W dużym uproszczeniu można przyjąć, że z reguły inwestor walczy na rynku z dwoma przeciwnikami: samym sobą i innymi inwestorami.

Walka z samym sobą polega na unikaniu niewymuszonych błędów takich na przykład jak kupowanie pod wpływem FOMO (strach przez zostaniem na peronie) albo paniczne sprzedawanie w czasie obsunięcia pozycji po błędnym oszacowaniu ryzyka, które inwestor zdoła udźwignąć na tej pozycji. Walka z innymi inwestorami może obejmować dążenie do szybszego dostępu do informacji albo dostępu do lepszych informacji albo możliwości korzystania z lepszych narzędzi analitycznych. Czasami walka z innymi inwestorami obejmuje też walkę ze spółdzielniami organizującymi akcje typu pompuj i rzuć lub w inny sposób manipulującymi kursem akcji.

Od czasu do czasu na rynku pojawia się trzeci przeciwnik – spółka giełdowa, w specyficzny sposób kreująca relacje inwestorskie i strumień informacji napływających od niej na rynek. Najprostszym przykładem takiej sytuacji są spółki nachalnie uprawiające „propagandę sukcesu” i kreślące przed inwestorami spektakularne wizje rozwoju biznesu, których nigdy, lub niemal nigdy, nie realizują.

Myślę, że wielu inwestorów aktywnych na NewConnect ma wrażenie, że ostatnich dniach jedna ze spółek z tego rynku stała się, świadomie lub nieświadomie, ich rynkowym przeciwnikiem. Jak w wielu podobnych sytuacjach wiele zależy od interpretacji i od tego ile dobrej woli zakładamy w działaniach spółki. Przedstawię fakty by czytelnicy sami mogli wyciągnąć wnioski.

Historia zaczyna się 18 lipca. Tego dnia Novina opublikowała w trakcie sesji komunikat o szacunkach rekordowych przychodów w II kwartale 2023. Inwestorzy entuzjastycznie zareagowali na te informacje – w dwa tygodnie kurs spółki wzrósł z około 70 groszy do poziomu 1,8 zł. Pod koniec lipca spółka poinformowała o założeniu spółki dedykowanej crowdfundingowi pożyczkowemu w oparciu o technologię AI.

11 sierpnia spółka opublikowała komunikat o szacunkach rekordowych zysków w II kwartale 2023 roku a pięć dni później w ESPI pojawiła się informacja o prognozach zysku w całym 2023 roku. Novina poinformowała inwestorów, że spodziewa się osiągnąć zysk netto w wysokości nie niższej niż 5 mln zł netto. Zgodnie z podanymi wcześniej szacunkami zysk w I połowie 2023 roku wyniósł około 2,6 mln zł a w całym poprzednim roku 1,97 mln zł.

Wszystkie komunikaty emanowały optymizmem. Zarząd chętnie stosował w nich słowo „rekordowy”. Nie powiedziałbym jednak, że odstawały od standardów polskiego rynku akcyjnego, zwłaszcza tego alternatywnego.

Nie mam wątpliwości, że sposób w jaki inwestorzy interpretują te komunikaty determinowany jest tym co stało się z kursem spółki 16 sierpnia i w następnych dniach. Naniosłem najważniejsze informacje ze spółki na jej wykres, na którym widać także co stało się po ostatnim „ESPI” z prognozą na 2023 rok.

Jak widać po serii pozytywnych, optymistycznych informacji ze spółki jej kurs runął i w trzy sesje zaliczył spadek z 1,55 zł do 0,6 zł. Spadek o 62% w trzy sesje nawet na NewConnect robi wrażenie.

Jednak w tej historii to nie sam gwałtowny spadek odgrywa kluczową rolę a raczej jego przyczyna. Powodem spadków była zdeterminowana, nieustępliwa podaż ze strony samej spółki i jej głównego akcjonariusza a jednocześnie prezesa zarządu.

Tak to wyglądało na kolejnych sesjach od 14 sierpnia do 18 sierpnia. 14 sierpnia spółka sprzedawała na rynku swoje akcje własne. Na trzech kolejnych sesjach sprzedawał akcje prezes zarządu (a jednocześnie największy akcjonariusz spółki). W nawiasie podałem (jaki odsetek dziennego wolumenu stanowiła podaż ze strony spółki i prezesa zarządu)

  • 14 sierpnia 0,21 mln akcji po średniej cenie 1,51 zł (36% wolumenu)
  • 16 sierpnia 0,47 mln akcji po średniej cenie 1,32 zł (41% wolumenu)
  • 17 sierpnia 1,9 mln akcji po średniej cenie 0.98 (58% wolumenu)
  • 18 sierpnia: 1,8 mln akcji po średniej cenie 0,67 gr (53% wolumenu)

W trakcie tych trzech sesji wyprzedaży prezes zarządu zszedł z 57,6% udziałów do 38,5% czyli sprzedał 1/3 pakietu akcji spółki, który posiadał.

Czy inwestorzy mają prawo czuć się wzięci na przejażdżkę? Myślę, że większość inwestorów nie oczekuje, że po serii optymistycznych komunikatów, zakończonej informacją o prognozie rekordowego zysku netto w 2023 roku prezes zarządu „wyrzuci w rynek” pakiet 19% akcji w trzy sesje i że podaż akcji od niego zupełnie zdominuje handel na tych sesjach. Cóż, po sierpniu 2023 zapewne będą to brali pod uwagę. Przynajmniej w odniesieniu do spółki Novina.

Na rynku regularnie zdarzają się sytuacje, w których spółka a konkretnie jej zarząd intensyfikuje politykę informacyjną i agresywnie kreuje pozytywny sentyment wokół spółki za pomocą wywiadów, webinarów czy komunikatów prasowych a niedługo potem ogłasza emisję akcji lub sprzedaż pakietu akcji w ABB przez głównych akcjonariuszy. Część inwestorów nauczyła się traktować takie intensywne kampanie wizerunkowe jako zapowiedź wydarzeń korporacyjnych takich jak ABB czy emisja akcji (tym bardziej jeśli takiej kampanii towarzyszy nowa optymistyczna rekomendacja dla spółki). Są to sytuacje, w których spółki stają się rynkowymi przeciwnikami zwykłych inwestorów bo kreują optymistyczny sentyment tuż przed negatywnym dla kursu spółki wydarzeniem takim jak emisja akcji czy ABB.

2 Komentarzy

  1. Inwestor

    Od dawna wiadomo, że GPW to szulernia żerująca na naiwnych inwestorach indywidualnych.

  2. cdpr

    Podobnie było z CD Projektem w 2020. Najpierw wypuscili trailer Monster Slayera 26 sierpnia, a tydzien później zarząd sypnął akcje za ponad 50 milionów złotych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.