Kolejne odnotowanie hossy na rynkach akcji wydaje się banalne, ale nie warto przegapić punktu, w którym GPW udowadnia, iż pandemiczne strząśnięcie przywróciło Warszawie normalność, jakiej nie oglądaliśmy przez lata.
Indeksy rynku amerykańskiego kreślą właśnie nowe historyczne maksima. Jeśli spojrzeć na indeksy warszawskie sytuacja zaczyna wyglądać podobnie. WIG20 zameldował się dziś na nowym szczycie fali wzrostowej i wykreślił rekordy hossy w perspektywach intra i close. W efekcie oporów na wykresach WIG20 trzeba szukać w przedpandemicznej przeszłości i lokujących się w okolicach jesieni 2019 roku. Inaczej mówiąc rynek największych spółek znalazł się na poziomach najwyższych od około 20 miesięcy. Zwyżka od dołka pandemicznej bessy przekroczyła 80 procent.
Patrząc poza notowania blue chipów należy odnotować sukces popytu na rynku spółek o średniej kapitalizacji. Sesja czwartkowa zakończyła się dla mWIG40 zwyżką o 0,9 procent i ulokowaniem wykresu nad psychologiczną barierą 5000 pkt. Konsekwencją min. dobrej postawy średniaków jest wyniesienie indeksu WIG w rejony, z których do rekordu wszech czasów brakuje ledwie ułamka procent. Dziś wątpliwości sprowadzają się głównie do pytania: kiedy WIG zamelduje się na swoim maksimum wszech czasów?
Solidarnie kreślenie nowych szczytów przez indeksy w trendach wzrostowych jest klasycznym potwierdzeniem rynku byka. Podręcznikowe ujęcie w analizie technicznej widzi w tym fakcie wiarygodność hossy. Odnotujmy zatem, iż GPW staje właśnie przed szansą, by indeksy WIG, mWIG40 i WIG20 grupowo zameldowały się na nowych szczytach. W jednym wypadku będą to nowe szczyty fal wzrostowych, a w kolejnym nowe ATH, ale całość zsumuje się w sygnał, którego dawno nie oglądaliśmy.
W istocie na pokonanie przez WIG poprzedniego roku czekamy prawie 14 lat. Mamy na ten temat świeże notki na blogach, więc nie będziemy do tego wracać. Skupiając się wyłącznie na tym, co najbliżej – możliwe, iż przed nami super piątek na rynku warszawskim, kiedy w siedzibie GPW będą strzelały szampany, a media społecznościowe wybuchną gratulacjami. Oczywiście, ciągle wyglądamy na tle świata jako ubodzy bracia, którzy świętują oczywistość wynikającą z powiązania giełd z gospodarkami, ale nie psujmy sobie nadciągającego święta marudzeniem. Nie pływamy już w polskim kisielu. Normalność zawitała do Warszawy.
Wykres za naszym nowym narzędziem dla wszystkich inwestorów https://bossa.pl/notowania/wykresy
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.