych cen. Bieżąca wielkość zadłużenia to 465 mld USD. To prawie tyle co rekord wszechczasów sprzed roku.
Trendy na obu krzywych są bardzo zbliżone. Wskaźnik zadłużenia uznaje się za tzw. wyprzedzający, jego dołki i szczyty wyprzedzają odrobinę zmiany indeksu akcyjnego. Kiedy pojawiają się na parkietach spadki, inwestorzy gwałtownie pozbywają się również zadłużenia. Ów niewielki lewar przyśpiesza więc dynamikę zjazdów kursów. Nie wiem czy jesteśmy blisko szczytów, widać jednak, że dynamika zadłużania stała się dużo niższa niż wzrosty indeksu. Ale jak widać po poprzednich przypadkach – odwrócenie krzywej zadłużenia bywało natychmiastowe i ostre. Być może więc to jeszcze nie teraz.
Wybrałem ten właśnie wykres na zasadzie skojarzeń – jeden z Czytelników zapytał mnie czy mogę polecić mu jakiś sposób skredytowania zakupów akcji na naszej giełdzie w Warszawie w podobny sposób, spodziewa się on bowiem ruchu w jednej ze spółek. Cóż, nie udało mi się dowiedzieć w jakiej (można ktoś z obecnie czytających wie więcej? 🙂 ), ale stwierdziłem, że tego rodzaju wiedzą o kredytowaniu podzielę się na blogu.
Najprostsza i niewymagająca wielu formalności i opłat droga do kredytu (czyli de facto zakupu akcji i zlewarowania własnych środków) to użycie forexu i notowanych w bossafx syntetycznych akcji polskich spółek. Ich listę i specyfikację można znaleźć na tej stronie (na dole):
http://bossafx.pl/fx/oferta/instrumenty/
Wystarczy posiadanie jedynie 20% ich wartości (lewar 5:1). Ale wybór póki co ograniczony jest do 30 blue chipów. Dużym ułatwieniem jest natomiast to, że można bez problemów grać na spadki, otwierając pozycje krótkie.
Kolejne 2 sposoby dotyczą już akcji notowanych bezpośrednio na GPW.
1/ Sposób na odroczenie
OTP czyli Odroczony Termin Płatności czyli popularna „odroczka”. W tym wypadku wystarczy 30% środków własnych inwestora, 70% kredytuje BOŚ. Minusem jest to, że spłacić trzeba pożyczkę najpóźniej 2 dni od dokonania zakupów. To nie tak, że jedynie daytraderzy mogą z tego korzystać. To również wsparcie dla tych, którzy lada moment spodziewają się środków, którymi będą mogli pokryć te zakupy.
2/ Sposób długoterminowy
Bossa udziela odnawialną linię kredytową na 12 miesięcy, do wysokości 200% aktywów posiadanych na rachunku maklerskim. Wszystkie zasady, warunki i opłaty można znaleźć na tej stronie:
http://bossa.pl/oferta/gielda/kredyty/
Jak się dowiedziałem to dość popularna usługa. Zabezpieczeniem kredytu mogą być posiadane na rachunku akcje spółek z GPW, ale również ETFy! W takim układzie, nie ruszając aktywów kupionych na długi termin, można dodatkowo obracać 2 x większą kasą w krótkich okresach.
Czytelnik ów wpadł na pomysł, że kupi akcje, weźmie kredyt i zlewaruje go jeszcze na forexie. No to przynajmniej zdradził, że chodzi o spółkę jedną z 30, a nie całej tabeli 🙂 Nie wiem jednak czy takie spiętrzenie kredytów jest możliwe, nie zdążyłem się dowiedzieć ponieważ zaczął się świąteczny weekend.
Powodzenia w kredytowaniu inwestycyjnym wszystkim chętnym!
I oczywiście Świąt wesołych i magicznych wszystkim Czytelnikom!
—kat—
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Gdyby jeszcze pożyczył od znajomych i założył hipotekę to już w ogóle okazja do lewarowania.