Wykres dnia: Przegrana GPW

Z początkiem listopada rynki weszły w historycznie najlepszy okres roku. W istocie anomalię kalendarzową daje się rozciągnąć nawet na sześć miesięcy. Okres maj-październik jest historycznie gorszy od okresu listopad-grudzień. Nie odnosi się to do wszystkich rynków, ale niezależnie od tego warto spojrzeć na bagaż zmian procentowych, z jakimi indeksy wchodzą w końcówkę roku.

Jak zawsze warto pamiętać o konstrukcji indeksów, ale i tak część zaskakuje siłą, a inne wchodzą w dwa finałowe miesiące roku zwyżkami w perspektywie year-to-date, które czynią dalsze wzrosty przynajmniej wyzwaniem. Wall Street i Europa jawią się jako mocno rozciągnięte, gdy Azja relatywnie mniej. Blado wypadają rynki wschodzące, ale wyjątkowo źle GPW, z jej czerwonymi benchmarkami. Honoru na tle świata broni tylko sWIG80, ale w indeksie blisko połowa spółek jest pod wodą, więc wzrost w tym segmencie rynku – zwłaszcza na tle świata – wypada ciągle blado. Czy są na rynku chętni założyć się, że końcówkę roku GPW spędzi w pogoni za światem? A może będziemy spadać mniej niż reszta poddana realizacji zysków? Tak, czy inaczej na 3 listopada wygląda na to, że GPW skończy rok w roli przegranego.

8 Komentarzy

  1. _dorota

    Gratulacje i podziękowania dla dobrej zmiany. Można? Można!

  2. paaulinka

    Słabość naszego rynku trwa od wielu lat. I choć na początku,próbowano ja tłumaczyć w najprzeróżniejszy sposób (słabość rynków EM, zakwalifikowanie do rynków rozwiniętych, chwilową zadyszkę którą wkrótce nadrobimy, itd) to obecnie wydaje się, że już nikt chyba nie ma złudzeń że nasz rynek został odizolowany od kapitału krajowego i zagranicznego i skazany na powolne dogorywanie. I bez gruntownych (fundamentalnych) zmian nikt na nim nie zainwestuje poważnych pieniędzy. A co do wpisu _doroty, to w książce Marka Hłaski – Piękni dwudziestoletni jest taka dykteryjka w której nauczyciel pyta uczniów z czym im się kojarzy chustka.I jednemu z nich kojarzy się z pewną częścią ciała dlatego, że wszystko mu się z tym kojarzy. Podejrzewam, że _dorota ma na drzwiach pokoju zdjęcie najlepszego z prezesów jako cel do darta.

    1. _dorota

      🙂 Zabawny pomysł, ale nie. Choć uważam nadprezesa za osobę najbardziej szkodliwą dla Polski od czasów Bieruta.

      Absolutnie nie pochwalam agresji fizycznej, w żadnej sytuacji (może tylko samoobrony). Natomiast widzę tego człowieka przed prokuratorem. I to nie skutego do tyłu (jak Frasyniuk), ale w normalny, cywilizowany sposób.

      Tak sobie myślę: ważne jest, żeby nie przejmować od drugiej strony prymitywnej nienawiści. To trzeba załatwić w cywilizowany sposób. Popatrz na historię ostatnich lat życia Eichmanna (tout le proportion gardee, oczywiście). Agenci Mosadu mogli go zatłuc po cichu jak psa (i to by było dla nich znacznie bezpieczniejsze). Zamiast tego wykonano błyskotliwą akcję sprowadzenia go do Izraela i rzetelnego osądzenia. Absolutny triumf cywilizacji nad barbarią.

    2. _dorota

      A co do meritum: Polską giełdę topi niepewność co do polityki gospodarczej rządu i co do dalszych losów reszty OFE. Mimo dużego impulsu konsumpcyjnego rynek tonie. Mnie nie wszystko kojarzy się z PiS, ale podstawowe fakty kojarzyć należy.

      1. Kerad

        Tak dorotko, tak tak..

        Wig leci od 2011 ale to wina kaczora i "niepewnosci"

  3. paaulinka

    Co do oceny rządów PIS-uu można oczywiście dyskutować, Ale ja nie czuję się na siłach to robić. A twoje wpisy od jakiegoś czasu są wybitnie ukierunkowane.Ktoś kto by przyjechał z drugiego końca świata czytając twoje posty pomyślał by, że Polska przed PIS-em to była kraina mlekiem i miodem płynąca, z gospodarką w znakomitej kondycji, giełdą bijącą rekordy, demokracją i sprawiedliwością społeczną będącą wzorem dla innych państw. I taki film jak np. Dług to czyste science fiction reżysera nie mające z rzeczywistością absolutnie nic wspólnego.

    1. _dorota

      Nigdy nie wychwalałam rządów PO. Ale to, co się dzieje od czterech lat, szczególnie ostatni wysyp potężnych instytucjonalnych afer stawia symetryzm ("a przez łostatnie łosiem lat rządów peło") w zupełnie innym świetle. Obecnie żeby być symetrystą trzeba być a) idiotą albo b) płatnym trollem (płatnym w szeroko rozumianym znaczeniu korzyści osobistej).

      Ktoś, kto by przyjechał z drugiego końca świata westchnąłby tylko "coście, sk…syny uczynili z tą krainą"… Tylko tyle i aż tyle widać na giełdzie (która pokazuje stan gospodarki szybciej i pełniej niż inne wskaźniki).

  4. paaulinka

    Sorry. Chodziło mi o film Układ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *