Czy Analiza Techniczna działa? Część 5

Ostatnia omawiana funkcja w największym stopniu przybliża Analizę Techniczną do metod naukowych, co skutkuje tym, że określenie jej skuteczności staje się najbardziej precyzyjne i obiektywne.

Funkcja 5. Modelowanie

Obejmuje ona kilka rodzajów działań, które pozwalają nie tylko sprawdzić efektywność działania A.T., ale również użyć jej w systematyczny sposób, czasem dość zaawansowany:

przekładanie reguł działania pojedynczych narzędzi technicznych na język komputerowy (wystarczy nawet arkusz kalkulacyjny) wraz z doborem parametrów (np. ilość dni branych do wyliczenia wskaźnika czy ustalenie poziomów sygnalnych), które potem testujemy na danych historycznych, a więc mniej więcej to, co w swoich książkach robi Thomas Bulkowski,

– konstruowanie pełnych strategii decyzyjnych (systemów transakcyjnych) w oparciu o jednego rodzaju narzędzie lub łączenie wielu narzędzi jednocześnie w większe struktury, wraz z dodatkowymi regułami zarządzania pozycją i kapitałem,

dodawanie filtrów czy stopów wynikających nie tylko z samych warunków technicznych (np. procentowych),

– testowanie pojedynczych narzędzi lub pełnych systemów transakcyjnych na dowolnie dzielonych grupach danych z przeszłości (testy typu Walk Forward czy Monte Carlo), lub na dowolnych instrumentach bądź ich całych portfelach, albo też testowanie wiązek systemów jednocześnie,

– układanie strategii wykorzystujących relatywne zmiany między instrumentami (np. arbitraż) czyli anomalie (np. momentum),

– wykorzystanie w programach samouczących typu sieci neuronowe, machine learning, sztuczna inteligencja (AI).

Na dobrą sprawę do tego by zweryfikować czy „A.T. działa” wystarczy zastosować tylko pierwszy z wymienionych wyżej sposobów. Można wówczas sprawdzić skuteczność:

– pojedynczego narzędzia,

– łączonych narzędzi tego samego rodzaju (np. kilka średnich jednocześnie),

– łączonych narzędzi różnego rodzaju (np. wskaźnik + średnia),

– łączonych narzędzi różnej kategorii, czyli z dodaniem obrotu, wskaźników nastroju, ilości otwartych pozycji itp.

– statystyk quasi-technicznych, na przykład reakcji na wybrane zdarzenia ekonomiczne, których nie można odczytać bezpośrednio z wykresu, ale również z użyciem parametrów z Analizy Fundamentalnej).

Do badań skuteczności nie potrzeba samego wykresu, potrzebne są jedynie dane cenowe, które ów wykres reprezentuje. Trzeba pamiętać, że A.T. polega na wykorzystaniu informacji, które tkwią w danych z przeszłości, ale nie zawsze trzeba je wyświetlać by prawidłowo użyć, albo by tylko znaleźć w nich prawidłowości (czasem wykres ich zresztą nie pokazuje). A przy tym skuteczność A.T. może oznaczać, że jedno narzędzie nie wykaże zyskowności, ale jego użyteczność wyjdzie dopiero w połączeniu z innymi narzędziami czy filtrami.

Istnieją przy tym pewne ograniczenia w komputerowym testowaniu skuteczności A.T.

Jednym z nich jest choćby trudność w dokładnym odwzorowaniu binarnym niektórych narzędzi, np. klasycznych formacji odwrócenia trendu i kontynuacji (np. RGR czy trójkąty). Komputery i algorytmy są wprawdzie coraz doskonalsze, ale wprowadzenie pewnych uproszczeń może spowodować powstanie różnic między tym, co wygeneruje komputer, a tym co chciałby widzieć analityk. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego jak ręczna inspekcja danych i próba oszacowania ich statystycznej skuteczności w ten sposób.

