Najnowsze wpisy

Wielka rotacja

Zeszłotygodniowe – a może tylko czwartkowe – zamieszanie wokół spadków spółek sektora technologicznego i wzrostu indeksu Russell 2000 wywołało falę dyskusji i analiz na temat wielkiej rotacji, jaka właśnie miała zacząć się na Wall Street. Problem w tym, iż argumenty używane w tych sporach są łatwe do rzucania, a nieco trudniejsze do obrony.

Czytaj dalej >

Wielki sukces nanospółki

Ostatnie miesiące na rynkach akcji przyniosły układ sił, w którym niemal wszystko można porównać do zachowania spółki Nvidia. Wcześniej moda obejmowała koszyk FAANG (i iteracje) oraz koszyk MAG7. Kwestią czasu było, gdy pojawi się moda na „ta spółka zawstydza nawet akcje Nvidia”. Poddajmy się tej modzie i spójrzmy na historię spółki Super Micro Computer notowanej na giełdzie Nasdaq pod symbolem SMCI.

Czytaj dalej >

A jeśli trend jest ważniejszy?

Istnieje spora pokusa wśród komentatorów giełdowych, żeby bezpośrednio wiązać jednostkowe wydarzenia, z tym jak zachował się rynek akcji. Stąd cały przemysł komentarzy próbujący wyjaśniać, dlaczego właśnie dziś ceny akcji (lub dowolnych innych aktywów) spadły lub wzrosły. Wzrosły bo dane o inflacji okazała się lepsze/gorsze od oczekiwanych. Jeśli jest to intuicyjnie logiczne do wytłumaczenia, buduje się całą narrację. Jeśli nie, wykorzystuje się kilka wyświechtanych trików „rynek zdyskontował te informacje już wcześniej” lub „pozornie dane nie napawają optymizmem”.

Storytelling na rynkach miał się dobrze, zanim zaczął być modny.

Czytaj dalej >