Lektury (nie tylko) dla inwestorów

W 2004 roku, zaledwie dziesięć lat temu wciąż w użyciu były dyskietki 3,5”, Nokia wypuściła na rynek smartfon, czyli model 9300 Communicator z 65 MB pamięci, zaś strona bossa.pl  wyglądała jak na obrazku poniżej.

bossa_2004

Przewidywano, że w komputerach będą standardowo instalowano napędy optyczne, a dominującym systemem operacyjnym wciąż był Windows XP. W lipcu 2004 Google dopiero kupiło firmę Android, Inc.. Na giełdzie w Chicago handel kontraktami na SP500 na platformie elektronicznej  przewyższył wielkość obrotu w systemie „open out-cry”.

Każdy z nas może sobie powiedzieć, co zrobiło na nim największe wrażenie w ciągu kolejnych 10 lat – przynajmniej jeśli chodzi o technologie. Patrząc na obecny rozwój i wprowadzanie niektórych urządzeń czy rozwiązań do powszechnej produkcji nie powiem, że coś jest już niemożliwe (jedną z ostatnich takich rzeczy była niewiara w szybkie wykorzystanie w fotografii profesjonalnej aparatów cyfrowych).

W 2005 roku ukazuje się książka Raya Kurzweila The Singularity Is Near: When Humans Transcend Biology”. Po niemal dziesięciu latach nakładem wydawnictwa Kurhaus Publishing ukazał się jej polski przekład „Nadchodzi osobliwość”. Z jednej strony być może szkoda, że z takim opóźnieniem ukazują się u nas bardzo ważne książki (dzięki małym wydawcom, którym chce wyszukiwać się wartościowe pozycje, a nie tylko te modne), z drugiej – w tym konkretnym przypadku – owa dziesięcioletnia perspektywa tylko wzmacnia przekaz autora. Mamy do czynienia z wykładniczym wzrostem rozwoju technologii (i generalnie rozwoju), postęp przyspiesza i w bardzo wielu długoterminowych prognozach tego postępu się nie uwzględnia. Tymczasem nieuchronnie zbliżamy się do momentu gdy ewolucja człowieka wejdzie w fazę połączenia człowieka z maszyną. W 2005 roku Kurzweil pisze, że jesteśmy na początku tego etapu „rezultatem będzie świat, który nadal będzie ludzki, ale w którym przekroczymy nasze biologiczne korzenie. Po pojawieniu się Osobliwości nie będzie żadnej różnicy między człowiekiem a maszyną”. Google Glass dziesięć lat temu mogło wyglądać na zgrabny element filmów SF, podobnie jak soczewki kontaktowe tej firmy monitorujące poziom cukru we krwi. Dziś wiemy, że powstały. Wiele rzeczy przestaje być  rozumianych przez zwykłego człowieka, a jednak staje się częścią świata realnego.

Czy automaty handlujące między sobą na giełdach są również częścią tego przyszłego (a może obecnego) świata?

Ponieważ pojawienie się tej książki mogło umknąć, niniejsza notka nie jest recenzją (na razie niespiesznie i refleksyjnie czytam pierwsze rozdziały), tylko zachętą do lektury.

 

10 Komentarzy

  1. Vroo

    Dopóki nie przerzuciłem się na kindle, czytałem przez parę lat na 9300 🙂 a i do tej pory służy mi za budzik.

    A co do książek – może dobrze że wydawane są z opóźnieniem, czas oddziela wiedzę od publicystyki.

  2. Jack

    Czytałem tę książkę kilka lat temu, kiedy pojawiła się na rynku i było to jedno z moich gorszych przeżyć intelektualno-literackich jakich doznałem w życiu. Kurzweil grzeszy nadmiarem uproszczeń oraz chwytliwą medialną propagandą dla naiwnych i niedouczonych. A już samo pojęcie „osobliwości” (singularity) używane w stosunku do człowieka i jego przyszłej wspólnej ewolucji wraz z maszynami jest zwykłym nieporozumieniem. W USA wyprodukowano zbyt dużą ilość odcinków serialu „Star Trek” i teraz widać skutki.

  3. ekonom polityczny

    @ GZ

    „Czy automaty handlujące między sobą na giełdach są również częścią tego przyszłego (a może obecnego) świata?”

    Oczywiście, że tak. One na dobrą sprawę już są – wystarczy przypomnieć te wszystkie „predatory HTF”, polujące na zlecenia swych wolniejszych kuzynów i robiące im operacje typu „micro pump and dump”. To będzie się bardzo intensywnie rozwijać.
    Czy mnie to martwi? WCALE. Trendy na rynkach są takie, jak były. I takie będą, dopóki to Człowiek na podstawie ludzkich doświadczeń będzie owe automaty programować.

  4. pit65

    @GZ
    O jakim „rozwoju” mówisz.

    Ewolucja człowieka w strone maszyny 🙂
    Tylko to raczej retrodegradacja jest IMO.
    Wiesz chyba najlepiej efekty takiego rozwoju przedstawia stara dobra „Diuna” Herberta .

    Np praktyczne rozwiązanie klonowania.
    cytat:

    „Najbardziej znanym wynalazkiem Tleilaxan jest kadź aksolotlowa – urządzenie umożliwiające wskrzeszenie zmarłego człowieka jeśli została choć jedna żywa komórka (zbiorniki te były naprawdę zmodyfikowanymi fizycznie kobietami).”

    W sam raz na dzisiejsze problemy demograficzne i po kłopocie.
    Kobiety sprowadzone do poziomu produkcyjnej macicy.
    FAjny ta ścieżka rozwoju.

    Chcę powiedziec ,że zainicjować „postęp technologiczny” w imie tak zwanej stagnacji i lepszej przyszłości to najprościej natomiast miec go pod kontrolą to drugie.

    Coś jak rynek, wejść możesz zawsze kuszony różową przyszłośćią , gorzej później 🙂

  5. Adam

    A czy ktoś ma informacje na temat polskiego wydania „Hedge Fund Market Wizards” Schwager’a ? Czy jakieś polskie wydawnictwo planuje to wydać ?

  6. Bebok

    Kurhaus też Black Swana wyda w drugiej połowie roku po polsku. Nareszcie.

  7. GZalewski

    @Adam
    Linia raczej nie wyda.

  8. Adam

    @GZalewski

    Szkoda. Mam wydanie angielskie z Amazona ale zbyt ciężko mi się ją czyta.

  9. miśYogi

    „W 2005 roku Kurzweil pisze, że jesteśmy na początku tego etapu „rezultatem będzie świat, który nadal będzie ludzki, ale w którym przekroczymy nasze biologiczne korzenie. Po pojawieniu się Osobliwości nie będzie żadnej różnicy między człowiekiem a maszyną” –

    a w 1883 roku ktoś inny napisał: „Człowiek jest czemś, co pokonanem być powinno. /…/ Człowiek jest liną rozpiętą między zwierzęciem a nadczłowiekiem. Liną nad przepaścią.”
    😉

  10. GZalewski

    @Adam
    O ile wczesniejsze czesci wizardów mogly byc przydatne dla szerokiego odbiorcy (koncentracja sie na rzeczach, na ktore mozemy miec duzy wplyw)
    o tyle HF MW jest bardzo osadzone w instrumentach, narzedziach niedostepnych (lub trudno dostepnych ) dla „szaraka”
    DLatego taka, a nie inna decyzja.

Skomentuj Jack Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *