Lotto – znów rozpaliło zmysły

Kumulacja i szansa na wygranie 35 mln zł ponownie rozpaliło zmysły Polaków. Mnie zaintrygowało zupełnie coś innego. Na jednym z for internetowych ktoś zacytował radiową wypowiedź jakiegoś doradcy inwestycyjnego (tu zalecam dużą ostrożność, bo ludzie często mylą doraców inwestycyjnych i finansowych – różnica jest istotna), który sugerował długoterminową inwestycję w akcje i surowce.

To ciekawa propozycja, ale o wiele ciekawszy jest fakt, że w marcu ub. roku przy identycznej okazji, choć nieco mniejszej wygranej (6 mln) polecanymi inwestycyjami były fundusze inwestycyjne. Pozwolę sobie zacytować zdanie, które autor powinien sobie powiesić na ścianie i codziennie powtórzyć z 10 razy:

„Miło pomyśleć, ile można zarobić na funduszach inwestycyjnych, które przy sprzyjającej koniunkturze na giełdzie gwarantują nawet podwojenie kapitału w ciągu 3 – 4 lat.? (pisałem o tym w tekście  Gwarancja zysków).

Jak widać historia niczego nie uczy. Ludzie mają tendencję do wyrzucania swoich pieniędzy w aktualnie dominujące mody. A później kończy się jak w historii podawanej dwa dni temu przez agencje informacyjne:

„Francuskie radio opowiedziało historię mężczyzny, który siedem lat temu wygrał w lotto 900 tys. euro. Ufając doradcy banku Societe Generale, zaczął przez internet inwestować wygrane pieniądze na giełdzie.

Początkowo w wyniku trafionych inwestycji udawało mu się osiągać wysokie zyski. Spekulował więc dalej, ale w 2006 r. szczęście go opuściło.

Obecnie bank żąda od pechowca zwrotu 600 tys. euro na pokrycie debetu na koncie, podczas gdy gracz domaga się od banku 700 tys. euro za straty poniesione z winy bankowego doradcy. Twierdzi, że źle mu doradzano i nie ostrzeżono odpowiednio wcześnie przed pułapkami czyhającymi na giełdzie.

„Mój klient inwestował w spółki akcyjne nawet do miliona euro miesięcznie. Bank pobierał od tych transakcji odpowiednio wysokie prowizje” – przekonuje adwokat pechowego gracza giełdowego.

Obecnie mężczyzna jest bezrobotny, a z całego majątku nie zostało mu już nic.”

4 Komentarzy

  1. Mick

    Łatwo przyszło, łatwo poszło.

  2. appfunds

    Ostatecznie jest 4 milionerów. Każdy dostał ponad 9 mln – podatek.
    Za 8 mln można już żyć z odsetek.
    Nie rozumiem tych porad, w których amatorom proponuje się inwestowanie na giełdzie z tymi milionami czy zaczynanie jakiś nowych biznesów.
    Przecież to najszybsza ścieżka do bankructwa.
    Owszem jak ktoś ma na przykład knajpę parę lat i ma zyski, to zainwestowanie części pieniędzy jest wskazane.
    Tak samo jeśli ma doświadczenie gracza giełdowego, który regularnie płaci podatek dochodowy.
    W pozostałych przypadkach, to raczej naciąganie naiwniaków.

  3. SuperGrover

    Wiadomo, o co chodzi – jak w tym starym kawale – jeden facet ma doświadczenie i szuka drugiego, który ma pieniądze, by zaproponować mu biznes; po kilku miesiącach ten pierwszy będzie miał forsę, a ten drugi doświadczenie:)

  4. Niechorze

    No tak – o mało co nie podzieliłem losu tego gracza. Kupę kasy zainwestowałem w fundusze ale …. Udało się.
    Tuż przed spadkami urodziła się wielka potrzeba finansowa i w czerwcu 2007 musiałem wszystko wycofać. Z pewnością nie był to przysłowiowy nos, ale przypadki też czasem pomagają.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.