Blaski i cienie pasywnego inwestowania, część 2

Do zrobienia wpisu na temat ciemnych stron inwestowania pasywnego skłoniła mnie w pewnej mierze także moja związana z tym historia, o czym poniżej.

MINUSY INWESTOWANIA PASYWNEGO

 

   1. EFEKT PRZEŻYCIA

(Z angielskiego: Survivorship bias)

Dotyczy przede wszystkim pasywnej inwestycji w pojedyncze spółki (i w bardzo rzadkim przypadku ETF-y). Chodzi o problem czegoś, co nazwałbym degeneracją, czyli znikaniem spółek (gł. bankructwem) lub mocnym spadkiem ceny, co czyni z niej papier śmieciowy, a kurs już nigdy nie podnosi się do pierwotnych poziomów.

Tu mogę właśnie służyć własnym przykładem. Gdy zaczynałem budowanie portfela pasywnego nie było jeszcze ETF-ów na GPW. Można być tworzyć portfel z dostępnych spółek i tak też uczyniłem. Nie zaglądałem do niego niemal wcale, nawet nie byłbym w stanie po czasie powiedzieć jakie konkretnie spółki w nim tkwiły, zajęty byłem tysiącem innych spraw i portfelem aktywnym. Jakież było moje zdziwienie, gdy po latach okazało się, że co 5-ta spółka z mojego portfela nie istnieje, a co 4-ta zeszła do drugiej ligi albo poziomu śmieciowego!  🙁

   Rady:

– ETF-y są bezpieczniejszym aktywem niż akcje, gdyż raczej nie zbankrutują.

– Spółki nawet w pasywnym inwestowaniu wymagają aktywnego nadzoru i odcięcia ich w momencie gdy fundamentalnie się degradują.

– Bezpieczniej jest inwestować w blue chipy, czyli solidne i znane spółki, choć również bez gwarancji ich degradacji.

– Nie dokupować (nie uśredniać) spółek, które cierpią z powodów typowo fundamentalnych (i znów monitoring potrzebny)

   2. WYMAGANA AKTYWNOŚĆ

Praktycznie temu punktowi poświęciłem poprzedni wpis. Pasywny nie oznacza bierny, niewymagający opieki i wiedzy. Raz na jakiś czas trzeba sprawdzić kondycję posiadanych aktywów, dokonać rebalansowania, zmienić proporcje (np. mniej akcji przed emeryturą), sprawdzić jak zmienia się rynek, czy nie pojawiają się jakieś efektywniejsze czy nowe produkty i pomysły, itd itp.

   Rady:

– Aktywność można scedować na robo-doradcę

– Krótki portfel nie wymaga aktywności, np. tylko jeden ETF z szeroką ekspozycją na akcje z całego świata i wbudowaną częścią obligacyjną

   3.  OGRANICZONE ZARZĄDZANIE RYZYKIEM

Inwestowanie pasywne nie oferuje aktywnych technik zarządzania ryzykiem, takich jak zabezpieczenie w formie hedgingu, użycie stopów obronnych, timing. To wystawia inwestorów na znaczące ryzyko obsunięcia wartości portfela podczas spadków na rynku lub okresów zwiększonej zmienności.

   Rady:

– Oczywiście dywersyfikacja, przy czym jak pokazał zeszły rok portfel „akcje+obligacje” może być niewystarczającym ubezpieczeniem gdy oba te aktywa doznają w jednym momencie dekoniunktury

– Użycie odwróconych ETFów typu Short jako ubezpieczenia, to jednak opcja dla najbardziej świadomych i oblatanych w temacie, w przeciwnym razie można narobić sobie jeszcze więcej kłopotów

   4. NIEROZŁĄCZNOŚĆ EMOCJONALNA

Inwestowanie pasywne jest mocno propagowane, zresztą całkiem zasadnie, wśród początkujących inwestorów, którzy nie dysponują stosowną wiedzą, umiejętnościami i czasem, a chcą skorzystać z dobrodziejstw giełdy. Istnieje jednak nadal pewna cecha tych inwestycji, od której niełatwo się odciąć, nie doznać jej wpływu. Chodzi oczywiście o całą gamę emocji dobrze znanych zaprawionym w bojach inwestorom, ale dla początkujących może to być pewien szok poznawczy.

Pechowo się akurat złożyło, że w tej dekadzie przeszliśmy w krótkim czasie 2 zawały rynkowe, co mogło mocno zdezorientować początkujących inwestorów pasywnych, którzy pewnie z trudem radzili sobie z całą paletą negatywnych emocji związanych ze strachem, lękiem, obawami, czarnymi myślami. Część z nich, i takich spotkałem, nie wytrzymała tego psychicznego nacisku i w dołkach pozbywała się ETF-ów i akcji.

   Rady:

– Nie sprawdzać impulsywnie co dzień notowań podczas rynkowych przesileń

– Rozważyć większą dywersyfikację, o ile jest to możliwe

– Nauczyć się niezbędnej adaptacji emocjonalnej, pomocą mogą być wszelkie poradniki w tym zakresie

– Dokładnie uświadomić sobie własne cele długoterminowe

– Przejrzeć historię giełd, choćby na wykresach i uświadomić sobie dokładnie rynkową zmienność i cykle koniunktury

CDN

—kat—

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Klauzula informacyjna

Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. („My” lub „DM BOŚ”) z siedzibą w Warszawie (ul. Marszałkowska 78/80, 00-517 Warszawa). Będziemy przetwarzać, Pani/Pana dane na potrzeby udzielenia odpowiedzi na Pani/Pana zapytanie, możliwości skorzystania z usługi oferowanej przez DM BOŚ, a także realizacji naszych prawnie uzasadnionych interesów, tj. rozpatrywania skarg oraz obrony przed roszczeniami. Ma Pani/Pan prawo dostępu do danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania i przenoszenia. W dowolnym momencie może Pani/Pan także wnieść sprzeciw, z przyczyn związanych z Pani/Pana szczególną sytuacją, wobec przetwarzania Pani/Pana danych dla realizacji prawnie uzasadnionych interesów DM BOŚ. Może się Pani/Pan z nami skontaktować wysyłając e-mail na adres: makler@bossa.pl lub list na adres: ul. Marszałkowska 78/80, 00-517 Warszawa, dzwoniąc na infolinię pod numer + 48 225043104 lub odwiedzając jedną z naszych placówek (lista dostępna pod http://bossa.pl/dmbos/oddzialy/). Może Pani/Pan skontaktować z Inspektorem Ochrony Danych m.in. korzystając z e-mail: iod@bossa.pl lub listownie na nasz adres. Więcej informacji o przetwarzaniu Pani/Pana danych, czasie przechowywania, prawach i sposobach kontaktu znajduje się w naszej Polityce Prywatności.