Narzucę się z pomysłem na transakcję, w którą sam wdepnąłem.
Instrument: kontrakt CFD na ropę WTI
FOIL na http://bossafx.pl/fx/oferta/instrumenty/specyfikacja/
Pozycja: krótka
Poziom otwarcia pozycji: 44,00
Możliwy minimalny zasięg spadku: 39,70
Stop-loss : 46,80 lub 48,30 (u mnie oba – wyjście na raty, tzw. scaling-out)
Wykres:
Powód techniczny: formacja odwrócenia trendu, mała RGR
Zagrożenia techniczne: wczorajsze wybicie nie ma dynamicznego ciągu dalszego. Malejące obroty.
Narracja:
Rynek od styczniowego dołka urósł o 70% i choć wcześniejsza RGR w marcu się nie udała, ropa jest już w innym nieco miejscu od tamtego czasu. Rozmowy o zamrożeniu wydobycia na niewiele się zdały, ale rynek sam postanowił podbić jej cenę z tego powodu. Tyle że przestał on już działać. Mamy chwilową, choć kruchą nadpodaż, poukrywane całe statki na morzach w przedziwnych rozwiązaniach logistycznych, mających podbić cenę opóźnianiem dostaw. Nie działają na dłuższą metę prowzrostowe zmiany zapasów w USA ani pożary w Kanadzie. No i mamy przy tym znacznie rozbieżne poglądy analityków co do najbliżej trajektorii cen. To powoduje nieco zmęczenia i dysonansu, same bowiem przewidywania analityków niewiele są warte. Kiedy na wiosnę jednogłos w zasadzie oczekiwał dalszych spadków – rosło. Ostatnio gremialnie podniesiono docelowe kursy na ten rok, więc dla odmiany może skutkować to spadkami. A lato to tradycyjnie niższe zużycie, przy tym Chiny niespecjalnie przykładają się do popytu. Zwykle niewiele się interesuję powodami innymi niż techniczne, ale właśnie musiałem oddać komuś przysługę i powertować nieco w newsach.
Możliwość osiągnięcia minimalnego poziomu docelowego oceniam intuicyjnie na: 60%
—kat–

5 Komentarzy
Dodaj komentarz
Klauzula informacyjna
dzięki za te info 🙂
wypadaloby podsumowac (;
Za wcześnie wzięte s. Sam czekam na spadki na ropie. Już niedługo…
Na brent chyba już dziś, wti jeszcze troszkę. Zaczynam budować pozycję z S.
Ropa w dół (http://tlustekoty.pl/ropa-kontynuuje-spadki/), więc transakcja chyba udana – czy możemy spodziewać się podsumowania?
Czy teraz, jak mamy ropę na niższej orbicie, dobrym pomysłem może być L (technicznie, bo fundamentalnie dalej mamy deflację)?