5 lat temu, w styczniu 2011 dwie spółki z GPW dzieliła przepaść. LPP – producent odzieży mógł się poszczycić wartością rynkową na poziomie 3,6 mld złotych. Działająca w zupełnie innej branży – jedna z największych spółek na naszej giełdzie – firma KGHM Polska Miedż, miała kapitalizację dokładnie dziesięciokrotnie większą.
W ciągu tych pięciu lat cena akcji LPP wzrosła o 150 procent, KGHMu spadła o 70 procent. W tamtym czasie KGHM był drugą spółką w WIGu20. LPP znalazł się zaledwie na 8 miejscu w mWIG40.
Można powiedzieć, że oba przedsiębiorstwa dzieliła przepaść. Aż do teraz. Kapitalizacja obu spółek wynosi dziś około 10 mld złotych. KGHM-u nieznacznie więcej, ale przy kontynuacji dotychczasowej tendencji wydaje się to tylko kwestią czasu. LPP znajduje się w składzie indeksu największych spółek od marca 2014, KGHM od 1997 roku. Dziś obie stoją ramię w ramię. Po dzisiejszej sesji KGHM znajduje się na 8 pozycji w WIGu20, z udziałem 4,8 procent, LPP na miejscu 9 z udziałem 4,3 procent.
Może się zdarzyć tak, że KGHM znajdzie się poza pierwszą dziesiątką. Wszystko jest możliwe. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że tak jak często pisano w komentarzach o „miedziowym gigancie”, tak w ostatnich miesiącach pojawia się również fraza „odzieżowy gigant”. Minęło tylko pięć lat. Czy ktoś dopuszczał taki scenariusz?
Według danych bankier.pl KGHM w ubiegłym roku miał 25 rekomendacji, z tego 9 negatywnych. W przypadku LPP rekomendacji było 27, a negatywnych 16.
11 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Ktoś pokusi się o wnioski?
dziś LPP +5%, KGHM „zaledwie” 2 🙂
A obroty na LPP większe niż na BZ WBK, Lotosie, Tauronie, czy Orange (nie łącznie oczywiście)
rok 2030
za wikipedia.org
łachowizna (podatek konfekcyjny) – potoczna nazwa kwartalnego podatku obrotowego płaconego przez producentów i sprzedawców odzieży w POlsce w latach 2016-2019, jego wysokość oscylowała pomiędzy 0.5-5% przychodów, na skutek wielu wyłączeń uznawany był za niekonstytucyjny (brak orzecznictwa), w połączeniu z kryzysem gospodarczym doprowadził (cenzura).. do upowszechnienia się w Polsce po roku 2020 spółek joint venture z udziałem skarbu państwa.
@ dorota
Moj wniosek prosty – to nazywanie kogos „gigantem” jest w czyms w rodzaju „pocalunku smierci”:-)
Biedne LPP…:-)
Obawiam się, że z zestawienia „KGHM a LPP w ciągu 5 lat” nie da się wiele wycisnąć intelektualnie (poza banalną dosyć konstatacją: dziwny jest ten świat).
Sektor surowcowy (w odwrocie z powodów znanych) kontra konsumpcja (wspomagana kosztowo tym, że jeszcze w Bangladeszu póki co da się szyć za grosze). To cała story.
Masz rację, ale….
Nie pamiętam który to był rok, ale gdy jeszcze na giełdzie nikomu się nie śniło o LPP, a nasze spółki odzieżowe – Wólczanka, Vistula, Bytom, Próchnik – walczyły z nową rzeczywistością, powszechnie mówiło się o tym, że niestety przemysł tekstylny w Polsce się skończył, bo ..Chiny.
Sam pisałem jakiś tekst, odwołując się do Buffetta.
Berkshire Hathaway- to pierwotnie była spółka włokiennicza – zamknął działalność w branży tekstylnej w 1985 roku, zaś sam WB uznał, że w tym segmencie nie można zarobić pieniędzy.
Więc LPP zupełnie na nowo napisało historię firmy odzieżowej w Polsce. Koncentrując się na marce, przekazie i zupełnie nowym odbiorcy.
Panie Grzegorzu, jedna mała uwaga. LPP zleca szycie, a nie szyje. To bardziej firma projektująca ubrania i handlująca „ciuchami” niż produkująca ciuchy.
Wlasciwie o kazdej firmie z tej branży można tak powiedzieć. Zaczynając od wielkich marek w stylu „nike”, „adidas” itp. Oni wszyscy zlecają szycie.
Jak to ktoś kiedyś zauważył – biznes McDonalds to nie jest żywność, tylko nieruchomości (bo zarabiają najwięcej na dzierżawie posiadanych przez siebie gruntów i lokali).
Panie Grzegorzu, chciałbym wesprzeć Inpost moim skromnym datkiem, ale jak to zrobić, skoro Ari Kiev ciągle w planach?
Po wielu perypetiach udało nam się go skończyć. W tej chwili jest w redakcji. Najpierw jednak Pokerowe oblicze WallStreet, druga część Ewolucji gracza, dwie książeczki nie z finansów i dopiero…
LPP „sprzedaj” od Erste
Jacek Rzeźniczek – Secus Asset Management – 3 Marca 2016 12:18
Rekomendacja obniżona z „redukuj” do „sprzedaj”. Cena docelowa też w dół z 5 zł do 4 zł.
A TO się porobiło 🙂