Pytanie, na które poszukam przy pomocy historycznych danych odpowiedzi w tym wpisie brzmi:

Jak często w historii zdarzały się podczas bessy takie wzrosty o 20%  od dołka, które nie kończyły się nową hossą?

To oczywiste nawiązanie do obecnej sytuacji na WIG20, który urósł nam od dołka o ponad 20% i stawia nas przed kwestią, czy to wybicie w nową hossę, czy może fałszywka?

W naszej sondzie twitterowej, w której pytaliśmy czy w październiku mieliśmy do czynienia z dołkiem tej bessy, aż ok. 60% odpowiadających zaprzeczyło temu. Ich zdaniem w takim razie dojdzie do przełamania tego poziomu i zejścia kursów poniżej, a więc kontynuacja bessy. Stąd pytanie na ile wiarygodny jest ten sygnał wzrostu o 20% od owego dołka.

Zasadniczo w branży przyjęło się, że odwrót od bessy do nowej hossy następuje w technicznym zakresie gdy:

  1. Kurs rośnie o 20% od ostatniego dołka liczonego w cenie zamknięcia i zamyka się powyżej poziomu +20%

  2 Kurs przez kolejne 3 miesiące nie spadnie:

   a/ poniżej owego ostatniego dołka

   b/ o więcej niż 20% od szczytu nowej hossy

Przy czym uczulam, że chodzi o ceny zamknięcia, a nie high/low, a to z tego powodu, że część inwestorów nie posługuje się innymi jak tylko zamknięcie, szczególnie do konstrukcji wykresów liniowych

To nie jest idealne kryterium definiujące nową hossę od strony technicznej, ale ponieważ takie się przyjęło, więc adekwatnie oznaczmy i my te odwroty. Idealne nie jest choćby dlatego, że część wzrostów przestaje w pewnym momencie spełniać punkt nr 2 wspominany wyżej. Mieliśmy z czymś takim do czynienia nie tak dawno na indeksie NASDAQ, który wprawdzie urósł o 20% w sierpniu, ale nie minęły jeszcze 3 miesiące i zaliczył nowy, niższy dołek (w październiku). Takie sytuacje bywały wiele razy nie tylko na tym indeksie.

Ale nas ciekawi jak często dochodziło do taki fałszywych rajdów na naszych rodzimych indeksach. Dlatego przebadałem dane historyczne dla indeksu WIG, które sięgają dużo głębiej w historię niż WIG20.

Ile takich fałszywych rajdów miało miejsce w historii?

Otóż, całe …dwa. I to nieco naciągane. Ale spójrzmy na szczegóły na wykresach.

   Przypadek 1. Bessa w 1994 roku

To były początki GPW, mocna niepłynność, sesje zmieniały się czasem 10% co dnia, a notowania odbywały się tylko raz dziennie na fixingu.

O dołka 23 czerwca 1994 na poziomie 7216,20  kurs w 2 miesiące doszedł  23 sierpnia 1994 do poziomu 12507,00, co daje 73,3% wzrostu:

Niewiele dłużej jednak trwały od tego momentu spadki, które najpierw spowodowały zjazd o 20% od tego szczytu, a potem przełamanie poprzedniego dołka (czerwona linia). Na prawdziwą hossę trzeba było poczekać do kolejnego roku.

   Przypadek 2. Bessa w 2000 roku

To była tzw. bessa technologiczna, która nie ominęła i nas, choć u nas jeszcze nie było takich szaleństw internetowych przedsięwzięć w USA.

Dołek, który nas interesuje pojawił się 13 października 2000 na poziomie  14929,3  i z tego urosło o 21% do dnia 19 grudnia 2000, gdy pojawił się szczyt 18066,00 (wszystko w cenach zamknięcia przypomnę):

Symetrycznie nastąpiły spadki i poprzedni dołek został anulowany. W sumie więc ‘hossa’ zarobiła tylko 1% i to przez chwilę, a więc nie mogła być kwalifikowana jako realna hossa.

Tak mało przypadków nastraja więc dość pozytywnie. Oznacza to bowiem, że jeśli już podczas innych bess (a także na końcu obu wspomnianych) nastąpiło przebicie progu +20% od dołka, to nowa hossa okazywała się trwała. Czego wszystkim posiadaczom akcji i tym razem życzę, choć najpierw trzeba owe 20% zdobyć.

–kat—

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.