Inny problem jest związany brakiem dostatecznej elastyczności w zapisach komputerowych. Na przykład inwestor może ręcznie przesuwać stop podążającego z różną prędkością (nieliniowo), ale zapisanie tego w kod binarny byłoby bardzo nieprecyzyjne lub wręcz niemożliwe. Tu jednak wchodzimy już w obszar intuicji, a szukamy przecież tym razem skuteczności replikowalnej A.T., a więc takiej, którą może się nauczyć z podręczników każdy i zastosować identycznie jak inni, bez każdorazowej interpretacji.

Czym różni się funkcja modelowania od wszystkich czterech poprzednio opisanych? Najważniejsza różnica tkwi w zarządzaniu ryzykiem pozycji, co powoduje, że mamy do czynienia z niemal kompletną metodą decyzyjną, a więc do wykonania kompleksowej oceny skuteczności musimy znać również poza określeniem miejsc wejścia na rynek, także poziomy zamknięcia transakcji. Ale z kolei wyłączamy zarządzanie kapitałem i wielkością pozycji, ponieważ są to czynniki, które istotnie zmieniają wyniki na rachunku, ale nie mówią precyzyjnie o samej, czystej A.T.

Czy tak użyta Analiza Techniczna działa?

Co znaczy w tym wypadku działa? Otóż wyznacznikiem jest tu wreszcie zdolność generowania potencjalnych zysków w ściśle zdefiniowanych warunkach, a więc odpowiedź na to pytanie wyglądałaby z grubsza tak:

Nie jest prawdą, że cała A.T. działa. Można co najwyżej mówić o skuteczności jedynie pojedynczych instrumentów technicznych lub ich kombinacji. Istnieje możliwość zweryfikowania tego wyłącznie na danych z przeszłości, a ponieważ rynki są bardzo niestacjonarne, nie ma absolutnie żadnej gwarancji, że skuteczność tych narzędzi potwierdzi się w przyszłości. Badając ich przeszłość możemy jednakże ustalić szacunkowe parametry, których użycie daje prawdopodobną szansę zyskowności w przyszłości. Możemy też wyznaczyć takie parametry i warunki brzegowe ich funkcjonowania, które nie sprawdziły się w przeszłości, co raczej przekreśla szanse uzyskania zyskowności w przyszłych okresach. W ten sposób można zweryfikować większość poradników i podręczników do A.T.

Co więcej, część instrumentów może posiadać mocno ograniczoną i zmienną skalę skuteczności, np.:

– były i będą skuteczne tylko przy określonych parametrach, np. RSI 14- dniowy nie będzie działał w żadnych warunkach, ale RSI 2-dniowy może działać,

– nie były skuteczne w przeszłości, ale będą skuteczne w przyszłości, np. RSI 14-dniowy nie działał w żadnej konfiguracji do tej pory, ale zacznie działać nagle w najbliższej przyszłości,

– nie były i nie są skuteczne na jednym rynku, ale w identycznej konfiguracji działały i działają na innym rynku,

– nie były i nie są skuteczne pojedynczo, ale sprawdzają się w konfiguracji z innymi,

– nie działają samodzielnie, ale można wprowadzić skuteczność za pomocą np. stopów, weźmy RSI 14 dniowy, który może nie działać w warunkach wybić ze stref wykupienia i wyprzedania, ale sprawdzi się w połączeniu np. ze stopem typu take-profit.

Itd., itp.

Dodajmy, że nawet obiektywnie skuteczne narzędzia czy ich kombinacje mogą okazać się zawodne na rachunku pojedynczego inwestora. Dlaczego? Przede wszystkim brakiem dyscypliny, a więc wybiórczym (losowym) użyciem typu ignorowanie niektórych sygnałów. Pełna statystyka pokaże, że to nie wybrana strategia techniczna nie działa, tylko jej użytkownik.

Podsumowując:

Jeśli ktoś zapyta, czy systematycznie stosowana A.T. działa, ja odpowiem – podaj konkretnie, które narzędzia masz na myśli i w jakiej konfiguracji wejście-wyjście, a ja odpowiem ci, czy do tej pory działało, ale też ostrzegę, że nikt ci nie zagwarantuje w żaden sposób, iż potencjalna skuteczność okaże się trwała w przyszłości.

CDN

—kat—-

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.

Proszę podać wartość CAPTCHA: *