Dzisiejsza sesja to pierwszy dzień handlu akcjami na warszawskiej giełdzie według nowych regulacji wynikających z implementacji dyrektywy MIFID II. Społeczność inwestorów indywidualnych nie okazała zadowolenia z wprowadzonych zmian.

Z punktu widzenia indywidualnych inwestorów najważniejsze zmiany dotyczą zleceń z warunkiem wielkości ujawnionej i nowymi zasadami ustalania kroków notowań. Więcej uwagi poświęcono w mediach tej drugiej zmianie choć moim zdaniem inwestorzy indywidualni, zwłaszcza ci aktywni, bardziej odczują pierwszą zmianę.

Krótko mówiąc: dla zlecenia z warunkiem wielkości ujawnionej (tzw. WUJ) wprowadzono limit minimalny na poziomie 50 000 złotych. Zlecenie typu WUJ musi być większe niż 50 000 złotych. Tym samym praktycznie pozbawiono inwestorów indywidualnych możliwości korzystania z tego typu zlecenia.

Z Ogólnopolskiego Badania Inwestorów wynika, że ponad 60% inwestorów indywidualnych ma portfel mniejszy niż 100 000 złotych. Zaledwie 5% dysponuje portfelem większym niż 500 000 złotych. Prosta kalkulacja sugeruje, że pozycje odpowiadające minimalnemu limitowi zlecenia typu WUJ dostępne są dla inwestorów dysponującym portfelem akcyjnym na poziomie przynajmniej 0,5 – 1 miliona złotych (kilkanaście pozycji w zdywersyfikowanym portfelu akcyjnym). Tak więc wprowadzone zmiany de facto odebrały inwestorom indywidualnym zlecenia z warunkiem wielkości ujawnionej.

To jest kuriozalna konsekwencja implementacji MIFID II bo celem tej dyrektywy było stworzenie równych szans dla wszystkich uczestników rynku (level playing field). W jaki sposób odebranie drobnym inwestorom prostego lecz przydatnego narzędzia wpisuje się w realizację tego zaszczytnego celu pozostaje dla mnie zagadką.

Druga zmiana wywołała wśród inwestorów i dziennikarzy więcej zainteresowania. Nie do końca to rozumiem bo uważam, że choć nowe zasady ustalania kroków notowań są irytujące (i zapewne niepotrzebne) to nie utrudniają istotnie handlu na GPW, nawet dla drobnych inwestorów. Najlepiej te zmiany opisał Michał Masłowski na stronach Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Od dziś minimalna wielkość zmiany ceny jest różna dla różnych spółek i zależy od płynności. Im płynniejsza jest handel na spółce tym mniejszy jest krok notowań. Dla mało płynnych spółek groszowy krok notowań kończy się na poziomie 2 zł. Dla najbardziej płynnych spółek obowiązuje do poziomu 50 zł. Dlatego można dziś złożyć zlecenie z limitem 42.01 na akcje PKO (płynna spółka z WIG20) ale nie można złożyć zlecenie z limitem 2.51 na spółkę KBDOM (bo od 2 zł minimalny krok notowań to 2 grosze dla tej spółki – poprawne zlecenie to 2.50 albo 2.52).

Aplikacja Bossy dobrze sobie radzi z komunikowaniem tych zmian inwestorom:

Sytuacja nie wygląda też tak, że każda spółka ma odmienne kroki notowań. Większość spółek wpada w 5 różnych schematów, przy czym jakieś 420 walorów w schemat przedstawiony w tabeli po lewej stronie a kolejne 340 w schemat po prawej stronie. Są to odpowiednio tabela 8 i tabela 9 z zestawienia GPW. Na stronie SII znajduje się plik Excela przyporządkowujący spółki do konkretnego schematu.

Jak wspomniałem, im płynniejsza jest spółka, „tym wyżej” obowiązuje groszowy krok notowań. Dla najbardziej płynnych spółek schemat kroków notowań wygląda tak (tabela 12 z zestawienia):

Nie widzę potrzeby zapamiętywania tych zestawień. Najpopularniejsze kroki notowań to 1 grosz, 2 grosze, 5 groszy, 10 groszy, 20 groszy. Jeśli limit ceny w zleceniu jest niepoprawny wystarczy spróbować limitu zgodnego z wyższym krokiem notowań. Aplikacja Bossy podpowiada poprawny limit (użycie klawiszy plus i minus pokaże właściwy krok notowań).

