Wykres dnia: błyskawiczna bessa

Istnieją przynajmniej 3 powody, żeby pokazać dzisiaj wykres kontraktów terminowych na ropę naftową, w tym 2 specyficzne i 1 banalny.

Po pierwsze

Kolejnych 12 spadkowych sesji pod rząd w notowaniach ropy typu WTI („amerykańska”). Taka seria to tak zwane ‘hot hand’ w sporcie albo klasyczna pułapka „czerwone-czarne” w kasynie. I niewidziany w notowaniach ropy rekord w historii. A skoro tak, to można się domyślać, że traderzy próbowali zagrać na załamanie się tej serii, wchodząc pod prąd na długie pozycje. To musiało boleć. Proszę spojrzeć na wykres, gdzie zaznaczyłem strzałkami ową serię:

źródło: barchart.com

Wykres ten pokazuje grudniową serię kontraktów terminowych. Notowania opartych o nie kontraktów CFD są dostępne na platformach forexowych, a więc i ich użytkownicy zostali pokaleczeni (albo sporo zarobili).

Przy okazji ropa w ciągu miesiąca przeszła od szczytów wycen do bessy, której granicę wskazałem na wykresie (20% spadek). To zerwało ze zdziwienia berety wielu uczestnikom tego rynku.

Po drugie

Dysonans poznawczy wielu obserwatorów i inwestorów. Ropa miała przecież drożeć, najlepiej do 100$ za baryłkę, a to w związku z tym, że Trump zagonił Iran do narożnika, od 5 listopada wprowadzając embargo na dostawy z tego kraju, czym straszyli analitycy. Giełdy w takim razie zareagowały wbrew logice?

Nic z tego. O embargu było wiadomo już wiele tygodni wcześniej. W takiej sytuacji każdy kto chciał ropę kupić, już dawno kupił albo zakontraktował z wyprzedzeniem. Podobał mi się tweet Taleba, który wszystkim zdziwionym spadkami odpowiedział krótko i niecenzuralnie, jak to on ma w zwyczaju, mniej więcej w stylu: coś co jest znane, natychmiast zostaje zdyskontowane.

Ale spadki nie dokonały się tylko dlatego, że kupujący już dawno się okupili po sufit i wycofali ze strony popytowej. Przede wszystkim bardzo szybko rosły zapasy w USA po okresie wielomiesięcznych braków, które wcześniej wywindowały ceny na szczyty. A do spadków przyczyniły się również Chiny – spowolnienie grozi znacznym spadkiem popytu z ich strony. I wreszcie sam Trump ze swoim twitterem wprowadzał co chwilę chaos.

A na deser pojawiła nam się interesująca ciekawostka. Wystawcy opcji na ropę, aby się zabezpieczyć przed stratami (tzw. negative gamma) zaczęli rzucać coraz większe krótkie pozycje w powyższych kontraktach terminowych, spychając rynek szczególnie podczas tej ostatniej, bardzo mocnej, spadkowej sesji. Mieliśmy sprzężenie zwrotne: im bardziej spadały ceny i rosła zmienność, tym więcej kontraktów rzucano po krótkiej stronie. Tak więc końcówka była raczej technicznym niż fundamentalnym spadkiem.

Po trzecie

Inwestycyjne okazje

Jeśli ogromna wyprzedaż miała głównie techniczny charakter, to prawdopodobnie sprzedającym skończyły się pociski, a zyski są spore i pokusa ich realizacji duża. OPEC z Rosją już szykują się do ograniczenia produkcji, aby podciągnąć ceny wyżej i to nie przejdzie bez echa. Przez jakiś czas Iran będzie sprzedawał 8 krajom na zasadzie wyjątku, potem tylko na czarnym rynku, ale podaż z Bliskiego Wschodu spadnie. Zasadniczo największym mechanizmem wzrostu tej podaży są nadal producenci w USA, wyciskający ropę ze skał.

Analiza Techniczna niewiele może pomóc w tej chwili, ponieważ mamy za mało danych w obecnym miejscu. Trzy wzrostowe, marnej jakości sesje w cieniu ostatniej spadkowej, wskazują na dalszą dominację podaży, a przecież znaleźliśmy się w bessie, więc niejakoby naturalne wydaje się ustawianie po stronie sprzedaży. Nadal panuje strach przed kupnem, czego dokładnym odbiciem jest aktualny wykres.

Ale odbicie w górę jednak w końcu przyjdzie, bo to jest naturalny cykl rozwoju trendów. Albo w formie nagłej i szybkiej korekty, albo wybicia z jakiejś konsolidacji, w którą się te liche wzrostowe świeczki mogą przerodzić. OPEC jest bowiem zdeterminowany, dość zdyscyplinowany ostatnimi czasy, a przy tym te poziomy ich nie satysfakcjonują. To będzie dyskontowanie spodziewanego ruchu z ich strony, ale teraz w górę.

—-kat—

1 Komentarz

  1. pit

    "Analiza Techniczna niewiele może pomóc w tej chwili, ponieważ mamy za mało danych w obecnym miejscu."

    Mamy wszystkie dane jakie mieć możemy.

    https://tinypic.pl/luf6rmlijs9a

    Mój odkurzony Wykres rysowany w połowie 2017.
    Rozumiem Taleba.
    Tak jak mieliśmy dane już w roku 2017 o możliwości podejścia ceny pod 90$ (Brent) który był:
    1. Miejscem przełamania przed spadkami
    2. Złotym zniesieniem Fibo całej fali spadkowej
    3. Idealną symetrią ABC – A=C ostanich wzrostów (czerwone prostokąty)
    B pędzące uwiarygadniało silne C.

    NA dzień dzisiejszy zadziałało to z impetem odbijając się od sufitu z hukiem po czym dorysowałem dwa zielone prostokąciki i na teraz mamy obronę symetrii na drugim zielonym plus słabsze Fibo 31,8.

    Jest to miejsce gdzie popyt powinien przejąć kontrolę myśląc o kontynuacji wzrostów co przejawia się na Twoim wykresie WTI zwiekszonymi obrotami.
    JEżeli nie to będziemy mieli overbalance i 33-34$ jest możliwe do zrealizowania też za jakiś czas , a perspektywa szybkiego pokonania ostatnich szczytów oddalona.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.