Wykres dnia: dolar kontra złoto

Do dzisiejszego wydania naszej cotygodniowej rubryki wybrałem wykres łączący w sobie kilka wątków.

Pożyczam go z mojego ulubionego Bloomberga, który kilka dni temu postanowił przypomnieć czytelnikom jak wygląda zależność między taniejącym od miesięcy złotem a amerykańskim dolarem:

źródło:bloomberg.com

Biała krzywa pokazuje przebieg cen złota, niebieska to bloombergowy indeks dolara w odniesieniu do koszyka innych walut, który pokrywa się w przebiegu z klasycznym indeksem dolara, występującym pod akronimem DXY.

Żeby uaktualnić wykres dorysowałem na końcu po prawej stronie 2 adekwatnie kolorystycznie kreski, będące przedłużeniem obu indeksów w ostatnich dniach. Dodałem też 2 linie trendu złota, przyśpieszoną oraz długoterminową.

Odwrotna korelacja pomiędzy oboma instrumentami jest dość silna. Nie oznacza to jednak silnej przyczynowości wzajemnych wpływów. Faktem jest, że gdy kurs dolara rośnie to złoto tanieje, ale te ruchy są pochodną nieco szerszych zjawisk finansowych.

Jak twierdzi Bloomberg mocny przez ostatnie miesiące dolar to skutek silnego popytu na amerykańskie obligacje. Obrażeni Rosjanie, Chińczycy czy Irańczycy nie zrobili sprzedażą posiadanych przez nich obligacji większych szkód, co znaczy, że popyt musiał być naprawdę silny. Wiadomo przynajmniej, że na ten popyt wpływ ma oczekiwanie wzrostu stóp procentowych. Ale to tego dochodzą obawy o wojny handlowe, które muszą wpłynąć negatywnie na koniunkturę, chociaż analitycy uważają, że potrawa to 6 do 9 miesięcy.

Złoto zwykle uważane jest za bezpieczną przystań w gwałtownych i niepewnych czasach, choć spadki jego ceny wcale nie muszą oznaczać, że mamy oto widok na czasy bezpieczne. Jako aktywo silnie emocjonalne, na ucieczkę od ryzyka wskazuje zasadniczo tylko wtedy, gdy faktycznie gwałtownie drożeje. Ostatnie spadki pokaleczyły mocno traderów grających na jego zwyżkę. Mamy do czynienia z pewnym mechanizmem zwrotnym: relatywnie duże odpływy pieniędzy z ETFów opartych na złocie w ostatnich miesiącach związane są z oczekiwaną wyższą rentownością obligacji, a im bardziej cena złota spada, tym bardziej złoto parzy ręce i zostaje wyprzedawane.

Niewykluczone, że właśnie nadejdzie moment przynajmniej na krótkotrwałe wzrosty kursu złota, choćby z typowo technicznych powodów. Kurs dolara wyrysował niewielką formację odwrotu, która może zostać sfinalizowana jakimś krótkoterminowym zwrotem w dół. Z kolei złoto zanotowało silną zwyżkę przez ostatnie dni, napędzane po części możliwymi problemami Trumpa po aresztowaniu jego adwokata, choć ja w takie wyjaśnienia obserwatorów tego rynku słabo wierzę, giełdy bowiem nie zareagowały na to wcale. W każdym bądź razie złoto doszło do przyśpieszonej linii trendu spadkowego, a jej przebicie w tym samym tempie może wygenerować wzrostowy popyt, choćby na kilka sesji.

–kat–

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.