Podsumowując: zamieszanie z nowymi zasadami ustalania kroków notowań jest z pewnością irytujące ale nie sądzę by istotnie popsuło jakość handlu na GPW dla drobnych inwestorów. W przeciwieństwie do odebrania im zleceń typu WUJ.

Dostrzegam jeszcze jeden problem z wprowadzonymi dziś zmianami. Na stronach GPW znajduje się komunikat wraz z listą wszystkich stosownych dokumentów prawnych ale brakuje przyjaznego dla indywidualnych inwestorów skróconego zestawienia najważniejszych zmian. Nie każdy drobny inwestor może poświęcić kilka godzin na zapoznanie się z nowym brzmieniem Szczegółowych Zasad Obrotu Giełdowego. Takie zestawienia przygotowały natomiast domy maklerskie, w tym Bossa. Zachęcam wszystkich inwestorów i czytelników do zapoznania się z przygotowanymi przez pracowników Bossy materiałami.

11 Komentarzy

  1. podtworca

    MIFID II popusł przede wszystkim możliwość inwestowania w zagraniczne ETFy. Tyle było artykułów i zachęt do dywersyfikacji oszczędności, a wystarczyła jedna urzędnicza decyzja, żeby odciąć Polaków od możliwości inwestowania na świecie. To pokazuje jak niepewne są nasze oszczędności pod polskim nadzorem.

    1. Karol

      Dlaczego MiFID II miałby ograniczyć możliwość inwestowania w zagraniczne ETF-y? Z czego miałoby to wynikać?

  2. Tommip

    @podtworca Czemu tak uwazasz ?Jesli skorzystasz z biura makl. z cywilizowanego kraju to nie bedziesz miec problemow

    1. Ed

      Jakieś konkretne propozycje?
      Siła złotówki sprzyja inwestowaniu za granicą.

      1. Tommip

        Dokladnie.Trudno tutaj polecac konkurencje na blogu biura maklerskiego :).Powiem wiec tak – wybierz tylko i wylacznie amerykanskiego brokera.Europejskie sa ZAWSZE o wiele drozsze i pobieraja o wiele wiecej oplat.Polecam forum futures.io jesli grasz futures i elitetrader tam wszystko znajdziesz 🙂

  3. Andi

    Wszystkie polskie biura zablokowaly mozliwosc handlu ETFami, Bossa tez, tak samo Degiro i Lynx: zerknijcie na dyskusje na ten temat gdzie wypowadal się przestawiciel Degiro i zostalo wklejone zarzadzenie dyrektora Bossy: https://www.tradingforaliving.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=98

  4. micahl

    Zgodnie z wymaganiami MIFID 2, emitenci ETF powinni "wyprodukować" KID (Key Information Document. Niestety część z nich tego nie zrobiła, zamykając praktycznie dostęp inwestorów z Europy do tych ETF.
    Problem dot. nie tylko Polski czy bossy ale całej Europy – MIFID 2 to europejska dyrektywa.

    Na szczęście bardzo dużo emitentów ETF dostarczyło KIDy więc nie demonizowałbym. Nadal można w nie inwestować.
    Jeśli brakuje Ci w naszej ofercie jakiegoś konkretnego ETF to daj znać – sprawdzimy, czy jest dla niego dostępny KID.

    1. Łukasz

      Bardzo dużo? Wie Pan ile jest ETFow na rynku i które ETFy są najbardziej płynne? Te kilkadziesiąt to nic. Nie mówię już o wachlarzu możliwości inwestycyjnych.

  5. podtworca

    Na ten moment
    Nyse:
    GLOBAL X MSCI PAKISTAN ETF
    GLOBAL X URANIUM ETF
    GUGGENHEIM SOLAR ETF
    Pozdr

  6. podtworca

    Według independenttrader w Saxo można normalnie kupować wszystkie amerykańskie ETFy, wystarczy tylko zaznaczyć, że wie się co się robi. Czy ktoś się może orientuje, czy wynika to z przetłumaczenia KIDów na duński, czy po prostu w Polsce uznano z marszu, że polscy inwestorzy nie są świadomi co kupują i należy im tego zabronić?

  7. Łukasz

    W jaki sposób chcecie zmusić amerykańskie fundusze aby przygotowały KID skoro ich europejskie prawo nie dotyczy?. Zgodnie z wytycznymi MIFID każdy bank, bądź dom maklerski może opracować KID do ETFu dla swoich klientów.

Skomentuj micahl Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *