Na początek zagadka dla Czytelników – bez sięgania do wspomagaczy proszę odpowiedzieć ile lat ma figura byka w Nowym Jorku, zwyczajowo traktowana jako symbol hossy?

Dla mnie było to zaskoczenie. Przy okazji poprzedniego wpisu chciałem sprawdzić jaka jest historia byka, który na bossowym profilu facebookowym zwyciężył w rankingu na najbardziej podobającego się byka. Historia okazała się zaskakująca.
Byk jest stosunkowo młody, pojawił się w nosy 15 grudnia 1989 roku przed budynkiem giełdy nowojorskiej. Rankiem wokół postumentu pojawiły się tłumy zainteresowanych mieszkańców oraz policja. Okazało się bowiem, że byk stanął nielegalnie.
Twórcą byka jest urodzony na Sycylii artysta – Arturo Di Modica. Stworzenie trzy i pół tonowego atakującego byka kosztowało go trzysta sześćdziesiąt tysięcy dolarów. Wraz z grupą przyjaciół przywiózł go w grudniową noc jako bożonarodzeniowy prezent dla mieszkańców Nowego Jorku. Byk miał symbolizować siłę Amerykanów, zaczął zaś powstawać po krachu giełdowym w 1987 roku.
Ponieważ akcja była nielegalna i doprowadziła do problemów w ruchu ulicznym nie została zbyt dobrze oceniona przez policję, która byka zaaresztowała i przetransportowała w inne miejsce (Bowiling Green Park). Stoi tam do dziś wystawiony na sprzedaż przez twórcę, pod warunkiem, że nie zmieni swojego miejsca. Pewne problemy rodzi fakt, że miasto nie jest właścicielem rzeźby, ale ta wkomponowała się na tyle dobrze w krajobraz i stanowi na tyle dużą atrakcję turystyczną, że miasto przedłuża tymczasowe zgody na jej pobyt.
W jednym z wywiadów Di Modica stwierdził, że byk jest jednym z serii pięciu. Jednak kolejny byk pojawił się dopiero w 2010 roku w Szangahaju. Mamy więc szansę, by trzeci stanął przed budynkiem giełdy w Warszawie. Nic nie ujmując obecnemu.

11 Komentarzy

  1. lesserwisser

    „Mamy więc szansę, by trzeci stanął przed budynkiem giełdy w Warszawie. Nic nie ujmując obecnemu.”

    Jesli u nas stanie to mam nadzieję, że nie będzie aż taki nabuzowany i rozjuszony, gdyż prawdziwy byk nie poddaje się emocjom i zachowuje zimną krew, bo to się może odbic negatywnie na jego wynikach.

    Inaczej trzeba by go zmechanizować (czytaj zobiektywiziować). 🙂

    No a jak już stanie to, to nasze kalectwo pokuśtyka zawstyczone do jakiegoś lamusa by poczekać na lepsze czasy.

  2. Jacek

    11/06/01 22:06 USA_DJ-30 12290.10 -2.22% -279.04
    11/06/02 09:55 WIG20 2886.56 -0.52% -15.05

    Prawdziwy byk nie poddaje się emocjom 😉

  3. gzalewski (Post autora)

    Specjalnie dla Czytelników blogi.bossa.pl prezent prosto z KOnferencji SII w Zakopanem. Baner reklamowy firmy zajmujacej sie relacjami inwestorskimi. Myslicie, ze warto im powiedzieć, że twórca byka jest dość drażliwy na punkcie praw do niego – procesował się m.in z WallMart za sprzedaż figurek oraz z wydawnictwem Random House, że wykorzystali na okładce jednej z książek

  4. lesserwisser

    A oto złoty cielec, rymuje sie z …….. 🙂

    http://a1.mzstatic.com/us/r1000/008

  5. lesserwisser

    A pto złoty cielec, rymuje sie z ……… 🙂

    http://a1.mzstatic.com/us/r1000/008/Purple/17/40/9d/mzl.yaklbhjj.320×480-75.jpg

  6. gzalewski (Post autora)

    to jeszcze:
    http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114530,10093136,Polka__ktora_ubrala_na_rozowo_byka__Oleksiak_wystawia.html

  7. GZalewski

    wygląda na to, ze u nas również należałoby partyzancko

    http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,16268388,Bycza_profanacja_na_placu_Trzech_Krzyzy__Nie_ustawia.html#LokWawTxt

  8. _dorota

    Właśnie się zastanawiałam, gdzie wkleić to info, jak parafia dzielnie zwalcza kult złotego cielca.
    Może gdyby zawiesić mu różaniec na szyi?… Włączenie symbolu byka do kultury chrześcijańskiej może być naszym polskim osiągnięciem.

  9. kathay

    A może skojarzenie byka jako symbolu prześladowań chrześcijańskich w Quo Vadis? To niemal jak pomnik Stalina…

  10. _dorota

    No właśnie trzeba go chrześcijańsko (a nawet katolicko) „udomowić”.
    Można polecieć topikiem znanym z ikonografii:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Jele%C5%84_z_krzy%C5%BCem

    Więc albo krzyż między rogi albo różaniec na szyję i będzie OK.

  11. lesserwisser

    „A może skojarzenie byka jako symbolu prześladowań chrześcijańskich w Quo Vadis?”

    Od biedy może być, bo ten stary byk Neron faktycznie był prześladowcą, a mnie do dziś prześladuje córusia Bachledy Curusia. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.