Wykres dnia: nowy postrach giełd, czyli 0DTE

A może raczej nowy rodzaj „zabawy”, choć niektórzy analitycy zaczynają traktować to zjawisko jako zagrożenie, przede wszystkim z obawy o możliwe „eksplozje” w przypadku niskiej płynności.

Czy obiła Wam się o uszy lub oczy dziwna nazwa 0DTE? To właśnie skrótowa nazwa tego zjawiska, a pełne brzmienie to:

0 Days To Expiration

Czyli: 0 dni do wygaśnięcia. A dokładnie chodzi o opcje wystawiane i zamykające się tego samego dnia. Nadają się wyłączne do intraday tradingu. Tylko gdy ruch kursu podczas sesji jest spory, pojawiają się zyski dla kupujących. A ruchy są ostatnio spore z powodu… opcji 0DTE!

Chodzi w tym przypadku o opcje na giełdach w USA (na indeksy, ETFy i popularne spółki), bardzo modne od czasu pandemii, a w zasadzie o szczególny ich rodzaj, czyli takie, które wygasają tego samego dnia. Ich kariera jest niebywała, obecnie ich ilość zbliża się do niemal połowy dziennych obrotów!

Co powoduje taką ich rekordową popularność i jaki mają wpływ na notowania?

Wymagają bardzo małej premii (depozytu) ze strony kupujących, a dają lewar i nie można stracić więcej niż owa premia. Inwestorzy, głównie fundusze, zamieniły więc grę w akcje i ETfy na te opcje, co pozwala na mocne zlewarowanie kapitału (ale i ryzyka).

Z kolei wystawiający je chcą korzystać z bardzo szybko topniejącego depozytu (premii), który jest ich zyskiem, szczególnie gdy zmienność jest mała, ale problem jest w tym, że ta zmienność mała już nie jest, co zmusza ich do agresywnego zabezpieczenia pozycji.

Obserwacje statystyczne potwierdzają bardzo silną korelację ruchu na opcjach tego typu na indeksy z ruchem samych indeksów przez opcje wywołany. To jeszcze bardziej zwabia do tej gry wszystkie rynkowe rekiny i piranie. Pojawia się efekt masy – im więcej grających, tym większa siła działania na kursy. Doprowadziło do tego, że niewielkie dotąd ruchy w czasie sesji są ZNACZĄCO WYDŁUŻANE I ZDARZAJĄ SIĘ CZĘŚCIEJ.

Oto wykres z ostatnich dni na S&P500, gdzie strzałkami wskazuję tego rodzaju gwałtowne ruchy, sam się złapałem na to, że oczekiwałem ich i polowałem na nie:

Nie wiem ile z tych ruchów to rzeczywiste następstwo gry w 0DTE, może i wszystkie, choć większe szanse trzeba przyznać tym wzrostowym, gra opcjami na zwyżki jest bardziej popularna. A te „sztuczne” rajdy wprowadzają w konsternację resztę inwestorów, szczególnie tych mniej doświadczonych, którzy są wciągani w kupno akcji, choć rynek stanął nieco na głowie wobec tego, co dzieje się ze stopami procentowymi. I szacuje się, że niesamowita sesja na dnie bessy w październiku 2022 to była właśnie robota tradujących 0DTE, którzy odwrócili silne spadki po złych danych.

Ich siła oddziaływania polega na podobnym mechanizmie jak w przypadku innej zabawki wcześniej, czyli „gamma squeeze”. Wystawcy, czyli brokerzy, market makerzy, czy fundusze, zależnie od skłonności do ryzyka muszą zabezpieczyć się na rynku, na przykład akcjami, kontraktami czy ETFami po przeciwnej stronie. A silne ruchy wymuszają konieczność coraz wyższego poziomu zabezpieczenia. O ile „gamma squeeze” powodowała gwałtowne  zabezpieczania się w akcjach, o tyle 0DTE przekierowała ten ruch zabezpieczania również w kierunku opcji 0DTE. A to potęguje te ruchy jeszcze bardziej, ponieważ istnieje spore ryzyko z powodu ogromnej asymetrii między premią a stratą za ruch w przeciwną stronę. Jest to więc samonapędzający się mechanizm, ponieważ im szybsze ruchy kursów spowodowane opcjami, tym więcej wystawcy muszą kupować akcji czy ETFów pod hedging (tzw. hedging flow).

Te ruchy często potrzebują akceleratora, np. danych ekonomicznych czy innych zdarzeń rynkowych, ale czasem powoduje to wyprzedany rynek i po prostu idzie gra w drugą stronę, często z powodu zamykania opcji z poprzedniego ruchu. Spora część z tych opcji jest zamykana po kilku minutach, tylko resztki docierają do końca sesji.

Takie gwałtowne ruchy nie wnoszące w zasadzie nic do sesji może przestaną od teraz dziwić. A wręcz przeciwnie, zaczną wciągać, skoro znany jest już mechanizm, inni traderzy, tacy jak ja, tylko wzmacniają je, próbując podpiąć się pod nie na akcjach czy kontraktach. Jaki jednak mam wybór, gdy traduję wraz z momentum sesji?

To jednak wcale nie drobni inwestorzy za tym zjawiskiem 0DTE stoją, ich udział to ok 5-6% wg JPMorgan, resztę roboty robią przede wszystkim algorytmy.

Jest także pewien problem dla oceny rynku, ponieważ te opcje nie wchodzą do wyliczeń zmienności, czyli VIX. Ów wskaźnik opiera się na opcjach min. 30 dniowych. Mamy więc sporą zmienność, którą rynek niezbyt dokładnie wycenia.

Mamy więc „burzę w nocniku”, z której może wyniknąć dosłownie wszystko.

—kat—

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.