Październikowa zwyżka WIG20 o 12,22 procent rozpaliła nadzieje na kolejną falę hossy, ale pierwsza połowa listopada przynosi raczej konsolidację po mocnym skoku niż kontynuację miesięcznej zwyżki. Wielu spekulantów zadaje sobie pytanie, czy z tego październikowego wzrostu zostanie zbudowana dobra końcówka roku, czy też rynek przedryfuje ostatnie tygodnie na poziomach zbliżonych do zamknięcia ostatniego miesiąca? Sprawdzamy historię bawiąc się liczbami.
Odnotujmy, iż zwyżki WIG20 powyżej 10 procent są stosunkowo rzadkie. Od stycznia 1995 roku ledwie 27 miesięcy – na 347 rekordów – skończyło się wzrostami większymi niż 10 procent, co daje skromny odsetek niespełna 8 procent miesięcy w historii. Jeszcze większą rzadkością są zwyżki większe niż październikowe 12,22 procent. Lepszych miesięcy w analizowanej historii było ledwie 16, co daje mniej niż 5 procent miesięcy od stycznia 1995 roku.
WIG20 w październiku 2023 roku na tle wszystkich miesięcy od stycznia 1995 roku.
Historia pokazuje, iż pod dwóch miesiącach od wzrostu o przeszło 12 procent – w obecnym przypadku byłby to koniec grudnia i koniec roku – dokładnie w 8 przypadkach WIG20 był wyżej od poziomu zamknięcia miesiąca zakończonego zwyżką o przeszło 12 procent i w 8 przypadkach był niżej. Średnia zmiana w kolejnych dwóch miesiącach wyniosła pozytywne 2,50 procent. W przypadku zwyżek było to jednak średnio 8,34 procent przy średnim spadku o 2,7 procent.
WIG20 w październiku 2023 roku na tle miesięcy zakończonych zwyżkami powyżej 10 procent.
Przekładając zmiany historyczne na wartość WIG20 z końca października, jeśli finałowe tygodnie roku będą wzrostowe, to indeks ma szansę znaleźć się w okolicy 2329 pkt. Jeśli miałyby być spadkowe, to na koniec grudnia wartość WIG20 będzie zbliżona do 2092 pkt. Gdyby rynek zrealizował średnią zmianę procentową po miesiącu zwyżek o przeszło 12 procent, to poziomem oczekiwanym staje rejon 2203 procent.
Pozytywna zmiana o przeszło 8 procent jawi się jako atrakcyjna i warta zakładu o dobrą końcówkę roku. Pozostałe dwie uczyniłyby z finału roku okres, w którym można odpuścić sobie zakłady o rajd Świętego Mikołaja i zwyczajnie cieszyć się tym, co indeks ugrał w skali 12 miesięcy (+26,66 procent) lub w perspektywie year-to-date (+19,48 procent). Inaczej rzecz ujmując, może czas już planować grudniowe wyjazdy na narty, bo niewiele więcej zostało do ugrania i jeszcze mniej do stracenia?
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Z trzech strzałek czerwonej, niebieskiej i zielonej wybieram czwartą seledynową,której nia ma na wykresie,która nie jest idealnie pomiędzy czerwoną a zieloną, a przyciągana przez błękit.Tak widzę aż do Wigilii, bo jeszcze przed Sylwestrem seledynowa pryska na niebieską a zaraz po Nowym Roku już zlewa się z zieloną. A zielona umyka jej w górę jakby chciała się od niej uwolnić.
Dziś Orle na brzegu Świętej Rzeki, przy moście zielonym…