Po zeszłotygodniowym spojrzeniu na rynek złota w perspektywie ostatniego roku i szans na przyszły, dziś proponuję rzut oka na rynek ropy i szerzej spółek paliwowych.

W kończącym się roku ropa zachowywała się w sposób zbliżony do akcji. Zadanie było trudne, skoro rynek akcji (w domyśle amerykańskich) staje przed perspektywą zakończenia 2019 roku wynikiem najlepszym od blisko 30 lat. Na dziś procentowa zmiana S&P500 w perspektywie year-to-date wynosi blisko +26 procent, gdy ropa oglądana przez pryzmat kontraktu crude zyskuje niewiele więcej. Korelacja ryków nie tłumaczy jednak solidarności zwyżek. W istocie, ważnym elementem był niski pułap, z jakiego startowały w rok rynki po grudniowym, solidarnym cofnięciu. Ropa odrabiała pesymizm z większą dynamiką i w pierwszej połowie roku czytelnie wyprzedziła akcje, by w drugiej szukać już raczej konsolidacji.

(źródło: stooq.pl)

Nieco inaczej wygląda rynek ropy oglądany przez pryzmat spółek paliwowych, a dokładniej sektora energetycznego, skupionego w funduszu ETF Energy Select Sector SPDR Fund (XLE). Zwyżka YTD spółek z tego koszyka, który zawiera w sobie największe firmy paliwowe z indeksu S&P500, a więc też największych producentów ropy na świecie, wynosi niespełna 9 procent. Rynek akcji amerykańskich utożsamiony z indeksem S&P500 okazał się – pod względem zmiany procentowej – około trzy razy lepszy od spółek sektora paliwowego. Relatywna słabość jest ciekawa, bo generalnie zasadą było, iż przy braku możliwości inwestowania w ropę bezpośrednio, właśnie spółki paliwowe były modelowym przykładem drzwi otwierających ścieżkę na rynek ropy.

(źródło: stooq.pl)

W istocie ETF XLE okazał się w kończącym roku słabszy zarówno od rynku akcji, jak i od rynku ropy, więc odchylenie ma miejsce nie tylko od średniej, ale również od rynku uważanego za bazowy. W komentarzach analityków zajmujących się spółkami paliwowymi i rynkiem ropy trudno doszukać się prostego wyjaśnienia owego rozejścia się spółek energetycznych i rynku bazowego, ale jednym z winnych ma być coraz większa świadomość efektów, jakie na klimat ma spalanie paliw kopalnych i coraz większe problemy z atrakcyjnością inwestycyjną sektora. Dyskusyjny debiut Saudi Aramco i informacje o cofaniu się banków z finansowania wydobycia węgla wskazują, iż coś może być na rzeczy, tylko jeszcze nie zamanifestowało się równie oficjalnie, jak na rynku węgla.

(źródło: stooq.pl)

Niemniej, przekonanie świata, iż za chwilę będziemy wszyscy jeździli elektrycznymi samochodami, a ropa przestanie być krwioobiegiem globalnej gospodarki wydaje się mocno przesadzone. Dlatego relatywną słabość spółek paliwowych postrzegałbym jako element, który w przyszłym roku może być elementem sprzyjającym sektorowi. Na rynku, na którym zrobiło się zwyczajnie drogo, szukanie spółek odchylonych od średniej i z potencjałem powrotu do średniej, można i warto potraktować jako strategię godną rozważenia. Dlatego amerykański sektor paliwowy uznałbym za godny obserwacji z założeniem, iż w 2020 roku nie będzie recesji i surowce w całość nie padną ofiarą mocniejszego dolara i ucieczki od ryzyka.

6 Komentarzy

  1. Olo

    Czy podobnie można się odnieść do polskich firm paliwowych?

    1. _dorota

      Polskie firmy paliwowe niosą jeszcze na sobie dodatkowe ryzyko: fatalnego zarządzania przez g..nianą władzę i jej manii konsolidacyjnej.

  2. Adam Stańczak

    Uwaga na boku, raczej spekulacyjna (w sensie tezy roboczej).

    A jeśli obserwowane właśnie zaangażowanie PKN Orlen w energetykę w finale okaże się dobrym krokiem, po pozwoli za powiedzmy 10 lat zdywersyfikować przychody i wyrównać częścią energetyczną spadek popytu na ropę z racji elektryfikacji transportu? Wygląda na fantazję, ale nie takie kroki części spółek okazywały się w finale dobrze płacącymi.

    1. _dorota

      Inwestycja Orlenu w Energę:

      1. Niekorzystna dla Skarbu Państwa (patrz link),
      2. Korzystna dla Orlenu tylko pod warunkiem modyfikacji bądź zaniechania budowy bloku w Ostrołęce (j.w.)
      3. Jednorazowy przychód dla budżetu z kasy Orlenu w wysokości ok. 1,5 mld PLN. I o tę korzyść może głównie w chwili obecnej chodzić.

      https://www.money.pl/gielda/pkn-orlen-chce-przejac-energe-transakcja-niekorzystna-dla-skarbu-panstwa-6455177937454721a.html

      1. _dorota

        Ktoś mi wczoraj zwrócił uwagę, że kwestia inwestycji w Ostrołęce jest bardziej skomplikowana – tam wejdą kary umowne różnego rodzaju, jeżeli jej zaniechają. Faktycznie:

        "Wycofanie się z tej umowy może rodzić dodatkowe zobowiązania jak np. naliczenie kar umownych za rozwiązanie umowy. Dodatkowo brak realizacji inwestycji oznacza naruszenie umowy mocowej (podpisanej na piętnaście lat z obowiązkiem od 2023 r.), co też skutkować może dodatkowymi sankcjami."

        https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/elektrownia-w-ostrolece-budowa-bloku-c-wstrzymana-nieoficjalna-decyzja-rzadu/qqjjg7q

        Że kilkaset milionów już utopiono, to naprawdę szczegół. Ta władza ma łatwość przepalania dużych sum.

  3. olo

    A może coś na temat akcji Lotosu w kontekście przejęcia przez Orlen?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.