O dziennikarzach (a może raczej „praktykantach”) w różnego rodzaju agencjach informacyjnych nie ma się najlepszego zdania.
Część z nich jest wysyłana na odcinek najmniej interesujący, czyli do finansów. Wiadomo – każdy chce w polityce zabłysnąć. A „piniądze”, nuda panie.
Efekty tego widać dość często.
Przejdźmy więc do zagadki. Co Czytelnicy myślą o następujej notce sygnowanej przez Informacyjną Agencję Radiową? Co się wydarzyło w czasie debiutu spółki?
Udany debiut giełdowy spółki Czarneckiego LC Corp
Na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zadebiutowała dziś kolejna spółka – firma deweloperska LC Corp. Cena emisyjna akcji w ofercie publicznej wyniosła 6 złotych 50 groszy – podczas otwarcia notowań wzrosła o 10 groszy.Wartość całej oferty wyniosła 1,06 miliarda złotych. Jest to największa oferta polskiej prywatnej spółki w historii GPW. Prezes Giełdy Ludwik Sobolewski witając spółkę powiedział, że debiut LC Corp to mocny akcent na zakończenie pierwszego półrocza. Spółka zaliczana jest do jednych z największych firm deweloperskich w Polsce. Na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie notowanych jest obecnie 309 spółek.
Jakieś przemyślenia? Notka podana na portalu gazeta.pl ma czas aktualizacji 16:24. Czyli już właściwie po sesji. Gdy wszystko było wiadomo.
To wszystko widać na poniższym wykresie:
Pewnie nawet laik widzi co się stało. A jak jeszcze dopowiem, że spora część akcji LC była kupowana na kredyt (biuro organizujące emisję, za każdą posiadaną złotówkę oferowało 99 zł ), to jest to faktycznie „sukces”. Dla tych wszystkich, którzy już pierwszego dnia stracili pieniądze.
[Z archiwum GZ; oryginalny tekst z komentarzami]
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.