Największa zmiana dnia na GPW

Podczas każdej sesji na GPW pojawiają się spółki o znaczących wzrostach jednodniowych, czasami nawet 2-cyfrowych, więc te właśnie biorę pod lupę w poniższym wpisie.

Na naszym profilu twitterowym co dzień po sesji pojawia się zestawienie 5-ciu najlepszych i 5-ciu najgorszych spółek dnia. Czerpiemy je bezpośrednio ze strony bossa.pl/notowania, na której automatem są one uaktualniane przez całą sesję. Do zamknięcia ten ranking ulega nieustannym przetasowaniom, więc my publikujemy tylko wg cen zamknięcia.

Siłą rzeczy pojawia się pytanie: czy te ponadnormatywne zmiany mają jakieś znaczenie dla notowań w kolejnych dniach? Czy dzięki nim można statystycznie prognozować zmiany kolejnych kursów? I czy te wpływy da się zamienić na jakąś zyskowną strategię inwestycyjną?

Wziąłem więc owe super wzrosty na warsztat, ale po zrobieniu kilku statystyk doszedłem do wniosku, że wyciąganie z tego jakichś średnich i korelacji nie będzie dobrym pomysłem. Powodów jest kilka, główny to ten, że taka długoterminowa statystyka zaciemnia obraz, inne  zaprezentuję w tekście.

Uznałem, że najlepiej pokażę ich rozkłady z kilku sesji wraz ze zmianami w kolejnych dniach i to pozwoli poczuć lepiej te powiązania.

Przez 8 kolejnych sesji tego roku robiłem monitoring, czyli archiwizowałem 5 najlepszych wzrostowo spółek sesji, a następnie liczyłem ich zmiany na zamknięciu kolejnej sesji oraz 5 sesji później (to giełdowy tydzień). Cel był jeden: sprawdzenie czy ów wzrostowy impet przenosi się na kolejne notowania.

Zestawienie tych 8 sesji wygląda jak w poniższej tabeli, gdzie poza nazwą najlepszych spółek mamy datę i wielkość zmiany tego dnia, a w kolejnych dwóch kolumnach zmiany 1 dzień i 5 dni po (liczone wg zamknięcia w stosunku do zamknięcia na super sesji):

Czy ten impet jednej super sesji przenosi się na kolejne? Wystarczy spojrzeć na same kolory zmian by dojść do wniosku, że dość słabo. Może 1 spółka z każdej sesji faktycznie odpala wyżej w zdecydowanym ruchu na kolejnych sesjach, ale wskazanie jej z góry po tej super sesji jest mało możliwe. Wiele spółek natomiast obsuwa się za to w dotkliwe straty.

Mniej więcej podobne rozkłady występują przez cały rok. Podawanie średnich nic by nie wniosło poza złudzeniami lub rozczarowaniami, lepiej obejrzeć właśnie takie statystyki jak wyżej i poszukać jakichś inspiracji i wniosków. Oto kilka z nich:

Niewielką i wcale nie stabilną podpowiedzią jest to, że jeśli dzień po nadal występuje zysk, to po 5 dniach powiększy się on lub przynajmniej utrzyma. Kupno jednak tylko dlatego, że spółka znalazła się w pierwszej piątce pewnego dnia, nie gwarantuje wcale sukcesu dalej.

W badanym okresie mieliśmy wzrost indeksów, to jednak niewiele pomaga w analizie tych zmian pojedynczych spółek. Gdyby akurat w tym okresie kupić akcje wyszczególnionych firm po super wzroście jednego dnia, to zarówno dzień po, jak i 5 dni po, osiągnęlibyśmy łącznie stratę.

Spore znaczenie ma jednakże wśród tych zwycięzców dnia płynność. Niebieskim kolorem zaznaczyłem więc te spółki, których skoki o dużej wielkości mogły pochodzić właśnie z braku ofert i transakcji, a wzrost był pochodną jednego zlecenia. Bywają dni, gdy na nich handlu nie ma wcale. I jak da się zauważyć, to one najczęściej w tym zestawieniu spadały w kolejnych dniach. Jest to już jakiś filtr.

Prawdopodobne jest więc to, że pozostałe spółki rosły nie przez skok płynności lecz pod jakieś informacje, ale tylko za pomocą samych danych o cenach trudno to zweryfikować. Potrzeba więc odkrycia powiązań typu ‚rodzaj informacji a wzrosty’. Choć pewnie część inwestorów takie dobre informacje wykorzystuje po to, by pozbyć się akcji, szczególnie gdy ma się ich sporo. Stąd brak kontynuacji super sesji.

Odnalazłem też kolejny filtr, który widać dopiero na poszczególnych wykresach tych spółek. Otóż taka super sesja może się wydarzyć tuż po… sporych wcześniejszych wzrostach i jest wówczas finalnym wyczerpaniem. Dzieje się tak, ponieważ 5 najlepszych spółek danego dnia może nie wykazać super spółki tygodnia. Zdarza się bowiem tak, że spółka rośnie kilka dni po 5-7% dziennie, ale to za mało by znaleźć się w tym zestawieniu. I gdy już sporo urośnie, nagle przychodzi zryw i super sesja, która pozwala się znaleźć w tym rankingu powyżej. Za późno.

Tego rodzaju filtry można by mnożyć. Na przykład sprawdzić zmiany długoterminowe po super sesji, albo może określić czy warto kupić korektę po niej, lub też czy ma znaczenie gdzie ona występuje w trendzie itd.

Z pewnością ci, którzy czekają na takie okazje, posiadają już własne sposoby filtrowania. Powiedzmy sobie jednak wprost: sam super wzrost na jednej sesji i znalezienie się w rankingu bohaterów dnia to za mało by automatycznie kupować taką spółkę z nadzieją na zysk.

A co w przypadku największych spadków dnia? W kolejnej części.

—kat—

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *