Przewodnik po emocjach w inwestowaniu, część 6

W ostatniej części tego cyklu proponuję coś, czego słusznie można oczekiwać po niezwykle pasjonującej lekturze książki „The mental game of trading”, czyli odpowiedzi na pytanie:

Jak z tymi wszystkim emocjonalnymi i mentalnymi problemami skutecznie sobie radzić gdy już je wszystkie zidentyfikujemy i znajdziemy ich źródła?

Zanim zaprezentuję odpowiedź autora owej książki, kilka zdań uprzedzających ode mnie.

Przez całą lekturę zastanawiałem się, czy Jarred Tendler znalazł jakąś efektywną i efektowną poradę na te liczne bolączki, które opisuje. Sam wiem, że trudno w tej dziedzinie o jakieś proste rozwiązanie i do tego załatwiające problemy wszystkich inwestorów bez względu na ich doświadczenia i charakter. Tu nie istnieje jeden guzik, który wyłączy całą paletę nie zawsze komfortowych emocji i pozwoli bezkolizyjnie realizować własne strategie inwestycyjne.

Poczułem się jednak zaskoczony. Tendler znalazł rozwiązanie efektowne, ale nie jestem pewien czy efektywne. Jeśli o mnie chodzi, to dużo więcej skorzystałem z proponowanego przez niego całego procesu MAPOWANIA problemów i wstawienia ich w kontekst opisanych w książce źródeł mentalnych problemów, niż z końcowej porady. Oceńcie jednak sami. Jeśli jednak ktoś nie chce poznać tego finału i sam w szczegółach poczytać o nim w książce, w tym momencie powinien przerwać lekturę.

   KROK 6: Skoryguj swój problem

Punktem wyjścia w tym wypadku jest mechanizm działania naszego mózgu oraz proces powstawania emocji. Te bowiem, zależnie od intensywności, potrafią mózg w jakimś stopniu zhakować, utrudniając nasz proces myślowy i decyzyjny, prowadząc z tego powodu do niepożądanych reakcji jakich przecież chcemy się oduczyć dzięki tej książce.

Wygląda to mniej więcej tak, że mózg zaczyna tracić dostęp do części danych, nie potrafi przetrawić prawidłowo docierających informacji, zaciemnia się mgłą, zaczyna skupiać się tylko na jednym szczególe niczym w tunelu. Najgorsze jest to, że wpadamy wówczas do wyuczonych, starych, często złych nawyków, których przecież chcemy się pozbyć. Czasem jednak nawet jeśli dociera do nas jak trzeba zareagować poprawnie, nie jesteśmy w stanie tego zrobić.

Taki emocjonalny stres ma też właściwości motywujące, ale powyżej pewnego poziomu zamyka nasze obwody. Dla każdego z nas ten krytyczny poziom leży na różnej wysokości i zmienia się ona wraz z doświadczeniem i umiejętnościami.

Co w tej sytuacji proponuje Tendler?

Zajęcie się zarządzaniem tymi emocjami i naszymi reakcjami zanim pojawi się ten krytyczny moment odcięcia!

Przywrócenie logicznego myślenia ma za zadanie nie dopuścić do przejścia przez ową krytyczną barierę niedostępności do wyższych funkcji mózgu. Sugerowany przez Tendlera proces radzenia sobie z tym wygląda następująco:

   Etap 1: Rozpoznanie wyzwalacza

Jeśli coś jest problemem, a zawsze skądś się bierze, to trzeba go i ów szlak pochodzenia poznać, żeby z nim zawalczyć. Do tego służy cały proces MAPOWANIA, o którym tyle pisałem w poprzednich częściach. Musimy więc poznać siebie na tyle dobrze, by wiedzieć co dokładnie i w jaki sposób może zamknąć nam obwody racjonalnego myślenia i skłonić do niepożądanych reakcji.

   Etap 2: Przerwanie reakcji

Gdy tylko rozpoznajemy w czasie rzeczywistym, że pojawia się wyzwalacz i ma dojść do rozpoznanego przez nas wzoru niepoprawnej reakcji, musimy przerwać jego działanie przez dokonanie kilku prostych interwencji:

– Wzięcie głębokiego oddechu i skupienie się na nim,

– Przelanie na papier aktualnych myśli i odczuć; mogą być chaotyczne, w formie strumienia świadomości,

– Zrobienie krótkiego spaceru, nawet po mieszkaniu; po powrocie ponownie można kontynuować pisanie,

– Rozmowa z kimś, może być przez internet 

Można robić te czynności w dowolnej kombinacji lub skupić się tylko na najbardziej pomagającej. Mają one w zamyśle pomóc ochłonąć, nabrać szybko dystansu, spojrzeć na wszystko chłodnym okiem.

   Etap 3: Wstrzykiwanie logiki

To ćwiczenie wymyślone przez Tendlera na użytek inwestorów (w oryginale: Injecting Logic). Jest połączeniem dwóch działań pozwalających przywrócić świadomość na właściwe tory:

MYŚLENIA, które pomaga zagadać emocje i skierować umysł ku logice i analizie

   oraz

DIALOGU WEWNĘTRZNEGO, co psychologia uznaje za jedno z bardziej efektywnych narzędzi kontroli swoich zachowań.

Do owej rozmowy z sobą trzeba wcześniej przygotować 1 zdanie czy frazę, która swoim wydźwiękiem ma być PETARDĄ dla umysłu. Musi ono być jednak skierowane precyzyjnie na problem, który zdiagnozowaliśmy w sobie robiąc mapowanie i poznając przyczyny takich reakcji. To ma być swego rodzaju mantra, która ma na nas rzeczywiste oddziaływanie, pozwala realnie dać sobie motywacyjny zastrzyk, musi mieć siłę odcięcia emocji.

Na przykład gdy ktoś waha się mocno czy podjąć transakcję z powodu braku zaufania do sygnału, taka mantra-petarda może brzmieć:

„Spędziłem tysiące godzin nad tą strategią. Czy mam pozwolić by ta jedna transakcja to zepsuła?!”

W książce są oczywiście podane instrukcje jak tego rodzaju mantrę na swój użytek optymalnie opracować.

   Etap 4: Użycie strategicznego przypomnienia

O ile poprzednie 3 działania mają zatrzymać eksplozję zgubnych w danym momencie emocji, o tyle to ma przywrócić nas do pionu i pozwolić wejść na normalne tory działania. W jego ramach Tendler proponuje pisemną analizę, choć pewnie w przypadku day-traderów wystarczy po jakimś czasie doświadczeń tylko myślowa forma. Chodzi o to, by w niej na szybko zawrzeć takie elementy jak:

– wspomnienie podobnych błędów, które popełnialiśmy i ich skutków,

– sprawdzenie czy wszystkie działania podjęte są zgodne z naszą strategią i planem,

– przymuszenie się do sprawdzenia, czy nie pominęliśmy jakichś danych w procesie decyzyjnym.   

Cały ten 4-etapowy proces trzeba wyćwiczyć systematycznie, powtarzając, usprawniając, robiąc z tego pozytywny nawyk. Książka zawiera szereg porad jak to robić optymalnie.

***

Mam nadzieję, że mniej lub bardziej udolnie udało mi się oddać w tym cyklu najważniejsze pomysły i idee zawarte w książce „The mental game of trading”. Przypomnę jednak, że to jedynie duże skróty, bardziej wprowadzenie do całości materiału niż gotowy przepis na zarządzanie emocjami. Uważam tę książkę za bardzo wartościowy poradnik, dlatego zdecydowałem się nie tylko na klasyczną recenzję lecz szersze opisy, o czym zresztą uprzedziłem samego ich autora. Jej siłą jest to, że została napisana przez eksperta-praktyka i nie skupia się na samych teoriach lecz proponuje szczegółowe opisane ćwiczenia i porady.

To jednak jeszcze nie koniec tematu, ponieważ autor wydał do niej suplement o intuicji, który w kolejnym wpisie chciałby przybliżyć.

–kat—

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.

Proszę podać wartość CAPTCHA: *