Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość

Nie jest łatwo kupić obecnie papier milimetrowy. To znaczy jest dostępny on-line, ale nie za bardzo od ręki w sklepach papierniczych. Nie ma się co dziwić, bo zdaje się, że w szkołach (podstawowych i średnich – poza technicznymi) nie ma już lekcji zajęć technicznych, gdzie uczniowie uczą się pisma technicznego, rzutowania brył i innych tego typu „zbędnych” umiejętności. W miniony piątek miałem przyjemność zapytać studentów uczelni ekonomicznych, czy korzystają z tego retro narzędzia i zgodnie odpowiedzieli, że nie. Choć część, wiedziała co to jest.

Znacznie bardziej żywiołowo zareagowała znacznie starsza część publiczności. „Nie znosiłam tego pisma technicznego, jak dobrze, że tego już nie ma”, usłyszałem. Wpadłem na pomysł pokazania tego artefaktu młodzieży podczas finału gry giełdowej Index Investment Challenge 2025, organizowanej przez Fundację GPW, której partnerem był Dom Maklerski BOŚ SA, stąd wiem, że nie jest łatwo o kupno. Sklep SKALA, w centrum Warszawy już nie istnieje, choć na stronie internetowej wciąż jest wymieniany, jako główny, otwarty w godzinach 10-18. Wejście na wciąż działającą stronę internetową Spółdzielni SKALA to prawdziwa podróż w przeszłość (zbudowana na ramkach – dla tych co wiedzą!).

Od papieru milimetrowego w 1993 roku rozpoczęła się moja przygoda z analizą techniczną. Po każdej sesji skrzętnie nanosiłem na siatkę punkty, łącząc je w linie. Próbowałem nawet tworzyć wykresy typu kółko i krzyżyk (punktowo-symboliczne). Ponieważ był to czas hossy, żałowałem, że nie mam takiego papieru, jaki polecali w Edwards i Magee w podręczniku analizy technicznej z lat 60., którego ksero było dostępne w bibliotece Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Był to specjalny papier z siatką, ze zmniejszającymi się kratkami, które umożliwiały uwzględnianie dużych zmian. Gdzieś odłożyłem moje wykresy z tamtego czasu. Dobrze pamiętam, że na pewno był wśród nich Elektrim, Próchnik i Polifarb Cieszyn. Do ilustracji tego tekstu wykorzystałem więc ten nowo kupiony arkusz i bieżące notowania.

Gdybym był nieco bardziej nostalgiczny i konserwatywny to mógłbym napisać, że TAMTA analiza miała wartość. Samodzielnie wykonana, ze skupieniem i uwagą, dawała mi łączność z prawdziwymi przedmiotami, jakimi był arkusz papieru, linijka oraz ołówek. Niestety cenię narzędzia współczesne. Ich wygodę, funkcjonalność, możliwości oraz te wszystkie bajery, które są dzięki nim możliwe, choć z 90% nie korzystam.

Tak było trzydzieści lat temu. Jak będą wyglądały narzędzia do analizy i handlu na rynkach za kolejne dekady nie mam pojęcia. Nawet nie próbuję sobie wyobrażać, w dobie tak ogromnych zmian technologicznych.

Podczas tego samego wydarzenia Marta Damm-Świerkocka (członkini Zarządu PFR Portal PPK sp. z o.o.) wspomniała, że dzieciaki wiedzą doskonale czym są kryptowaluty, zaś pojęcia „akcje” czy „obligacje” niewiele im mówią. No tak, kryptowaluty znalazły swoje miejsce w szerokiej rozumianej pop-kulturze, i na pewno są obecne w mediach internetowych. Takiego statusu nigdy nie osiągnęły klasyczne papiery wartościowe, poza Stanami Zjednoczonym – choć i tutaj, w ograniczonym stopniu.

Nie zapisałem sobie obrazka, na który trafiłem gdzieś w sieci. Sprawdzian szkolny, na którym uczeń miał podpisać, co oznaczają różne symbole i ikony. Jeden z nich oznaczył jako „crypto wallet”, czego nauczyciel oczywiście nie uznał.

Gdy cofnę się pamięcią o ledwie dziesięć lat przypominam sobie testy w jednej z poradni psychologicznych dla dzieci w Warszawie. Pani testująca dziecko wyjęła z szuflady „artefakt” – drewnianą skrzyneczkę z kartami, zawierającymi rysunki różnych przedmioty. Badane dziecko miało odpowiedzieć, co przedstawiają. „Zydelek”; „szpulka”. Siedziałem z boku i się uśmiechałem z rozbawieniem – skąd dzieciaki mają znać takie przedmioty. Z wieloma z nich się nie stykają.

Świat się zmienia. My się zmieniamy. Tak jak nas pociągało ryzyko i nowość, jaką była giełda i rynki akcji, tak dzisiejszych młodych pociąga ryzyko i nowość, jaką są rynki kryptowalut, a w kolejnych latach pojawi się jeszcze coś nowego. Musimy to zrozumieć, żeby być w stanie zareagować i zaproponować coś młodym, jeśli chcemy….

Chciałem napisać, że jeśli chcemy, żeby rynki się rozwijały. Ale przecież to jest sprzeczne z tym co sam wyżej napisałem. To ludzie zmieniają rynki. Jeśli uznają, że rynki akcji są tak samo przydatne jak zydelek czy papier milimetrowy, to wcześniej, czy później tak się stanie. Choćby dziś wydawało nam się to niemożliwe.

Tak, jak niemożliwe były jeszcze dwie, trzy dekady temu – akcje ułamkowe, walne zgromadzenia w postaci ankiet on-line, pochodne z jednodniowym terminem wygasania, kwartalne dywidendy czy rachunki inwestycyjne dla nieletnich. Wkradło mi się odrobinę sarkazmu – wymienione wyżej rzeczy nie są dostępne (szeroko) w Polsce.

Wciąż nam się nie udaje ich wprowadzić, „bo przepisy”. Jak już się wreszcie uda, to atrakcyjne będą zupełnie inne rzeczy.

**

Gemini Google AI nie wie, czym jest papier milimetrowy. Oto wizja AI.

2 Komentarzy

  1. _dorota

    Ale to nie jest przecież żadna różnica czym się handluje. Homma handlował kontraktami na ryż, w XIX wieku weszły udziały w spółkach, teraz kryptowaluty. Rynek pozostaje rynkiem. Widzę zagrożenie w czym innym: kolejne pokolenia są coraz mniej sprawne intelektualnie, świat cyfrowy ograbia ich z umiejętności skupienia i okalecza umysłowo. Jeśli dodamy do tego z drugiej strony niekontrolowane rozwijanie AI, to mamy przepis na całkiem ciekawą dystopię w niedalekiej przyszłości.

    Wygrają ci, którzy będą potrafili rozkminiać offline, choćby przy użyciu papieru milimetrowego (wzruszyłam się widząc 🙂 ).

    PS. Ćwiczę kaligrafię.

    PPS. Właściwie to dystopię już mamy. Prezydent kibol i sutener wylansowany na Tiktoku.

    1. GZalewski

      czyli, gdy upadnie cywilizacja technologiczna zniszczona przez AI – mam szansę stworzyć rynek 🙂

Skomentuj GZalewski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.