Od czasu do czasu natrafiam na inwestycyjne analizy, które wydają się być pozbawione większego sensu. Dobrym przykładem będzie opublikowane niedawno przez Bespoke zestawienie pokazujące stopy zwrotu z amerykańskiego rynku akcyjnego (S&P500) w zależności od tego, na którą cyfrę kończy się rok.
Z zestawienia wynika, że w okresie od 1928 roku, lata, które kończyły się cyfrą pięć, jak rok 2015, oferowały inwestorom bardzo wysokie stopy zwrotu:
Oczywiście pierwszą rzeczą jaką warto dostrzec w tym zestawieniu jest to, że dla lat kończących się cyfrą pięć opiera się ono na 8 obserwacjach. Drugą rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę jest to czy istnieje jakieś koherentne wyjaśnianie faktu, że lata kończące się cyfrą pięć są bardzo korzystne dla posiadaczy amerykańskich akcji. W tym kontekście zestawienie Bespoke przypomnieć powinno o eksperymencie myślowym Joela Dicksona, który pokazał, że portfel złożonych ze spółek zaczynających się na literę „Y” zdecydowanie pokonał rynek w latach 1994-2013.
Część czytelników zwróci zapewne uwagę, że to co obserwujemy w zestawieniu Bespoke można próbować wyjaśnić odwołując się do cyklu prezydenckiego, czyli tendencji amerykańskiego rynku akcyjnego do generowania wyższych stóp zwrotu w trzecim i czwartym roku kadencji (przede wszystkim w trzecim). Ostatnio o cyklu prezydenckim pisał między innymi Wall Street Journal, a w artykule znalazł się wykres podsumowujący zachowanie rynku akcyjnego w cyklu prezydenckim:
Warto jednak zauważyć, że jeżeli za zachowanie rynku akcyjnego w latach kończących się na cyfrę pięć odpowiada cykl prezydencki to zestawienie Bespoke bazujące na ostatnich cyfrach wprowadza jedynie niepotrzebne zamieszanie. Naturalnie, osobną kwestią jest to jak istotny i trwały jest efekt cyklu prezydenckiego i czy warto opierać na nim decyzje inwestycyjne. Osobiście, nie kierowałbym się tym wskaźnikiem przy podejmowaniu decyzji o wejściu na rynek akcyjny.
Moim zdaniem zestawienie Bespoke przypomina o poważnym niebezpieczeństwie związanym z ilością danych z rynku finansowego i coraz łatwiejszymi sposobami przetwarzania i wizualizacji tych danych. Dużo trudniejszym zadaniem od znalezienia w tych danych interesujących wzorów jest ustalenie czy stanowią one sensowny fundament strategii inwestycyjnych.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.